wtorek, 14 sierpnia 2018

Beata Majewska "Moja twoja wina"

 

Urszula Kostecka to trzydziestoletnia kobieta, która mieszka razem z mężem Markiem i teściami. Ula od kilku lat stara się o dziecko, ale nie może zajść w ciąże. Jej poczynania nic nie dadzą, gdy jej wiarołomny mąż ma inne plany, co do ich przyszłości. Kiedy pewnego dnia kobieta odkrywa prawdę o swoim ukochanym zamiast obwiniać męża to całą winę bierze na siebie. Po kilku tygodniach postanawia ostateczną decyzję, która bezpowrotnie zmieni jej życie.

Michał Żuk mieszka od kilku lat w Jagodowicach. Pracuje, jako doradca finansowy i ma swoje biuro w Kętach. Kiedy dowiaduje się, że będzie miał konkurencję postanawia zaczerpnąć wiedzy, z kim będzie miał do czynienia. Poznaje Urszulę, która przy pierwszym wrażeniu wydaje się nie przejmować, bo wie, że ludzie i tak przyjdą do niego.

Pierwotny los sprawia tak, iż Michał i Ula bardzo często wpadają na siebie. Wystarczy kilka krótkich rozmów a z wrogów zostali przyjaciółmi. Ich losy zaczynają wspólnie współgrać, lecz przeszłość tak łatwo nie da o sobie zapomnieć.

Czy Ula w końcu wybaczy mężowi?
Kim okaże się Patrycja?
Co tak naprawdę wydarzyło się w przeszłości Michała?

Dziś zapraszam Was na recenzję kolejnej niesamowitej powieści Beaty Majewskiej „Moja twoja wina”, która chwyta za serce i w pewnym momencie kruszy je, aby ma zakończeniu można było znów je poskładać. Bardzo dokładnie autorka ukazała nam losy dwojga ludzi skrzywdzonych przez swoje drugie połówki, którzy dzięki tylko miłości potrafią zapomnieć, choć na chwilę o tym, co złe.

Jeśli szukasz książki, dzięki której będziesz mogła zapomnieć o tym, co dzieje się wokół ciebie to ta książka jest właśnie dla ciebie. Jest tak dobrze napisana, iż przeczytałam ją w jeden wieczór a po wszystkim ciągle rozmyślałam o historii Michała i Uli, która trafiła prosto do mojego serca.

Autorka wykreowała bohaterów bardzo żywych i barwnych gdzie czytelnik mógłby się z nimi utożsamić. Poznajemy Urszulę młoda kobietę bardzo zakochaną w swoim niewiernym mężu. Mogę nawet pokusić się o stwierdzeniu, iż jest kobietą bardzo naiwną, lecz dzięki jednej osobie zaczyna wszystko dostrzegać. Zauważa to, co kiedyś jej umykało między palcami i staje się niezależną kobietą. Taką, którą przyciąga wzrok innych mężczyzn.
Michał to postać bardzo tajemnicza i bardzo zdystansowana, lecz poznajemy go, jako aroganckiego i pewnego siebie mężczyznę. Z początku nie zrobił na kobiecie dobrego wrażenia, lecz kiedy okazało się, że ma dobre serce a po maską skrywa się ciepły i wrażliwy facet. Tajemnice, jakie skrywa tak naprawdę dotyczą najbliższych i mogą zaważyć na jego związku.
Poznajemy także Dagmarę sąsiadkę Uli a także Renatę przyjaciółkę głównej bohaterki. Obie kobiety są nieodłącznym elementem tej powieści, które nadają barwnych wypowiedzi, dzięki czemu bardzo często możemy śmiać się.

„Moja twoja wina” jest to zabawna i pouczająca opowieść o miłości, przyjaźni a także o szacunku do samej siebie. Nie tylko wróżka może ci przepowiedzieć przyszłość, ale także ty sam możesz pokierować swoim życiem tak jak sama będziesz chciała. To właśnie ona doprowadzi dwójkę głównych bohaterów do miejsca, w który będą musieli zdecydować, co w ich życiu jest ważniejsze? Wygra miłość czy rozsądek?

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Książnica

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując post wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych, które odbywa się na podstawie zgody użytkownika na przetwarzanie danych osobowych (art. 6 ust. 1 lit a RODO z dn. 25.05.2018)