wtorek, 9 sierpnia 2016

K. Bromberg "SLOW BURN Kropla drąży skałę"


Po przeczytaniu trylogii Driven byłam pewna, że żadna książka tej autorki nie wpłynie tak na mnie jak trzy pierwsze części. Czytając o postaciach drugoplanowych byłam pewna, że autorka mnie już tak nie zaskoczy. Miliłam się, z czego jestem mile zaskoczona. Więc uprzedzam wszystkich czytających, iż książka jest wciągająca, uzależnia i przyprawia o szybsze bicie serca a nawet o zawał.

Kiedy Rylee cieszy się małżeństwem z Coltonem w tym czasie jej najlepsza przyjaciółka przeżywa śmierć siostry Lexi. Jej niespodziewana choroba, która przyczyniła się do śmierci odcisnęła swoje piętno na psychice Haddie Montgomery. Bawiąc się w jednorazowe pod postacią przyjemności chwilowo zapomina o dotychczasowych problemach.
 Za każdym razem, gdy nie będę chciała myśleć o śmierci Lexi, oddam się przypadkowemu seksowi.
Pamiętny dzień ślubu Rylle i Coltona, kiedy wieczorem wyjednają w podróż poślubną Haddie i Beckett przeżywają swoją namiętną noc, która nie zapomną oboje. To miała być jednorazowa przygoda bez zobowiązań, lecz dziewczyna nie potrafi o nim zapomnieć. Ten zapach smak i dotyk nie daje spokoju gdzie dochodziło kolejnych spotkań. Choć Haddi czuje, że Beckett nie jest jej obcy sercu to i tak na każdym kroku próbuje go odepchnąć od siebie.  Becket widzi w oczach dziewczyny pożądanie i strach, ale nie wie, przed czym. Więc postanawia walczyć o uczucie, które już rozniecił w sercu dziewczyny. Lecz nagła diagnoza, o której Had się dowiaduje w najmniej spodziewanej sytuacji postanawia znów odepchnąć od siebie ukochanego.

Czy Haddie uda się wyjść cało z choroby?

Czy miłość Haddie i Becketa przetrwa ciężkie chwile? 

Na te i inne pytania odnajdziecie w książce "SLOW BURN Kropla drąży skałę".

W książce znajdziemy też wątki z Rylle i Coltonem. Gdzie Ry, jako dobra przyjaciółka pomoże w trudnych chwilach Had i nie odsunie się od niej, kiedy będzie tego najbardziej potrzebować. Za to, Colton pomoże się pozbierać Becketowi, kiedy będzie myślał, że już stracił ukochaną. Powieść ma wiele wątków, o których czasami boimy się rozmawiać z najbliższymi.
Jedną z takich problemów jest choroba raka piersi. Dla mnie to wspaniały pomysł, aby w książce zaczerpnąć taki ważny temat. Nie każda z nas może nawet nie wiedzieć, że temat może dotyczyć koleżanki, przyjaciółki, siostry a nawet córki lub matki. Kilka wątków jest świetnie opisanych jak główna bohaterka bada swoje piersi. Niech każda z nas bierze przykład i badajmy się same, aby w porę wcześnie można rozpocząć leczenie. 

K. Bromberg kolejny raz wzniosła mnie na wyżyny marzeń, z których nie zawszę chcę wracać. Tak dobrze napisane dialogi między głównymi bohaterami gdzie znajdziemy miłość, nadzieje, wiarę a nawet strach o własne życie. Książkę czyta się lekko i przyjemnie, co za tym idzie też i szybko. Mam nadzieje, że nasza pisarka nie poprzestanie i dalej będzie pisać tak dobre książki. A każda wydana książka znajdzie u mnie miejsce na półce.

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu EditioRed.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując post wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych, które odbywa się na podstawie zgody użytkownika na przetwarzanie danych osobowych (art. 6 ust. 1 lit a RODO z dn. 25.05.2018)