wtorek, 30 października 2018

Tillie Cole "Uleczone dusze"

 Kto uwolni piękną, ciemnowłosą dziewczynę od demona z przeszłości, musi liczyć się z tym, że ocalona piękność przy nim pozostanie. Nawet jeśli wybawicielem jest Flame — morderczy szaleniec, czujący w żyłach tylko płomienie, które nigdy nie gasną. Płomienie, które karmią się wspomnieniami straszliwszymi niż nóż, krew i jad węża. Każdy, kto dotknie Flame’a, musi zginąć. Każdy, ale nie Maddie.


Mała Maddie o ogromnych, zielonych oczach wychowała się w sekcie. Przeszła przez piekło potwornych rytuałów. Od dzieciństwa bita, niewolona i krępowana łańcuchami, została uwolniona przez członków najbardziej przestępczego klubu motocyklowego w Stanach. Wolność okazała się tak piękna i niesamowita! Jednak oprawcy z sekty nie mieli zamiaru zrezygnować ani z dziewczyny, ani z jej sióstr.

Ponury, groźny i szalony Flame, wciąż krwawiący z ran, które sam sobie zadaje. Nawet bracia z klubu starają się schodzić mu z drogi. Widzieli, jak zabija. Śmierć, którą zadał samozwańczemu prorokowi, była straszna. Ale dzięki tej krwawej zemście coś się zmieniło. Mała Maddie dotknęła jego serca i nie spłonęła. Pokochała go. A on od tej chwili zrozumiał, że zrobi wszystko, aby nikt nigdy więcej nie skrzywdził zielonookiej Ślicznotki.

Kochaj. Trwaj. Ulecz go. Jest twój...

TYTUŁ: Uleczone dusze
AUTOR: Tillie Cole
CYKL: Kaci Hadesa (tom 3)
WYDAWNICTWO Editio

Po przeczytaniu dwóch pierwszych części o Katach nie wyobrażałam sobie abym nie mogła przeczytać przygodę o Flame’a i Maddie. Od samego początku zafascynowała mnie postać kata gdyż nie wiedziałam o nim praktycznie nic. Dzięki trzeciej części poświęconej tej postaci mogę dogłębnie poznać przeszłość Flame’a i czemu nikt nie może go dotykać i co symbolizują jego tatuaże.

Już wcześniej poznaliśmy głównych bohaterów, lecz teraz mamy możliwość dogłębnie poznać ich przeszłość. Każde z nich przeszło traumę w dzieciństwie i z którą zmagają się do dnia dzisiejszego. Pierwsze ich spotkanie połączyło więź, którą nikt nie może zrozumieć. Maddie dziękuje ukochanemu za zabicie oprawcy i uwolnienie z koszmaru. Flame’a natomiast nie wie, czemu jedyna osoba, która go dotknęła nadal żyje i sam czuje, że musi się nią opiekować. Pewnego dnia, kiedy doszło do strzelaniny w mieście i została postrzelona kobieta a mężczyzna przypomina sobie traumatyczne wydarzenia. Fala wydarzeń, która po tym wszystkim, co się wydarzyło nie pozwala na wydarcie się ze szponów szaleństwa. Tylko jedna osoba go rozumie i tylko ona może mu pomóc wrócić do prawdziwej normalności, jaką może okazać się stworzeniem prawdziwego i jedynego związku.

Autorka kolejny raz zaskakuje mnie swoją pomysłowością. Jej książki czyta się lekko i przyjemnie a historia, którą nam nakreśliła i o której opowiada jest tak realistyczna, iż boje się, co może przynieść kolejne powieści. W tym cyklu nie nudzę się i ciągle coś się dzieje tak, że nie zwalniamy tempa a niesamowitym dodatkiem są sceny miłosne i to, co dzieje się w Zakonie. Oczywiście muszę także wspomnieć okładce, która moim zdaniem idealnie komponuje się z treścią i historią Flame’a.

Chciałabym przy okazji zaproponować czwartą część „Odkupienie. Kaci Hadesa” która ma swoją premierę już w listopadzie. Ja niezmiernie się cieszę i już wyczekuję premiery tak abym mogła poznać dalsze losy bohaterów.


Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Editio Red. 

niedziela, 28 października 2018

Tijan Meyer "Pozwól mi zostać"


Zapytała, czy może zostać, a on jej pozwolił.
Tej feralnej nocy, kiedy świat Mackenzie całkowicie runął, dziewczyna miała nocować w obcym domu. Przez przypadek trafiła do pokoju Ryana. Powinna od razu odejść, powinna czuć się zażenowana, powinna przeprosić, ale nie zrobiła żadnej z tych rzeczy. Tej nocy zupełnie obcy chłopak sprawił, że czuła się bezpieczna, a jego pokój stał się dla niej jedynym miejscem, gdzie w końcu mogła uspokoić swoje myśli. To właśnie tej nocy, jej siostra bliźniaczka odebrała sobie życie.

TYTUŁ: Pozwól mi zostać
AUTOR: Tijan Meyer
Wydawnictwo Kobiece
DATA WYDANIA: 28 września 2018

Tym razem na polskim rynku wydawniczym pojawia się Tijan z książką „Pozwól mi zostać”. Czytałam wcześniejsze publikacje autorki, lecz ta powieść na bardzo długo zostanie w mojej głowie. Nie spodziewałam się po pisarce takich emocji i tak realistycznej historii, która zawładnęła moim sercem.

Główną bohaterką, którą poznajemy jest Mackenzie, która przeżyła tragiczną traumę, czyli śmierć jej siostry bliźniaczki. Willow popełniła samobójstwo, lecz nikt nie wie, dlaczego to zrobiła a znaleziony przy niej list niczego tak naprawdę nie mówi. Tej nocy, kiedy znalazła ciało siostry odnajduje także osobę, bez której już nigdy nie będzie chciała go opuścić. To te ręce i ciało pomoże zapomnieć jej o bólu i rozpaczy, która tak naprawdę tylko jest zamknięta gdzieś głęboko w sercu i uwolni się w najmniej spodziewanym momencie. Dziewczyna od początku przechodzi niezwykłą metamorfozę gdzie z cichej i zamkniętej myszki odnajdujemy w pewnym momencie kobietę pewną siebie, która nie boi się niczego ani nikogo taka jak była jej siostra.
Ryan to chłopak, który po przebudzeniu odnajduje w swoim łóżku dziewczynę. Nie wiedział, co się dzieje, lecz rozumiał Mac gdyż kiedyś i on stracił bliską mu osobę. Z dnia na dzień stają sobie się bliżsi a ich znajomi jedni to akceptują a inni knują, co tu by zrobić, aby ich rozdzielić. Ich miłość rozkwita, lecz przeszłość nie da o sobie zapomnieć a tylko upór i odwaga pozwolą im dalej iść przez życie.

Z początku, kiedy zaczęłam czytać po chwili zastanawiałam czy to rzeczywiście jest książka autorki. Nie znałam z tej strony autorki. Poprzednie powieści, choć skierowane do młodzieży to całkiem w innym klimacie. Na samym końcu znajdziemy podziękowania i tam pisarka twierdzi, że ta publikacja zmieniła i nie będzie kontynuacji. Po chwili zastanowienia jestem pewna, że mnie też zmieniła ta książka a z miłą chęcią dowiedziałabym się, co wydarzyło się dalej. Już nigdy nie spojrzę tak na inne publikacje.

Książkę czyta się bardzo przyjemnie lekko i co najważniejsze szybko. Ja po przeczytaniu potrzebowałam kilku chwil, aby dojść do siebie w pozytywny sposób. Teraz już wiem, że każda kolejna książka, którą będę chciała przeczytać na pewno nie dorówna tej, która zajmuje najwyższą półkę dla najlepszych.

Pisarka w książce porusza trudny temat do rozmów. Bo kto chciałby rozmawiać o utraconej bliskiej ci sercu osobie, samobójstwie, odrzuceniu, żałobie, rozpaczy i miłości. A co jesteśmy w stanie zrobić i co poświęcić by odmienić swój los? Książka od pierwszych stron intryguje i wciąga a każde kolejne strony sprawiają, że nie można się od niej oderwać. Grzechem byłoby gdybym nie wspomniała słowem o okładce. Przyciąga wzrok i każe stanąć na chwilę gdyż nie możemy przejść obok niej obojętnie.

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Kobiece

poniedziałek, 22 października 2018

Laurelin Paige, Sierra Simone "Gliniarz"

Niesamowicie seksowna historia z gorącym policjantem w roli głównej!

Livia Ward marzy o tym, by zostać mamą przed trzydziestką. Sęk w tym, że jest samotna i nie przewiduje w najbliższej przyszłości żadnych związków. Sytuacja się zmienia, kiedy na horyzoncie pojawia się seksowny oficer Kelly.

Mężczyzna nie spodziewał się, że piękna bibliotekarka złoży mu taką propozycję. Livia chce, aby Kelly został ojcem jej dziecka, ale bez żadnych zobowiązań. On dostanie kilkanaście nocy z kobietą, o której nie może przestać myśleć, a ona spełni swoje marzenie.

Układ wydaje się prosty i oczywisty dla obydwu stron. Wszystko dokładnie ustalili, więc co może pójść niezgodnie z planem?


TYTUŁ: Gliniarz
AUTOR: Laurelin Paige, Sierra Simone
DATA PREMIERY: 14 września 2018
WYDAWNICTWO Kobiece

Kiedy tylko dowiedziałam się o informacji wydania książki „Gliniarz” bardzo się ucieszyłam a tym bardziej, że napisał jej zgrany duet. Choć książki często pisane schematycznie to i tak bardzo uwielbiam usiąść w wygodnym fotelu i pochłonąć bez reszty opowieść.
"I wtedy dociera do mnie, skąd to całe zamieszanie.
Facet jest seksowny.
Tak seksowny, że zapominam języka gębie.
Tak seksowny, że żałuję, że nie ogoliłam nóg.
Tak seksowny, że robi mi się mokro w majtkach."
Poznajemy Chase Kell’ego funkcjonariusza policji, który właśnie został wezwany do szkoły gdyż jedna z uczennic zrobiła manifest. Tam poznaje piękną Livię, dla której od samego początku traci głowę. Zastanawia się jak ją odszukać, lecz nigdy jeszcze nie widział jej w mieście. Wybiera się wraz z siostrzeńcami do miejsca gdzie pracuje jego siostra. Tam okazuje się, że nową pracownicą w bibliotece jest Livioa Ward. Livia to 29 letnia kobieta, która czuje, że całe jej życie dobiega końca. Właśnie, dlatego obiecuję sobie, że do trzydziestych urodzin urodzi dziecko. Tylko potrzebny dawca nasienia, ale musi to być ktoś, kto ma dobre geny. I właśnie taki ktoś się trafia jest to funkcjonariusz, Kelly. Miły, błyskotliwy, wysportowany i opiekuńczy takie właśnie cechy dziewczynie odpowiadają. Wierzy, że dziecko z takim mężczyznom może być piękne i urocze. Chase zaprasza Livię na randkę, z której każde z nich myślało, że gdzie indziej się skończy. Policjant dostaje propozycję, o której mogło wielu pomarzyć. Seks z piękną kobietą bez zobowiązań. Ale czy na pewno?
"- Wyobrażałam sobie, że skoro jesteś taki macho, to jeździsz jakimś bardziej samczym samochodem. Pickupem albo mustangiem, bo ja wiem. 
Zwężam swoje samcze oczy w szparki i mierzę ją supersamczym spojrzeniem.
- Chcesz powiedzieć, że audi nie jest macho?"
Tych dwoje pokochałam od samego początku a zwłaszcza niektóre fakty, jakie wychodzą na światło dzienne i jak sobie z tym wszystkim radzą. Podoba mi się również styl i język, jakim jest napisana książka, co bardzo szybko się czyta. Oczywiście okładka książki jak najbardziej jest tajemnicza i kobieca gdzie na pewno nikt nie przejdzie obok niej obojętnie.

Autorki książki są niesamowite w wymyślaniu i pisaniu przeróżnych historii. Każda książka jest jak rosyjska ruletka, bo nigdy nie wiesz, na co trafisz. Poprzednie wydane książki były dla nie niesamowite, po których ciężko było mi dojść do siebie. Lecz ta książka „Gliniarz” pobija każdą inna, jaką do tej pory czytałam.

Gliniarz jest to jedna z nielicznych książek gdzie będzie stała na honorowym miejscu w mojej bibliotece. Historia zapada w pamięci i mogę z czystym sumieniem polecić każdemu. Jeśli szukasz książki dla siebie lub koleżanki, która lubi czytać romanse to ta książka jest dla Was. A jeśli już czytaliście książki Laurelin Paige i Sierry Simone to wiecie, czego możecie się po tej książce. Serdecznie polecam:)


Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Kobiece

sobota, 20 października 2018

Dorota Gąsiorowska "Karminowe serce"

 Kiedy Laura trafia do urokliwej cukierenki, której właścicielka od lat ręcznie wyrabia pachnące łakocie, nie może oprzeć się magii tego miejsca. Zapach aromatycznej czekolady i kolorowe, pękate słoje z żurawiną i migdałami przyprawiają ją o zawrót głowy.


Laura boi się jednak, że ani przeprowadzka i nowy dom wśród wrzosowisk, ani bliskość magicznej cukierenki nie ukoją bólu po tym, co stało się kilka lat wcześniej. Wtedy ktoś, kto wydawał się bliski, sprawił, że serce Laury pękło, a jakaś część jej samej odeszła na zawsze.

Dziewczyna nie podejrzewa jednak, że właścicielka cukierni skrywa pewien sekret…

Czy magia Złotego serca i życzliwi ludzie pomogą Laurze odzyskać nadzieję?
I czy to prawda, że złamane serce może jeszcze pokochać – nawet dwa razy mocniej

piątek, 19 października 2018

Geneve Lee "Korona na zawsze"

 

Czy gorąca historia miłości księcia i zwykłej dziewczyny skończy się happy endem jak w prawdziwej bajce?

Alexander i Clara pokonali wiele przeciwności losu. Wydaje się, że wszystko prowadzi do perfekcyjnego finału na ślubnym kobiercu. Jednak kobieta czuje wątpliwości. Chociaż nie wyobraża sobie życia bez Alexandra, wolałaby nigdy nie spotykać ludzi z jego otoczenia.

Zmiany, które czekają Clarę po ślubie z księciem to tylko początek problemów, z którymi będzie musiała się zmierzyć. Alexander ukrył przed nią tajemnicę i dopiero teraz Clara wie, że jej życie jest w prawdziwym niebezpieczeństwie.

Nad życiem Clary i Alexandra powoli zbierają się czarne chmury. Czy znajdą w sobie siłę, żeby walczyć o szczęście i miłość?

TYTUŁ: Korona na zawsze
AUTOR: Geneve Lee
SERIA: Royals tom 3
WYDAWNICTWO Kobiece


Każda z nas uwielbia czasami czuć się jak księżniczka w swoim wielkim dniu. Kopciuszek, który wybrał swoją bajkę, lecz nie zawsze w życiu jest tak jak byśmy chcieli. Często pojawiają się przeszkody, które możemy razem pokonać lub zostać samemu. W końcu możemy doczekać się końca historii Alexandra i Clary. Choć musieliśmy trochę poczekać na ostatni tom to bardzo się cieszę, że dane było mi przeczytać wszystkie części.  Nie wiedziałam tak naprawdę, co może mnie teraz czekać, lecz wiem jedno na pewno przeczytam każdą wydaną książkę autorki a to już mówi samo za siebie.


 Ostatnim razem dowiedzieliśmy się, że związek Alexandra i Clary przeszedł próbę, z której wyszli obronną ręką, lecz to nie jest koniec ich historii. Życie kobiety jest ciągle w niebezpieczeństwie, narzeczony ma ciągle przed nią sekrety i pojawiają się nowe wątki i osoby z jego przeszłości. Król jest przeciwny ich związkowi, ale na szczęście przyjaciele są blisko na wyciągnięcie ręki.
W tej części największa metamorfozę przeszedł Aleksander, choć czasami nie do końca postępował tak jakbym tego chciała. Podobało mi się to jak z wyrozumiałością traktował brata i jego styl życia. Nie spodziewał się tylko, że przeszłość bardzo szybko do niego wróci i przypomni o sobie w najmniej spodziewanym momencie.
Clara nadal walczy o szczęście i miłość. Nie zmienia się i nadaj jest opiekuńczą, porywczą i wybuchową mieszanką i ciągle dąży do swego celu nie zważając na nikogo. W ciągłej tej gonitwie przed ślubem nie zważa na nic i umyka jej coś. Niczego nie spodziewa się nawet po tragicznych wydarzeniach. W pewnym momencie jej świat przewraca się do góry nogami. Nic już nie jest takie same, lecz teraz będzie trzeba podjąć decyzje, która może być tylko jedna.

 Nie spodziewała się aż takiej historii, która w pewnym momencie czułam, iż nie mogłam się podnieść. Każda tajemnica po pewnym momencie miała swoje zakończenie a przeszłość i duchy z przeszłości wracają w najmniej spodziewanym momencie.

 Jeśli szukasz książki, dzięki której będziesz mogła zapomnieć o tym, co dzieje się wokół ciebie to ta książka jest właśnie dla ciebie. Jest tak dobrze napisana, iż przeczytałam ją w jeden wieczór a po wszystkim ciągle rozmyślałam o historii Alexandra i Clary, która trafiła prosto do mojego serca.

 Autorka książki bardzo dokładnie opisuje trudne życie głównych bohaterów. Niektóre sceny bardzo mi się spodobały gdyż czytałam je z wypiekami na twarzy a niektóre czytałam z zapartym tchem, bo chciałam jak najszybciej przeczytać, aby wiedzieć, co się wydarzy później. Geneve Lee tą książką jak i całą serią zafundowała nam jazdę bez trzymanki trzymając nas w ciągłej niepewności do samego początku aż po ostatnią stronę.

 „Korona na zawsze” jest to historia, która bardzo zawróciła mi w głowie. Kiedy byłam pewna, że wszystko już się ułożyło i nic mnie już nie zaskoczy autorka dokłada nam pewien element, który mnie zaskoczył. Po tym nie wiedziałam jak mam się pozbierać. Książkę jak i całą serię polecam!

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Kobiece.

wtorek, 16 października 2018

Audrey Carlan "Życie"

 

Maria De La Torre jest twarda i zdołała ocaleć. Jej życie nie było usłane różami, ale krwią i poświęceniem. W Trylogii namiętności towarzyszy swojej duchowej siostrze Gillian, ale ta opowieść jest o jej życiu. Tym, które wybiera i które ktoś, kto wrócił z przeszłości, próbuje jej odebrać.

Elijah to ostatni na świecie mężczyzna, z którym Maria powinna się związać. Jest pochmurnym, twardym, nie przestrzegającym prawa łowcą nagród – dokładnym przeciwieństwem mężczyzny, którego kochała i straciła, mężczyzny, który poświęcił dla niej wszystko. Jednak Elijah nie należy do tych, którzy dają za wygraną. Przywykł dostawać to, czego pragnie, a teraz postawił sobie za cel zdobycie kruczowłosej uwodzicielki.

Czas im nie sprzyja. Marii znów zagraża niebezpieczeństwo, w obliczu, którego już nigdy nie spodziewała się stanąć. A tym razem stawką jest życie lub śmierć.

Maria szybko przekonuje się, że właśnie to, czego najbardziej pragnie w życiu, może ją zniszczyć.

TYTUŁ: Życie
AUTOR: Audrey Carlan
CYKL: Trylogia namiętności (tom 4) 
WYDAWNICTWO  Edipresse Książki

Czy już wszystko wiemy o duchowych siostrach, Gillian? Jak dla mnie to tylko częściowo. Autorka w poprzednich częściach skrupulatnie dozowała nam informacji tak, aby w kolejnych powieściach mogła opowiedzieć dużo więcej o ich losach. Twórczość Audrey Carlan jest nam znana z wielu książek a zwłaszcza z Trylogii namiętności. Ja bardzo lubię tą serię a zwłaszcza główne bohaterki, które dużo wycierpiały, po tym wszystkim stanęły na nogi i udało im się znaleźć kogoś w swoim życiu, aby mieć pomocną dłoń. Nie jedna kobieta mogłaby brać z nich przykład.

„Życie” jest to czwarta część serii, która opowiada nam o zadziornej, walecznej i pyskatej Marii. Poznajemy ją z poprzednich części i jest jedną z przyjaciółek Gigi. Historia rozpoczyna się zaraz po śmierci jej chłopaka Thomasa, który oddał swoje życie za Gillian ratując z rąk oprawcy. Maria nie może pogodzić się ze śmiercią i tego, że nie powiedziała mu dwóch ważnych dla niego słów. Na pogrzebie poznaje kogoś, kto jest łudząco podobny do jej chłopaka. Nie wie tylko, że ten mężczyzna przewróci jej świat do góry nogami.

 Elijah ma za sobą tak jak Maria ciężką przeszłość. Jego przeszłość nie jest usłana różami a wydarzenia, które się wydarzyły spowodowały wybór jego drogi życiowej. To na pogrzebie poznaje kobietę, która bardzo mu się spodobała i czuje, że jest to ta jedyna. Od samego początku rości sobie do niej prawa i w pewnym momencie to właśnie on może ją uratować i ochronić przed psychopatą. Sam dokładnie wie, że w pewnym momencie naszego życia przeszłość nas kiedyś dopadnie.

Autorka porusza temat znęcania się psychicznego jak i fizycznego. Cieszę się, że pisarka porusza tak bardzo ważny temat dla kobiet. Nie każda z nas chciałaby otwarcie o tym rozmawiać. To dzięki takim powieścią wiemy, że możemy znaleźć pomoc i nie zostać z tym sama. Książkę czytało się bardzo szybko. Po przeczytaniu kolejnej książki autorki byłam zaskoczona w pozytywny sposób. Tak jak wcześniej powiedziałam uwielbiam twórczość autorki i nie mogę się doczekać kolejnej części i niesamowitych przygód kolejnych bohaterów.

 „Życie” jest to kolejna niezwykła książka autorki, która przez swoje powieści przekazuje nam bardzo wiele cennych rad. Nie zawsze jest tak jak byśmy sobie wymarzyli, ale często możemy stanąć na chwilę i zastanowić się nad własnym życiem.

sobota, 13 października 2018

Małgorzata Garkowska "Czego nie powiedziałam"

 

Jak grom z jasnego nieba. Tak wyglądało pierwsze spotkanie Emilii i Roberta. Ona, niepewna siebie młoda kobieta, i on, przebojowy mężczyzna, zaradny i zdecydowany. Wydaje się, że do pełni szczęścia niczego im nie brakuje. Albo prawie niczego…

Marzenie Roberta rodzi kłamstwo, kłamstwo budzi demony przeszłości. Emilia wraca wspomnieniami do czasów, gdy była nastolatką. Zakochaną nastolatką. Dla miłości gotowa zrobić wszystko. Nie wiedziała jednak, jaką cenę przyjdzie jej za to zapłacić…

TYTUŁ: Czego nie powiedziałam
AUTOR: Małgorzata Garkowska
WYDAWNICTWO Zysk i S-ka

Każdy z nas ma swoich ulubionych autorów i wie, że ich powieści może brać w ciemno. Tak właśnie jest z książkami pani Małgorzaty. Pierwszy raz miałam przyjemność przeczytać i zostać na dłużej „Układankę z uczuć” gdzie autorka nie zwalniała tempa a ja zamiast czytać to płakałam nad losami głównej bohaterki. Od tamtej pory, kiedy tylko widzę kolejną publikację to sięgam po nią gdyż zastanawiam się czy będzie tak dobra i czy wydobędzie ze mnie tyle emocji, jakich ja bym chciała.

Małgorzata Garkowska mieszka w Płocku, mama trójki dzieci, pasjonatka fotografii i przyjaciółka kotów. Dotychczas publikowała w kilku zbiorach wierszy (m.in. Kroki po śladach. Wiersze, szkice poetyckie. Antologia najmłodszej poezji płockiej, Kraina pozabrzeżna. Wiersze Małachowiaków – pod nazwiskiem panieńskim Mielcarek) oraz w antologii drabbli Posłowie. Pisywała dla portalu internetowego Szortal i czasopism internetowych. W roku 2016 ukazała debiutancka powieść Układanka z uczuć a w 2018 Spotkajmy się przypadkiem.

Akcja książki krąży wokół Emili i Roberta. Choć jak sam tytuł książki nam podpowiada, „Czego nie powiedziałam" możemy się domyślić, o czym możemy przeczytać. Emilia to młoda kobieta, która po złych doświadczeniach poznaje mężczyznę, z którym już teraz wie, że chce spędzić resztę życia. Kiedy Robert mówi kobiece, czego pragnie ta zgadza się, lecz tym samym nie mówi mu czegoś, przez co może go stracić. W swoim życiu przeszła wiele, lecz prawda pomoże jej oczyścić jej duszę i pozwoli wybaczyć osobą, które kiedyś kochała a które ja skrzywdziły.

Robert to mężczyzna, który ma już w życiu prawie wszystko. Dobrą pracę, rodzinę, dziewczynę, lecz do szczęścia brakuje mu jeszcze coś, co nikt nie dał mu do tej pory. W poprzednim związku rozstał się z kobietą gdyż go okłamywała i nie chciała stworzyć z nim prawdziwą rodzinę. Kiedy poznaje Emilię zakochuje się w niej, lecz nie wie, że kobieta ma tajemnice. Nikt nie wiedział, lecz kiedy prawda wyjdzie na jaw różne zjawiska i sytuacje doprowadzą do wydarzeń a konsekwencje nie będą już tak zabawne.

Pani Małgorzata w swojej książce poruszyła bardzo wiele poważnych tematów najważniejsze z nich to depresja, tajemnice, kłamstwa, wieloletnia krzywda, ból. Kiedy czytałam książkę nie wiedziałam czy mam złościć się na bezradność Emilii i to, że bała się powiedzieć prawdę, lecz zawsze uroniłam kilka łez z powodu jej stanu, w jakim się znalazła. Bardzo mnie to zabolało, ale gdybym mogła chciałabym stanąć obok jej boku i podpowiedzieć kilka słów może wtedy by to coś pomogło. Autorka pokazała nam, co tak naprawdę czuła bohaterka i przez co przeszła przez te wszystkie lata. Książkę jest napisana prostym językiem, co za tym idzie bardzo szybko się czytało. Lecz może i złościłam się, płakałam i nadal się złościłam to nadal wiem, że jeszcze nie raz przeczytam tą książkę. Serdecznie polecam każdemu.


Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwo Zysk i S-ka. 

poniedziałek, 8 października 2018

Tillie Cole "Uleczę Twe serce"


Kiedy uroda staje się przekleństwem, wiara kajdanami, a otaczający świat nurza się w odrażających grzechach, tylko miłość może przynieść wyzwolenie i ulgę. Ale gdy uczucie łączy istoty z innych światów, muszą się one wyrzec swej przeszłości, swych przekonań i całkowicie zawierzyć sercu.

Piękna, Delilah o złotych włosach i cudownym ciele wychowała się w sekcie. Wierzyła, że jest przeklęta, a ocaleć może tylko dzięki absolutnemu posłuszeństwu świętemu prorokowi, który objawiał jej wolę samego Boga. Kiedy wbrew swojej woli znalazła się wśród gangsterów, w świecie pełnym seksu, głośnej muzyki i zakazanych uroków życia, jedyne, czego pragnęła, to powrotu do swojej społeczności. Jednak, gdy jej opiekunem został bezwzględny, zatwardziały grzesznik, jej pełne lęku serce zupełnie nieoczekiwanie drgnęło!

Przystojny Kyler, wiceprezes najbardziej przestępczego klubu motocyklowego w Stanach, kocha szybką jazdę, alkohol, towarzystwo swych klubowych braci, adrenalinę i piękne kobiety. Z życia korzysta pełnymi garściami, póki nie otrzymuje rozkazu zaopiekowania się niezwykle seksowną blondynką o dużych piersiach i pełnych ustach. Bardzo szybko orientuje się, że Delilah zawładnęła nim bez reszty. Zakochuje się w niej i wszystko się zmienia...

Gdy kochasz, miłość spali każdy grzech!

Wczoraj pisałam wam o recenzji „To, nie ja kochanie”, która owładnęła moim umysłem i bardzo cieszyłam się, że miałam przy sobie drugą część. Choć postacie już poznaliśmy z pierwszej serii to niewątpliwie strasznie byłam ciekawa, co tak naprawdę przeszła Lilah w Zakonie. Powiem szczerze ze byłam szoku to, co niby ci apostołowie wyprawiali i przez co musiały przejść przeklęte. Bałam się, że ciężko będzie mi przeczytać. Myliłam się i to w cudowny sposób.

Autorka wykreowała bohaterów bardzo realnych i którzy w swoim życiu bardzo wiele przeszli. Poznajemy Kylera, który od dziecka mieszkał w klubie motocyklowym. Zawsze był pewien, że nigdy się nie zakocha, lecz będzie wolnym duchem a wszystkie kobiety jego. Kiedy jednak poznaje piękną blondynkę jego światopogląd się zmienia a zakazany owoc najlepiej smakuje. Z dnia na dzień zbliżają się do siebie, lecz nikt nie wie, co tak naprawdę wydarzy się i kto stoi za zamachem na Katów?
Jedna z trzech przeklętych Delilah od dziecka wychowywała się w zakonie. Wpajano jej rzeczy, które tak naprawdę są absurdalne i niemoralne. Jako ośmiolatka dla ich społeczności była dorosłą kobietą. Nigdy nie sprzeciwiała się gdyż wierzyła, że zostanie zbawiona. Kiedy zostaje wyrwana z społeczności, w której mieszkała od dziecka nie może odnaleźć się w innym świecie. Wiele rzeczy jest dla niej nowe i barbarzyńskie zachowanie Katów. Lecz serca nie oszuka tylko, co zrobić, gdy głosy podpowiadają ciągle coś innego? 
Pisarka także opisuje postacie drugoplanowe, które w głównej mierze także odgrywają bardzo ważną rolę. Już od pierwszej części jesteśmy wprowadzeni jak poznają się Maddie i Flame’a a ja już z niecierpliwością wyczekuję trzeciej części. Czuje, że to może być petarda J

Książka jest zdecydowanie dla osób o mocnych nerwach. Z każdą przeczytaną stroną coś się dzieje a opisy z przeszłości Delilah są jak dla mnie bardzo mocne. Zdecydowanie znajdziemy przemoc fizyczną jak i psychiczną, pedofilię, gwałty i zabójstwa.

„Uleczę twe serce” jest to drugi tom Kaci Hadesa który opowiada nam o gangu motocyklowym i sekcie. Książka bardzo mi się podobała a mroczne i niebezpieczne opisy powodowały, że książkę czytałam z przerwami. Bałam się, że nie dam rady przeczytać tego, co działo się dzieciom. Sama miałam ochotę wkroczyć i wymierzyć komuś sprawiedliwość. Seria bardzo mnie urzekła i wyczekuję teraz kolejnej części tak abym mogła poznać losy kolejnych bohaterów. Polecam!

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Editio Red. 

niedziela, 7 października 2018

Tillie Cole "To nie ja, kochanie"


Kiedy spotykasz kogoś z innego świata, wszystko się zmienia. Nawet, jeśli od razu nie zdajesz sobie z tego sprawę i po prostu postanawiasz żyć jak dotychczas, niewytłumaczalna tęsknota uświadamia Ci, że jest inaczej.
Salome zwana Mae, krucha piękność, jedna z Przeklętych, została przeznaczona na żonę samego Proroka Dawida. Ta dziewczyna o blado błękitnych oczach wilka miała dość odwagi i determinacji, aby uciec przed zniewoleniem i cierpieniem. I River zwany Styksem, Milczącym Katem, szef gangu motocyklowego handlującego bronią. Odkąd pamięta, musiał walczyć: z własnym głosem, słabością, z innymi gangsterami, a nawet z braćmi ze swego klanu. Salome i River spotkali się dawno temu, gdy młody gangster znalazł ciężko ranną dziewczynę i postanowił ją ratować. Niedługo potem okazało się, że więź, która połączyła dwoje dzieci z innych światów, jednak istnieje i przetrwa wszystkie przeciwności losu...

TYTUŁ: To nie ja, kochanie
AUTOR: Tillie Cole
CYKL: Kaci Hadesa (tom 1)
WYDAWNICTWO Editio

Dziś chciałabym wam zaprezentować powieść, która od dłuższego czasu było o niej bardzo głośno. Choć jeszcze nie czytałam żadnej książki autorki to teraz postanawiam to zmienić. Nie wiedziałam, co tak naprawdę tracę, lecz wszystko można nadrobić i tak właśnie jest i teraz.

Tillie Cole jest autorką bestsellerów wyróżnianych przez Amazon i USA Today. Wychowała się w małym miasteczku na rodzinnej farmie w północno-wschodniej Anglii. Po ukończeniu studiów na Uniwersytecie Newcastle przez dziesięć lat podróżowała po świecie wraz ze swoim mężem - zawodowym graczem w rugby. Obecnie mieszka w Austin w Teksasie i oddaje się temu, co lubi najbardziej: pisaniu świetnych powieści. W wolnych chwilach wyleguje się na kanapie, ogląda filmy, pije stanowczo zbyt dużo kawy i zastanawia się nad sięgnięciem po kolejną kostkę czekolady…

Bardzo dużo kobiet w ostatnim czasie uwielbia czytać powieści o niegrzecznych chłopcach i ich zabawkach. Nikt nie chce typowego romansu, lecz książkę, w której coś się dzieje i autorka przekazuje nam historię pełną tajemnic i emocji. Tak właśnie jest w tej publikacji, bo autorka nas nie oszczędza i od pierwszych stron wciąga nas do świata pełnego zła, obłudy, kłamstw a także i wspólnego wsparcia i szacunku. Poznajemy Mae i Styksa oboje są postaciami wiodącymi, lecz postacie drugoplanowe też nie pozwalają o sobie zapomnieć. Każda z tych osób ma swoją odrębną historię, o której z miłą chęcią przeczytałabym. Tillie Cole dla każdej z tej postaci poświęciła im swoje pięć minut tak abyśmy lepiej poznali i poczuli tak, jako oni to przeżywali.

Chciałabym też powiedzieć, iż autorka porusza w swojej powieści bardzo trudne tematy, o których czasami jest nam ciężko rozmawiać. Gwałt, kłamstwa wpajane ludziom, sekta i to, co z nią związane, co tam się wydarzyło przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Czytałam wiele książek o sektach i to, co tam jest robione, lecz tu autorka mnie zaskoczyła a zwłaszcza świadomość, że częściowo jest to prawdą. Nie spodziewałam się, że autorka napisze coś takiego, ale cieszę się gdyż takie tematy nie powinny być zamiecione pod dywan lub lekceważone, ale otwarcie o tym mówione. Autorce udało się to napisać tak, że momentami wzruszyłam się. 

Autorka książki w bardzo doby sposób opisywała sytuacje zdarzeń a język i styl, z jakim się czyta jest zrozumiały dla czytelnika. Ta powieść poruszyła mnie i moje serce o szybsze bicie. Sceny są tak precyzyjnie napisane, że zamykając oczy widziałam wszystko, co napisała autorka. Książkę mogę polecić każdemu, ale dla ludzi o mocnych nerwach i na własną odpowiedzialność.
Serdecznie polecam


Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Editio Red. 

sobota, 6 października 2018

Anna Mytyk „Córka Gangstera”

 Życie Rose od urodzenia nie było łatwe. Wychowana w domu dziecka i

pozostawiona samej sobie zawsze pragnęła, aby świat otworzył się dla niej.
Kiedy pewnego dnia zostaje porwana, przez tajemniczego mężczyznę wszystko wywraca się do góry nogami. Pieniądze i władza są na wyciągnięcie ręki, gdy okazuje się, że jest ona córką zmarłego tragicznie bogacza. Nowy świat jest 
mroczny i początkowo niezrozumiały dla 25 latki, jednak dość łatwo zaczyna wchodzić w relacje ze swoim porywaczem, który jednocześnie
okazuje się jej wybawcą. Mroczna otchłań pożądania i perwersji zaczyna pochłaniać dwoje zupełnie obcych dla siebie ludzi. 
Energicznie opowiedziana historia zaprawiana nutką grozy i erotyzmu, która porwie serce każdego!

środa, 3 października 2018

Cytaty z książki "Córka Gangstera" Anna Mytyk

 Dziś zapraszam Was na cytaty z książki "Córka Gangstera" które bardzo mnie zaciekawiły a jutro zapraszam na recenzję tej oto powieści. 













Komentując post wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych, które odbywa się na podstawie zgody użytkownika na przetwarzanie danych osobowych (art. 6 ust. 1 lit a RODO z dn. 25.05.2018)