niedziela, 28 lipca 2019

Agnieszka Lingas-Łoniewska "Zakład o miłość"


Przyjął zakład, w którym stawką było jej uwiedzenie. Okazało się jednak, że wygrywając pieniądze, może stracić serce.
Bez miłości jesteś bankrutem, nawet, jeśli masz wszystko.
Sylwia Kossakwska ma idealnie poukładane życie. Jest na ostatnim roku historii sztuki, po obronie dyplomu będzie pracowała w rodzinnej firmie. Za dwa tygodnie włoży ślubną suknię. Jej przyszły mąż pochodzi z równie bogatej i ustosunkowanej rodziny. Plan na idealną przyszłość jest dopięty prawie na ostatni guzik – jeszcze tylko wieczór panieński i ceremonia w rodzinnym dworku. Gdy Sylwia jedzie z przyjaciółkami do klubu, nie spodziewa się, że ta noc odmieni jej przyszłość.
Aleks „Cichy” Cichocki to młody mężczyzna, któremu do pełni szczęścia brakuje tylko miłości. Nie dostał jej od rodziców – matka go porzuciła, ojciec nie potrafił pokryć tego deficytu. W związkach z kobietami bierze, nie angażując się i nie dając nic z siebie.
Sylwia i Aleks poznają się na imprezie. Ona – delikatna, krucha, romantyczna. On – bywalec dyskotek, twardy i bezwzględny. Przyciągają się jak dwa przeciwieństwa. Sylwia jest zaintrygowana światem, do którego wcześniej nie miała dostępu. Aleksa pociąga jej niewinność. 
Ona nagle zaczyna patrzeć na świat innym oczami. Czy zaaranżowane małżeństwo i życie zaplanowane przez rodziców to coś, czego naprawdę chce?
Jego zaczyna uwierać bycie macho, ale nie może przegrać zakładu, w którym stawką jest zdobycie zaufania Sylwii.
Wzruszająca opowieść o tym, że wszyscy jesteśmy stworzeni do miłości.


Dziś chce wam przedstawić najnowsze wznowienie wydania tak pięknej historii o prawdziwej miłości. Pani Agnieszka już nie jeden raz zaskoczyła mnie swoją pomysłowością a powieści, które nam dostarcza mają tak wiele w sobie emocji.

Agnieszka Lingas-Łoniewska, urodzona 14.11. 1972r. w Wałbrzychu, obecnie mieszka we Wrocławiu. Od kilku lat tworzy prozę głównie dla kobiet, jest autorką m.in. takich powieści, jak: Bez przebaczenia, Zakład o miłość, trylogia Zakręty losu, W szpilkach do Manolo i wielu innych. Ma na swoim koncie także udział w antologiach, jest laureatką konkursu na opowiadanie kryminalne z Dolnym Śląskiem w tle, prowadzi portal Czytajmy Polskich Autorów, a w 2012 roku została uhonorowana żelaznym glejtem Ambasadora Krakowskich Targów Książki. Kocha zwierzęta, ma trzy koty i psa.

Autorka w swojej powieści wykreowała bohaterów bardzo żywych z krwi i kości. Każde z nich ma swoje problemy, ciężka przeszłość i duży bagaż doświadczeń. Sylwia Kossakowska pochodzi z dobrego domu z arystokratyczną przeszłością. Jej życie jest ułożone przez najbliższych i nawet nie myśli, aby się przeciwstawić rodzinie. Pewnego dnia jej przyjaciółki wyciągają ją do klubu gdzie poznaje Cichego. To miał być tylko zakład na wyrwanie panienki przespanie się z nią i odwołanie ślubu. To miał być zakład, jakich wiele wygrywał. Nigdy nie żywił do nikogo uczuć gdyż nie miał, kto ich go nauczyć. Nie spodziewał się tylko pierwszego zauroczenia prawdziwej pierwszej miłości. Pięknej, niespotykanej, czystej nieskalanej żadną trucizną.

Książka w pewien sposób jest delikatna z dawką erotyki. Autorka nie bała się opisać w swojej książce scen łóżkowych, które są subtelnie opisane a z każdą stroną czyta się z wypiekami na twarzy. Miłość, uczucie i pożądanie to coś, co możecie przeczytać właśnie w tej książce. Nie zapominajmy też o postaciach drugoplanowych gdzie dostarczają nam czytelnikom wiele emocji, których na pewno nie szybko nie zapomnimy o tej książce. Nie zapominajmy także o okładce książki, która sama przyciąga wzrok.  Autorka w odpowiedni sposób dawkuje nam emocje i tępo, iż czytałam z zapartym tchem.

„Zakład o miłość” jest to jedna z nielicznych książek, która trafiła do mnie i do mojego serca a autorka książki zasługuje na miano najlepszej polskiej pisarki. Historia zapada w pamięci i mogę z czystym sumieniem polecić ją każdemu. Jeśli szukasz książki dla siebie lub koleżanki z dużą dawką intryg, zazdrości, kłopotów i namiętnej miłości to ta książka jest właśnie dla ciebie. Serdecznie polecam :)

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwo Burda Książki.

piątek, 26 lipca 2019

Lauren K. Denton "Dom wspomnień"


Kiedy po śmierci babci, Sara dziedziczy jej rozpadający się pensjonat o nazwie Schronienie, zakłada, że szybko upora się z tym niespodziewanym prezentem. Sweet Bay nie jest miejscem, w którym za wszelką cenę chce zostać, los ma jednak wobec niej inne plany. Na miejscu odkrywa, jak mało wiedziała o ukochanej babci i jak wiele ma do nadrobienia. Pragnie poznać tajemnicę Maggs, więc zamiast spieszyć się z powrotem do Nowego Orleanu, Sara zostaje by rozpocząć remont pensjonatu i… życia. Pośród unoszącego się pyłu, starych wspomnień i w towarzystwie czarującego wykonawcy odkrywa, że życie pod dachem ukochanego przez jej babcię domu jest łatwiejsze, niż się spodziewała. Kiedy chciwy deweloper grozi przejęciem Schronienia, Sara jest zmuszona dokonać wyboru – zostać i walczyć o dom i ludzi, których pokochała, czy odpuścić i powrócić do udanego, ale samotnego życia w wielkim mieście?

Bardzo często zauważam iż wydawnictwa starają się aby trafić w masz czytelniczy gust. Kiedy dostałam książkę do recenzji postanowiłam jak najszybciej przeczytać. Ciekawa fabuła tak mnie zaintrygowała że postanowiłam podzielić się książką z kimś bardzo wyjątkowym. Z moja mamą mamy inne gusta czytelnicze lecz ta książka spodobała się i jej.

Lauren K. Denton urodzona i wychowana w Mobile w Alabamie, Lauren mieszka teraz ze swoim mężem i dwiema młodymi córkami w Homewood, niedaleko Birmingham. Oprócz swojej fikcji pisze comiesięczną kolumnę prasową o życiu, wierze oraz o tym, jak zabawne (i trudne) jest bycie rodzicem. Każdego dnia wolałaby być na plaży z rodziną i stosem książek.

„Dom wspomnień” jest to niesamowita opowieść, która już od pierwszych stron wciągnęła mnie do niesamowitego świata, z którego nie chciałam tak szybko wracać. Autorka opisała nam niesamowitą historię, w której nie bała się użyć słów ani opisać w bardzo autentyczny sposób scen gdzie mieliśmy podzielone wspomnienia na dwie perspektywy Mags z lat 60 i Sara współcześnie. Im więcej zaczęłam odkrywać rodzinnych tajemnic tym bardziej zagłębiałam się w lekturę gzie ciężko było oderwać mi się od książki.

Tytuł książki od samego początku przykuł moją uwagę, ale po przeczytaniu powieści mogę stwierdzić, że jak najbardziej pasuje do niej. Może jeszcze nie spotkałam się z tak lekko przedziwną nazwą, ale jej treść broni wszystko, co w niej znajdziemy. Po przeczytaniu tej książki potrzebowałam chwili, aby pozbierać się po tym, co zaserwowała nam tym razem autorka. Język i styl autorki jest przyjemny w odbiorze a postacie i fabuła jest tak niesamowita, że nie sposób odłożyć książki dopóki nie skończy się czytać do ostatniej strony.

„Dom wspomnień” jest to przecudowna lektura, która skradła część mojego serca. Książki które opowiadają powroty do przeszłości i rodzinnych tajemnicach skłaniają nas do przystania na chwilę refleksji gdzie nas fascynuje, bawi i wzrusza ta książka. Dlatego zapraszam wszystkich, którzy uwielbiają czytać książki do sięgnięcia po tą pozycję. Serdecznie polecam  

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Burda Książki

czwartek, 25 lipca 2019

K. Webster "Mój Torin"


Jestem dziwadłem, odmieńcem, nigdzie nie pasuję.
Jestem samotna, nikt mnie nie kocha.
Jednak szczęście jest tak blisko, prawie mogę go posmakować.
Aż nagle zjawia się on.
Jest przystojny i bogaty, stanowi uosobienie męskości.
Ma smutne brązowe oczy i niesamowity uśmiech.
I chce, żebym uciekła razem z nim.
Skrywa swoje intencje.
Motywy jego postępowania są niejasne.
Ale ja i tak z nim odchodzę, bo tu nie jestem szczęśliwa.
Jego obietnice są zbyt piękne, by mogły być prawdziwe.
Zamek. Fortuna. I konie.
To wszystko jest zbyt proste.
A w moim życiu nic nigdy nie jest proste.
W czym tkwi haczyk?
Zawsze jest jakiś haczyk.

środa, 24 lipca 2019

Vi Keeland, Penelope Ward "Zbuntowane serce"


Rush i Gia są parą, spotykają się i snują plany na przyszłość. Jak to w życiu bywa przewrotny los sprawia, że zawsze coś musi stać na ich drodze. Okazuje się, że Gia jest w ciąży, lecz jej ojcem dziecka nie jest Rush tylko Harlan. Kiedy ukochany zabiera Gii na przyjęcie urodzinowe ta zauważa pewnego mężczyznę przypominającego jej o pewnej nocy bez zobowiązań. Jak przyj mnie do wiadomości Rush, kiedy dowie się, że ojcem jest jego największy wróg? Jak mocny okaże się związek Gii i Rusha?

W pewnym momencie sprawy się komplikują a chociaż się kochają i tęsknią to wyrasta pomiędzy nimi mur niedopowiedzeń i zawiedzionego zaufania. Tęsknota miesza się z rozpaczą, miłość z gniewem. Każde kolejne wydarzenie zdaje się niweczyć szansę na szczęśliwe zakończenie.

wtorek, 23 lipca 2019

Penelope Ward "Daddy Cool"


Francesca O’Hara od najmłodszych lat cierpiała na zaburzenia lękowe. Z czasem coraz bardziej zaczęła integrować się z ludźmi. Na studiach poznaje Mosesa i ten proponuje jej wynajem pokoju. Dziewczyna się zgadza gdyż właśnie pilnie musi się wyprowadzić z wynajmowanego lokum. Tak właśnie poznaje swojego współlokatora Mackenzie Morrisona. Zostali najlepszymi przyjaciółmi a z czasem zrodziło się między nimi uczucie. Mack dokładnie wiedział, że ma dziewczynę, lecz nie chciał zerwać tej przyjaźni. Pewnego dnia, kiedy oboje wychodzą na miasto tuż przed wyjazdem na wakacje do domów coś się wydarzyło. Mack nagle odchodzi i nie wraca a tym samym łamie serce Frankie.
Po wielu latach, kiedy wydawałoby się, że Francesca ma już wszystko, co mogłaby sobie wymarzyć, czyli została nauczycielką i ma kogoś, kto spełnia jej oczekiwania. Kobieta pracuje w elitarnej szkole katolickiej i wraz z nowym rokiem szkolnym przybywają nowi uczniowie pierwszych klas. A wraz z uczniami pojawia się Mack z synem Jonahem.
Co tak naprawdę wydarzyło się kilka lat temu, kiedy przepadł bez wieści Mack?
Czy dawno skrywane uczucia odżyją?
Kogo wybierze Victora czy Macka?

poniedziałek, 22 lipca 2019

Penelope Ward "Gentleman numer dziewięć"


Trójka przyjaciół z dzieciństwa trzyma się razem dopóki któreś jeno z nich nie zakocha się w tym drugim. Rory i Channing zawierają pakt, w którym żaden z nich nie zwiąże się z Amber. Oby dwoje darzą dziewczynę tym samym uczuciem, lecz gdy Channing wyjeżdża do college’u to właśnie Rory zostaje z Amber w mieście i zbliżają się do siebie. Z czasem dziewczyna obdarza chłopaka miłością i zostają parą. Po latach Rory porzuca Amber pod pretekstem, aby mógł się jeszcze wyszaleć. W tym czasie dzwoni Channing do Amber z zapytaniem czy wynajęłaby mu pokój na kilka miesięcy. Mężczyzna zjawia się w Bostonie i postanawia pomóc Amber i odzyskać dawno straconą przyjaźń. Codzienne rozmowy i możliwość rozmowy od serca zbliżają ich do siebie. Obydwoje czują coś do siebie, lecz każde z nich postanawia zwalczyć to uczucie gdyż boją się stracić siebie nawzajem. Amber postanawia skontaktować się z agencją geltelmenów. Wybiera kogoś, kto przedstawił się, jako Gentleman Numer Dziewięć. Postanawia napisać i spotkać się w hotelowym pokoju, aby rozładować napięcie. Nie spodziewa się, kto podszywa się po jej Gentleman Numer Dziewięć?
Czy prawdziwa pierwsza miłość przetrwa?
Jakie są prawdziwe powody odejścia Rory’ego?

sobota, 20 lipca 2019

Elżbieta Rodzeń "Chłopak, którego nie było" PRZEDPREMIEROWO


JEŚLI NAPRAWDĘ KOGOŚ KOCHASZ, PRZEZNACZENIE ZAWSZE ZNAJDZIE DROGĘ

Martyna od dawna czeka na swoją szansę w życiu. Pracuje ponad siły w nadmorskim pensjonacie rodziców i powoli przestaje wierzyć, że cokolwiek może się zmienić. Aż pewnego dnia spotyka na plaży tajemniczego mężczyznę…

James mógłby być spełnieniem marzeń każdej kobiety, jednak zwraca uwagę właśnie na Martynę. Jako pierwszy wierzy w nią bezgranicznie i postanawia pokazać jej inny świat. Przy Jamesie Martyna odzyskuje wiarę w siebie i w to, że szczęście jest możliwe. Żadne z nich nie ma wątpliwości, że rodzi się między nimi prawdziwa miłość, gorąca i szczera. Martynie nie daje jednak spokoju fakt, że James do złudzenia przypomina chłopaka, który kiedyś był dla niej całym światem…

Co James ma wspólnego z tajemniczym Kubą?
Czy Martyna znajdzie w sobie odwagę, by zawalczyć o nową miłość?
Czy dusze, które niegdyś związał los, odnajdą się pomimo przeciwności?

czwartek, 18 lipca 2019

Samantha Young "Z dala od świateł"


Co mógłbyś poświęcić dla miłości?
Dawno temu Skylar Finch była wokalistką amerykańskiego zespołu pop-rockowego odnoszącego wielkie sukcesy. Jednak sława nie dawała jej szczęścia i kosztowała zbyt wiele wyrzeczeń. Lata życia w zakłamaniu zakończyły się tragedią, a Skylar zniknęła z muzycznej mapy Ameryki.
Mija półtora roku. Skylar znajduje swoje miejsce do życia w Glasgow. Ale jest bezdomna, sypia w namiocie na cmentarzu. Zarabia na jedzenie, występując, jako uliczna artystka. Udaje się jej zachować anonimowość, ale mimo to przyciąga uwagę Killiana O’Dea, ambitnego dyrektora artystycznego Scyscrapers Records – najważniejszej szkockiej wytwórni fonograficznej.
Killian, od dziecka wychowywany przez wuja, właściciela firmy płytowej, dorastałby w świecie pozbawionym miłości, gdyby nie jego kochająca siostra. Chłopak chce za wszelką cenę zapewnić firmie jeszcze większe sukcesy, a bezdomna dziewczyna, występująca na głównej ulicy Glasgow, ma mu w tym pomóc. Nie potrafi zrozumieć, dlaczego jej muzyka tak głęboko go porusza. Ale skoro przemawia do jego mrocznej duszy, na pewno zachwyci tłumy.
Skylar stanowczo odmawia podpisania kontraktu. Zbyt dobrze pamięta dawne czasy… Kiedy jednak doświadcza na własnej skórze, jakie niebezpieczeństwa grożą młodej, bezdomnej kobiecie, zmienia zdanie i zwraca się o pomoc do Killiana. Tworzy się między nimi wyjątkowa więź. Mimo to Skylar nie zamierza podążać ścieżką kariery, którą próbuje wytyczyć dla niej Killian. Kiedy dopada ją własna przeszłość, Killian staje przed dramatycznym wyborem: może zwolnić Skylar ze zobowiązań, zrezygnować z wyrachowanych manipulacji i zaprzepaścić wszystko, co chce osiągnąć, w świecie muzyki lub… stracić kobietę, która teraz znaczy dla niego więcej, niż kiedykolwiek mógł się spodziewać.
Czy kariera będzie dla niego ważniejsza od ukochanej?

sobota, 13 lipca 2019

Agnieszka Pyzel "Okruchy lustra"


Lata osiemdziesiąte, PRL. Michalina kiepsko wypada w przedstawieniu dyplomowym na zakończenie szkoły aktorskiej. Jej myśli zajmuje, bowiem Allan Wysocki, obiecujący pisarz. Po egzaminach nie może znaleźć pracy na warszawskich scenach, nie ma też pewności, co do uczuć Wysockiego. Dlatego ucieka do małego miasta, gdzie otrzymuje angaż w prowincjonalnym teatrze. Tam poznaje Maćka, starszego od siebie aktora, który zostaje jej partnerem na scenie i w życiu. Jednak Michalina nie może zapomnieć o Allanie i od czasu do czasu wymyka się do Warszawy, by się z nim spotkać. Szybko staje się dla niej jasne, że nie jest jego jedyną kobietą, i po raz kolejny kończy ich znajomość. Postanawia, że skupi się na związku z kochającym Maćkiem. Tymczasem Maciek odkrywa, że Michalina go zdradza, opuszcza ją i wyjeżdża z miasta. Kobieta popada w depresję.
Po latach znowu w jej życiu pojawia się Allan. Czy tym razem odnajdą szczęście w miłości?

środa, 10 lipca 2019

Katherine Center "Milion nowych chwil" PRZEDPREMIEROWO


„Milion nowych chwil” to niezapomniana historia miłosna o odnajdywaniu radości nawet w najtrudniejszych okolicznościach.
Margaret Jacobsen ma przed sobą świetlaną przyszłość: narzeczonego, którego uwielbia, wymarzoną pracę i obietnicę doskonałego życia tuż za rogiem. Nagle wszystko, na co tak ciężko pracowała, obraca się wniwecz. Trafia do szpitala, gdzie zmuszona jest stawić czoła świadomości, że nic już nie będzie takie, jak wcześniej. Odnalezienie się w nowej sytuacji jest trudne, a sprawy nie ułatwią skrywane przez lata rodzinne sekrety…
„Milion nowych chwil” to książka, która zrobiła z Katherine Center gwiazdę literatury kobiecej w Stanach Zjednoczonych. To pełna uroku i nadziei romantyczna powieść, która z każdą stroną coraz bardziej rozmiękcza serca czytelników.

wtorek, 9 lipca 2019

J. G. Latte "Zemsta pachnie wilkiem"



Jeśli chcesz ocalić życie, musisz dołączyć do watahy...

Marta, szefowa firmy ochroniarskiej, nie boi się nikogo i niczego. Zawsze liczy tylko na siebie, a nowe wyzwania traktuje, jako życiową przygodę. Jednak pewnego dnia los stawia na jej drodze wroga, z którym nie będzie w stanie poradzić sobie w pojedynkę. Dzika wataha wilkołaków, potworów, jakie znała do tej pory jedynie z książek i filmów, w jednej chwili zamienia jej życie w koszmar.
Jej wrodzona wola walki nie pozwoli pogodzić się z porażką, a pragnienie zemsty doda jej siły do działania. Tym bardziej, że u jej boku nagle pojawi się zabójczo przystojny, tajemniczy mężczyzna, który zabierze ją do nadprzyrodzonego świata pełnego istot obdarzonych zadziwiającymi mocami...

niedziela, 7 lipca 2019

Agnieszka Lingas-Łoniewska "Kastor"

Seria Bezlitosna siła opowiada o mężczyznach uprawiających walki MMA – każdy z nich ma za sobą mroczną historię, która go prześladuje. A także o kobietach, które doświadczyły przemocy, a pomoc znajdują w fundacji FemiHelp, wspierającej ofiary agresji ze strony mężczyzn.
Jedyną, wspólną nadzieją na to, by się wyswobodzić z sideł przeszłości, jest miłość silniejsza od wyroków losu. 
Kastor, tom pierwszy, opowiada o Konstantym „Kastorze” Lombardzkim, który odnosi zwycięstwa zarówno w życiu zawodowym, jak i na ringu. Jest twardy i pozbawiony empatii. Pod tą maską kryje się jednak dramat z dawnych lat. Szczelina w twardym pancerzu pojawia się wtedy, gdy poznaje Anitę Sokół, skromną, lękliwą dziewczynę, która zatrudnia się do sprzątania jego biura. Okazuje się, że to nie jest jej jedyne zajęcie – pracuje także w klubie, by spłacić długi z przeszłości. 
Przekonują się, że w tym brutalnym świecie, gdzie każdego dnia walczą o przetrwanie, jest tylko jedna siła, która może pokonać zło. 
Czy sprawcza moc miłości ich ocali?

sobota, 6 lipca 2019

Agnieszka Lingas-Łoniewska "Kastor" - CYTATY

Dziś zapraszam Was na cytaty z książki "Kastor" które bardzo mnie zaciekawiły a jutro zapraszam na recenzję tej oto powieści. Mam także dla was mały bonus w postaci kilku cytatów z powieści "Polluks". 














piątek, 5 lipca 2019

Anna Dembowska "Diagnoza. Osaczenie"


Tym razem poznajemy losy bohaterów przebojowego serialu TVN, zanim trafili do rybnickiego szpitala. Po tragicznych wydarzeniach, do których doszło na Wybrzeżu, Artman zabiera Annę do Szwecji, tłumacząc, że poświęca się dla jej dobra. Bezpieczny azyl okazuje się złotą klatką. Artman boi się, że żona odkryje straszną prawdę o nim, dlatego manipuluje nią bez skrupułów, separuje i dręczy psychicznie. Anna chce zrozumieć, co dzieje się wokół niej, ale im bardziej zbliża się do prawdy, w tym większym jest niebezpieczeństwie. Gdy zamordowana zostaje młoda Polka, wszystkie tropy śledztwa prowadzą do Anny, która coraz mniej ufa swoim zmysłom. Jak się ocknąć, będąc w pajęczynie kłamstw manipulatora? I co naprawdę wydarzyło się w Uppsali? Obyczajowo-kryminalna trzymająca w napięciu powieść oparta na wątkach z hitu TVN odkrywa to, czego widzowie nie zobaczą na ekranie.

Bardzo uwielbiam oglądać polskie seriale i filmy. Jakiś czas temu na ekranie TVN-u pojawił się serial „Diagnoza”. Więc zaczęłam oglądać film i powiem wam szczerze, że bardzo wciągnęła mnie fabuła i za każdym razem wyczekiwałam kolejnego odcinka, co tym razem przyniesie los głównym bohaterom. Tak właśnie dowiedziałam się, że na jego podstawie powstała książka i postanowiłam także zapoznać się z lekturą.

„Diagnoza. Osaczenie” jest to druga część, która opowiada nam o losach Anny i Artmana za czym pojawili się w Rybniku. Od samego początku w mojej głowie pojawiało się wiele pytań, na które w pierwszej części nie dostałam odpowiedzi. Teraz wiele mi się wyjaśniło, ale im głębiej się zagłębiałam w lekturze tym więcej pojawiały się kolejne niewiadome i następne pytania. Poznajemy bohaterów i ich charaktery a także osobowości. Anna dowiaduje się ze mężczyzna, którego kochała i był jej mężem okłamywał ją od samego początku. Zdradzał, oszukiwał i zniewolił a także zranił ją odbierając jej dzieci. To właśnie pan Artman okazuje się być czarnym charakterem, który postanawia zniszczyć żonę i wywieźć ją i dzieci do Szwecji. Kobieta popada w depresję a mąż, jako dobry lekarz faszeruje ją lekami i wmawia jej chorobę. Umieszcza ja w klinice dla obłąkanie chorych. Ale to nie koniec to tylko początek historii Anni i Artmana. Anna wraca do polski i teraz pracuje w szpitalu, w którym jej były partner. Odkrywa pomału zagadkę z lewych interesów Jana Artmana. Dowiecie się więcej czytając książkę.


Anna Dembowska niesamowicie opowiada nam historię, która jest dojrzała i niebanalna. Autorka opowiada nam historię, w której nie brakuje wątków kryminalnych. Styl autorki jest bardzo lekki i przyjemny w odbiorze. Zróżnicowani bohaterowie i ich losy dodają całości uroku. Jako że nie czytałam pierwszej części książki autorki to teraz wiem, że muszę nadrobić zaległości. Polubiłam styl autorki i mogę Was zachęcić do sięgnięcia po książkę. Serdecznie polecam!


Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Edipresse

czwartek, 4 lipca 2019

Natasza Socha "(Nie)piękność. Ile jest warta Twoja uroda?"


Nasturcja ma dwadzieścia osiem lat i piękne imię, choć sama czuje się kwintesencją brzydoty. W czasach, gdy uroda determinuje wszystko, Nasturcja coraz bardziej zamyka się w sobie. Flirtuje przez Internet z nieznajomymi mężczyznami, uwodząc ich pod maską anonimowości.
Czterdziestopięcioletnia Paulina jest jej całkowitym zaprzeczeniem. Pod każdym względem zdaje się być ideałem piękna, choć nikt nie wie ile ją to kosztuje i jak bardzo czuje się samotna. Jej każdy kolejny związek kończy się katastrofą.
Drogi obu kobiet przecinają się pewnego dnia, by uroda i brzydota mogły się przeniknąć i pomóc sobie wzajemnie.
Co tak naprawdę wyznacza współczesne kanony piękna? Czym jest atrakcyjność? Jak bardzo czujemy się dobrze sami ze sobą? Czy mężczyźni faktycznie szukają kobiet nieskazitelnych?
Niepiękność to skaza czy atut?


Dziś chce wam zaprezentować kolejną powieść Nataszy Sochy, czyli (Nie)piękność. Po przeczytaniu pierwszej książki z serii (NIE) bardzo byłam ciekawa, co tym razem będzie chciała nam zaprezentować autorka. Nie myliłam się i tym razem a czas spędzony przy książce mile wspominam a to, co dostałam mogłam jedynie wyciągnąć wnioski na przyszłość.

Poznajemy Nasturcję, która ma dwadzieścia osiem lat i uważa się za nie ładną. Ma piękne imię, lecz jej samoocena jest niska a zwłaszcza, kiedy porównuje się do znajomych. Pracuje w domu i unika mężczyzn, lecz jedynie flirtuje z nimi przez portale randkowe. Tylko tam może poczuć się pięknie, kiedy to nikt jej nie widzi a mężczyźni ciągle ją adorują. Paulina ma czterdzieści pięć lat i kiedy los postanawia spleść ich drogi kobieta uważa się za piękną, lecz musi ciągle poprawiać swoje ciało. Zabiegi kosmetyczne, masaże i dieta to tylko część tego, co Paulina postanawia zrobić, aby jej ciało nie straciło blaski, kiedy sama miała niespełna trzydzieści lat. Wszystko jest nie tak Nasturcja nie dba o siebie i o swoje ciało a Paulina dba aż przesadnie. Musimy tylko pamiętać, iż czasu nie cofniemy a sami musimy zaakceptować tacy, jacy jesteśmy.

Po przeczytaniu powieści potrzebowałam paru chwil do zastanowienia się nad tym, co autorka nam zaserwowała i nad własnym życiem. Ja nie uważam się za piękną kobietę, lecz czytając w pewnym momencie czułam jak utożsamiam się z główna bohaterką. To dzięki mojej najważniejszej osobie, jaka wspiera mnie w życiu zaakceptowałam siebie taką, jaka jestem.

Książkę czyta się lekko i przyjemnie a co najważniejsze bardzo szybko. Język i styl jest przyjemny w odbiorze a postacie i cała fabuła są niesamowicie wykreowane. Muszę przyznać, iż nie spodziewałam się takiego zakończenia i teraz w głowie ciągle pojawiają się nurtujące pytania. Z niecierpliwością czekam na kolejną książkę autorki, która z przedrostkiem nie będzie miała swoją premierę już w sierpniu.

„(Nie) piękność. Ile jest warta Twoja uroda?” Jest to powieść, która opowiada nam o losach dwóch kobiet, które nie akceptują swojej urody. I tu pojawia się pytanie, czemu nie akceptujemy samych siebie i próbujemy na siłę zmienić się dla kogoś. To właśnie Autorka w pewien sposób próbuje przekazać nam, co jest ważne w naszym życiu. Powinniśmy, choć na chwilę stanąć i pomyśleć nad własnym życiem teraz.

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Edipresse

środa, 3 lipca 2019

Nina Wiater "Kobieta"


Co byś zrobiła, gdybyś pewnego dnia dowiedziała się, że twoja rodzina jest w niebezpieczeństwie? Ile byłabyś w stanie poświęcić, by ratować siebie i tych, których kochasz najbardziej?

Oto pytania, na które będzie sobie musiała odpowiedzieć bohaterka tej powieści. Gdy jej nieporadny mąż alkoholik wpada w kłopoty z lokalną mafią, a sytuacja finansowa robi się naprawdę krucha, pozostaje tylko jedno wyjście... Kobieta, próbując podreperować rodzinny budżet, bierze roczny urlop w pracy i wyjeżdża do stolicy w poszukiwaniu dorywczego zajęcia u zamożnych ludzi. Na swojej drodze spotyka Ukrainki, mafiosów i płatnych morderców. Sprząta u warszawskich bogaczy, opiekuje się starcami i osobami niepełnosprawnymi, gotuje dla Wietnamczyków i zajmuje się dziećmi wychowywanymi w duchu eko – doktryny. Czy uda jej się znaleźć sposób, by ocalić to, co dla niej najważniejsze?

Przeglądając nowości wydawnicze zauważyłam okładkę książki, która mnie zaintrygowała. Postanowiłam od razu przeczytać opis, który bardziej przypominał mi thriller niż obyczajówkę. No cóż wiele sobie obiecywałam, lecz czy moje przypuszczenia były słuszne?

Muszę przyznać, iż autorka na samym początku bardzo zaskoczyła mnie tym, iż od samego początku postanowiła na anonimowość głównej bohaterki. Poznajemy kobietę, która od samego początku dowiadujemy się, że zmarł jej mąż a jej sytuacja finansowa nie jest ciekawa. Podejmuje się różnych prac, aby pomóc w sytuacji, w jakiej się znaleźli. Poznajemy także męża kobiety, ich córkę Lenę i syna Jakuba. Każe z nich pokazuje nam, jakie ma charaktery i jak można liczyć na najbliższych. Najbardziej jednak denerwowało mnie zachowanie Leny gdzie była niewdzięczną córką i nie mogła zrozumieć sytuacji finansowej, jaką mieli jej rodzice. Jej mąż też jest nie lepszy ciągle narzeka, bierze kolejne kredyty, lecz nie myśli, co będzie później żyje tylko chwilą.

Książka jest napisana prostym językiem, co za tym idzie bardzo szybo się czytało. Pisarka w swojej powieści porusza trudne tematy. Oczywiście muszę jeszcze wspomnieć o okładce książki, która przykuwa wzrok czytelnika. Nie zostaje mi w tym momencie nic innego, aby zachęcić was do sięgnięcia po daną pozycję. 

„Kobieta” jest to ciekawa i pouczająca opowieść. Każdy z nas powinien przeczytać tą książkę i wnieść do swojego życia kilka lekcji. Może pokaże nam jak ludzie są dla siebie źli a może dzięki tej książce coś się zmieni. Wiem, że nie mam, co się łudzić, ale nadzieja umiera ostatnia. Przeczytajcie sami i podzielcie się ze mną swoją opinią. 

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu NovaeRes
Komentując post wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych, które odbywa się na podstawie zgody użytkownika na przetwarzanie danych osobowych (art. 6 ust. 1 lit a RODO z dn. 25.05.2018)