środa, 4 maja 2016

Emma Chase " Unieważnienie "

Waszyngtoński obrońca Stanton Shaw jest dumy, ambitny, zadaje błyskotliwe pytania i zasypuje wszystkich niepodważalnymi argumentami. Nieprzypadkowo nazywany jest Uwodzicielem Przysięgłych – ma południowy akcent, rozbrajający uśmiech i zniewalające zielone oczy – ciężko mu się oprzeć. Mężczyźni chcą być tacy jak on, kobiety pragną być przez niego szczegółowo przesłuchane.

Stanton ma plan na życie. Przez jakiś czas wszystko przebiega według ustalonego scenariusza.
Jednak pewnego dnia mężczyzna dostaje zaproszenie na ślub swojej licealnej miłości i jednocześnie matki jego ukochanej dziesięcioletniej córeczki. Jenny wychodzi za mąż – za kogoś innego.
Tego definitywnie nie było w planie.

Stanton Shaw na początku poznajemy go, jako nastolatka, który kończy szkołę. Jego dziewczyna Jenny zachodzi w ciąże. Jest to dla nich oboje cios, bo co dalej ze szkołą.

„ - Pójdziesz dalej na te studia i koniec tematu. Tak jak planowaliśmy. Nic się nie zmienia.Mój głos ocieka oburzeniem, na które ona nie zasługuje:- O czym ty mówisz? Wszystko się zmienia! Nie możesz odwiedzić mnie raz w miesiącu z dzieckiem na ręku! Nie możemy go zabierać do pokoju w akademiku.Zrezygnowana, szepcze:- No wiem.  „

Po narodzinach córki Presley Evelynn Shaw Stanton je zostawia. Przemierza dwa tysiące kilometrów, by rozpocząć studia na Uniwersytecie Columbia w Nowym Jorku.
Życie studenckie coraz bardziej zaczyna się podobać młodemu studentowi i prowadzi to do zdrady, lecz on nie uważa to, jako zdrady a otwarty związek. Przychodzi mu to z łatwością, lecz nie koniecznie może to podobać się Jenny.

Dziesięć lat później w Waszyngtonie Stanton pracuje, jako obrońca w sprawach karnych kancelarii Adams & Williamson. Zaprzyjaźnia się w kancelarii z Sofią Santos, Brentem i Jakiem. Sofie i Stantona łączy nie tylko sprawy zawodowe, ale i także sprawy łóżkowe. Shaw traktuje, jako rozrywkę, lecz kiedy dowiaduje się, że jego dziewczyna Jenny wychodzi za mąż robi się samolubny. Z jednej strony wścieka się na DJ narzeczonego Jenny, że odbiera mu dziewczynę a z drugiej strony nie chce pozwolić zostać w mieście młodej Soffi.  Zabiera ją ze sobą i to, co tam się wydarzy odmieni los tej dwójki.

Zaczynając czytać następną książkę Emmy Chase byłam septycznie nastawiona. Czytając poprzednie powieści bardzo mnie urzekły. Książkę czytał się lekko i z kolejną stroną nie mogłam się doczekać końca. Były takie momenty, kiedy chciałam nawrzeszczeć na bohaterów żeby się opamiętali, co robią. Ostatnie strony bardzo mnie ucieszyły gdyż uwielbiam dobre zakończenia. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując post wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych, które odbywa się na podstawie zgody użytkownika na przetwarzanie danych osobowych (art. 6 ust. 1 lit a RODO z dn. 25.05.2018)