czwartek, 4 kwietnia 2019

Agnieszka Jordan-Gondorek "Dziewczyna z warkoczem"

 

Czy rozwód może okazać się najlepszą rzeczą, jaka spotyka kobietę?
Krystyna Hrynkiewicz jest pewna, że jej świat się zawalił. Mąż, z którym od lat starali się o dziecko, pewnego dnia radośnie oświadcza, że zostanie tatusiem. Problem w tym, że mamusią nie jest Krystyna, tylko sprzedawczyni z mięsnego.
Zrozpaczona Krystyna tylko dzięki ratunkowi przystojnego nieznajomego cudem unika śmierci pod kołami samochodu, nawet nie przeczuwając, że właśnie otwiera się nowy rozdział jej życia. Dla niej samej symbolicznym początkiem ma być wizyta w salonie fryzjerskim i pozbycie się długiego warkocza. Jakież jest jej zdziwienie, gdy zamiast znajomej fryzjerki w drzwiach wita ją spotkany wcześniej przystojny nieznajomy.

Agnieszka Jordan-Gondorek, nowosolanka, z wykształcenia ekonomistka i anglistka, z zawodu pracownik działu logistyki. Dzieli swój czas między rodzinę, pracę i pasję, jaką jest czytanie książek. Od lat związana z forum literackim WeryfikatoriuM, postanowiła zaryzykować i spełnić marzenie o zostaniu pisarką. Zodiakalny Skorpion, który nieustannie dąży do perfekcji.

Szukając coś nowego, co pomogłoby mi na chwilę odetchnąć i pozwolić na odpoczynek postanowiłam przeczytać powieść debiutującej autorki. Bardzo uwielbiam czytać coś nowego a zarazem coś, co mogłabym nie znaleźć w innych książkach. Nie myliłam się i cieszę się z tego bardzo, bo zarazem poznałam twórczość autorki i znalazłam coś, co bardzo długo szukałam, czyli nowy powiew świeżości.

Poznajemy Krystynę główną bohaterkę, która swoje lata życia poświęciła dla małżeństwa. Lecz w pewnej chwili zostaje sama, zdradzona i z aktem rozwodu. Jej mąż postanawia znaleźć własne szczęście i szuka pocieszenia u Honoraty. Kochanka bardzo szybko zachodzi w ciążę i postanawia rozstać się z żoną. Krystyna postanawia zmienić coś w swoim życiu i postanawia pójść do salonu fryzjerskiego. Bardzo polubiłam główną bohaterkę i trzymałam kciuki, aby mogła ułożyć sobie życie tak żeby w końcu była szczęśliwa.

Książka jest napisana w bardzo lekkim stylu, co bardzo przyjemnie i szybko się czyta. Jak dla mnie warto czasami zarwać jedną lub może dwie noce na przeczytanie takiej książki. W powieści znajdziemy wiele cytatów, które nasuwają nam wiele przekazów i zmuszają do wielu przemyśleń. Muszę oczywiście wspomnieć o okładce książki, bo na samym początku przykuła moją uwagę. Teraz po przeczytaniu książki wiem, że to był strzał w dziesiątkę. Niewątpliwie czekam na kolejne publikacje autorki gdyż będą tak dobre jak ta to pisze się na wszystkie. Gratuluję! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując post wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych, które odbywa się na podstawie zgody użytkownika na przetwarzanie danych osobowych (art. 6 ust. 1 lit a RODO z dn. 25.05.2018)