piątek, 10 czerwca 2016

Mia Sheridan "CALDER Narodziny odwagi" PRZEDPREMIEROWO


PREMIERA 15.06.2016
" Słyszałaś o powoju, który nazywamy blaskiem poranka? - uśmiechnąłem się i spojrzałem w jej głębokie, niebieskie oczy. Była dzieckiem, ale nie sposób było nie dostrzec jej urody.Uniosła brew i zagryzła wargę, przecząco kręcąc głową. (...)Sekret powoju jest taki, że jeśli mu pozwolisz, rozpleni się na wszystkich twoich uprawach, bo nie jest tylko kwiatem. To także chwast, bardzo zaborczy. Silniejszy, niż się wydaje. "
Czy miłość może przetrwać wszystko? Czy uda się rozdzielić dwojga ludzi zakochanych w sobie? Takie pytania wciąż chodzą mi po głowie po przeczytaniu książki „CLADER Narodziny odwagi”. Pisarka wciąż mnie zaskakuje swoją pomysłowością, co do przebiegu akcji powieści. Czytając „ Stinger. Żądło namiętności ” czytałam z zapartym tchem i tu było tak samo. Na początku miałam pewne obawy, co do książki cóż czytając o sekcie to nie wydawało mi się za bardzo interesujące, lecz po kilku stronach zmieniłam nastawienie. 

Akcja książki toczy się w Arizonie w Arkadi. Mieszkańcy czekają na swojego przewodnika Hectora, który ma wrócić z pielgrzymki ze swoją wybranką. Tą wybranką okazuje się być mała dziewczynka ośmioletnia Eden. Nikt się nie sprzeciwia Hektorowi gdyż dla ludzi jest jak BÓG. Każde jego decyzje, zakazy i przepowiednie są czczone z bardzo dużym zaangażowaniem. W wiosce mieszkał pewien chłopiec o imieniu Clader. Bardzo zdolny i ambitny ( jego celem było zasiąść w radzie), jako dziesięciolatek poznaje wybrankę Hektora. Z upływem lat ich potajemna przyjaźń zmienia się w uczucie, które jest odwzajemnione. Za zamkniętą bramą Arkadi panuje surowa zasada, której nie wolno złamać a złamanie zasady ponosi się poważne konsekwencje. Odważny chłopak i zdeterminowana dziewczyna postanawiają walczyć o własną godność, o prawo do decydowania o swoim życiu, wreszcie o swoją miłość. 
Mia Sheridian autorka wielu bestsellerów takich jak „Bez Słów”, „Stinger. Żądło namiętności”, i „Eden. Nowy początek”. Uwielbia snuć opowieści o prawdziwej miłości i o ludziach, którzy są sobie przeznaczeni. Mieszka z mężem w Cincinnati w stanie Ohio. 

Pisarka po raz kolejny wywołała u mnie szybsze bicie serca i wypiekach na twarzy. Po przeczytaniu czuje niedosyt i już szybko sięgnęłabym po książkę, ale muszę trochę poczekać. Książka nasiąknięta jest miłością, przyjaźnią, niebezpieczeństwem, odwagą, pożądaniem i nadzieją. 
Jeżeli lubicie twórczość Mia Sheridian to nie zawiedziecie się na tej książce. Naprawdę warto.

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Septem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując post wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych, które odbywa się na podstawie zgody użytkownika na przetwarzanie danych osobowych (art. 6 ust. 1 lit a RODO z dn. 25.05.2018)