Anna Mytyk „Córka Gangstera”

 Życie Rose od urodzenia nie było łatwe. Wychowana w domu dziecka i

pozostawiona samej sobie zawsze pragnęła, aby świat otworzył się dla niej.
Kiedy pewnego dnia zostaje porwana, przez tajemniczego mężczyznę wszystko wywraca się do góry nogami. Pieniądze i władza są na wyciągnięcie ręki, gdy okazuje się, że jest ona córką zmarłego tragicznie bogacza. Nowy świat jest 
mroczny i początkowo niezrozumiały dla 25 latki, jednak dość łatwo zaczyna wchodzić w relacje ze swoim porywaczem, który jednocześnie
okazuje się jej wybawcą. Mroczna otchłań pożądania i perwersji zaczyna pochłaniać dwoje zupełnie obcych dla siebie ludzi. 
Energicznie opowiedziana historia zaprawiana nutką grozy i erotyzmu, która porwie serce każdego!

Dziś mam wam do zaprezentowania książkę „Córkę Gangstera” powieść, która bardzo mnie urzekła, ale i nie pozwoliła na opuszczenie jej dopóki nie skończyłam czytać. Muszę przyznać, że jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki. Choć często nie zdarza mi się sięgać po polskich autorów (chyba, że są wyjątki) to pani Ania od dziś zalicza się do pisarzy, po które z miłą chęcią przeczytam książkę.

Autorka wykreowała bohaterów bardzo żywych i realnych, z którymi nie jeden czytelnik chciałby się utożsamić. Poznajemy Rose, która nie zna swoich rodziców, bo wychowywała się w domu dziecka. Po wyjściu z bidula zamieszkała z przyjaciółką, Sam. Dziewczyna zawsze zawdzięczała jej to ze jej pomogła, bo gdyby nie ona to czuła, że znalazłaby się na dnie. Pewnego dnia na imprezie Rose bawiła się razem z przyjaciółką i jej chłopakiem. Zaczepia ją nieziemsko przystojny mężczyzna i kobieta budzi się następnego dnia w miejscu gdzie nie wie gdzie jest. Porywacz zaczyna opowiadać dziewczynie historie, która jest nierealna, lecz wydaje się prawdziwa. Z każdym dniem dziewczyna zaczyna się fascynować Paulem, lecz boi się, co może przynieść jej nieznane.

„Córka Gangstera” jest to książka inna niż wszystkie, które do tej pory czytałam. Porusza trudne tematy o miłości, mafii i tajemnicy, która dotyczy zwaśnionych rodzin. To właśnie dzięki tym, co zawiera w sobie ta książka jest pociągająca, elelktyzująca i ma w sobie coś takiego, dzięki czemu nie można jej odłożyć aż przeczytasz ostatnią stronę. Choć może i typowy romans to autorka zmusza nas do przemyśleń. Podoba mi się styl i język, jakim pisze pisarka, bo bardzo szybko pochłania się książkę a lektura jest tak wciągająca, że czyta się z zapartym tchem. To jak pisarka zostawia zakończenie powieści umożliwia nam włączenie wyobraźni a więc do dzieła kochani!  Jednym minusem jest to, że czuję lekki niedosyt, bo nie mam pod ręką więcej książek pisarki a z miłą chęcią sięgnęłabym po kolejne.

Za możliwość przeczytania powieści dziękuję autorce