Ona – zwykła dziewczyna. Domatorka, wręcz outsiderka, o
przeciętnej urodzie, długich, prostych włosach w kolorze mokrego piasku. On –
facet o powierzchowności herosa i boskiej arogancji. Wokalista i gitarzysta
jednego z najpopularniejszych na świecie zespołów rockowych, który wiedzie
życie jak w cudownym śnie. Nieziemsko przystojny, czarujący, seksowny i…
perwersyjny. Na pierwszy rzut oka różni ich dosłownie wszystko. Łączy? Muzyka i
niewytłumaczalna chemia.
Niczym w kinowym hicie Narodziny gwiazdy wspólna trasa koncertowa daje początek miłości pełnej namiętności i pożądania. Miłości bożyszcza tłumów Killiana do Libby – zwykłej dziewczyny z sąsiedztwa, która okazała się bardziej uzależniająca niż wszystkie fanki świata.
Czy dziewczynie uda się zatrzymać idola, skoro cały świat chce jej go odebrać?
Niczym w kinowym hicie Narodziny gwiazdy wspólna trasa koncertowa daje początek miłości pełnej namiętności i pożądania. Miłości bożyszcza tłumów Killiana do Libby – zwykłej dziewczyny z sąsiedztwa, która okazała się bardziej uzależniająca niż wszystkie fanki świata.
Czy dziewczynie uda się zatrzymać idola, skoro cały świat chce jej go odebrać?
Po tę książkę postanowiłam sięgnąć gdyż
polecały ją dwie wspaniałe autorki, które uwielbiam czytać. To właśnie 17
czerwca swoją premierę będzie miała książka „Niegrzeczny Idol”. Ja dzięki
uprzejmości wydawnictwa Muza miałam możliwość przeczytania przedpremierowo. Bardzo się z tego
ucieszyłam i od razu zabrałam się za czytanie. Na rynku wydawniczym jest wiele
takich książek, lecz czy ta autorka wniesie ze sobą coś nowego, co nie pozwoli
tak szybko o sobie zapomnieć?
Poznajemy
Liberty i Killiana dwa odrębne charaktery, choć tak różne to jednak coś ich
łączy. Liberty po śmierci rodziców zamyka się w sobie i staje się odludkiem dla
innych. Nie spotyka się z nikim i nie utrzymuje żadnych relacji. Kiedy spotyka
Killiana z dnia na dzień wychodzi ze swojej skorupy i otwiera się na nowy
otaczający ją świat. Kiedy składa dziewczynie propozycję wyruszenia z nim w
trasę nie zgadza się, lecz czuje tak naprawdę, co innego. Gdyż tak naprawdę boi
się nowych wyzwań i to, co przynosi jej nowy dzień.
Co
postanowi Liberty?
Czy da
szansę sobie na miłość?
Po przeczytaniu tej książki
potrzebowałam chwili, aby pozbierać się po tym, co zaserwowała nam autorka.
Język i styl jest przyjemny w odbiorze a postacie i fabuła jest tak
niesamowita, że nie sposób odłożyć książki dopóki nie skończy się czytać do ostatniej
kropki. Autorka w ciekawy sposób podtrzymuję akcję książki, aby czytelnik nie
mógł się nudzić a barwne obrazy, żywe dialogi i realistyczne postacie jak
również umiejętnie podtrzymuje napięcie. Najbardziej podobało mi się
zakończenie, które w pewnym momencie czułam, że musi się tak skończyć gdyż nie
wyobrażałam sobie, że mogłoby być inaczej.
„Niegrzeczny idol” jest
to książka, która trafiła do mnie swoim tekstem. Sceny są tak precyzyjnie
napisane, że zamykając oczy wszystko sobie dokładnie wyobrażałam bez większego
problemu. Historia jest tak niesamowita, że zapisuje się w pamięci a jako fanka
autorki już nie mogę się doczekać kolejnej części z tej serii. Książkę mogę
polecić każdemu, kto chce spędzić miło wieczór.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Muza
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz