piątek, 28 września 2018

Pepper Winters "Łzy Tess"

 

Pierwszy tom mrocznej serii, w której pożądanie miesza się ze strachem

Dwudziestoletnia Tess Snow prowadzi spokojne życie. Jest o krok od rozpoczęcia kariery na rynku nieruchomości, a jej chłopak to idealna mieszanka czułości i odpowiedzialności. Aby świętować ich drugą rocznicę, Brax robi jej niespodziankę i zabiera na wycieczkę do Meksyku.
Romantyczne plaże, gorący seks i świetna zabawa — tego spodziewa się Tess. Dziewczyna nie wie, że zostanie uprowadzona, odurzona narkotykami i sprzedana. Siłą wepchnięto ją w mroczny świat prostytucji i zdegradowano do roli zabawki. Jej nowy pan, tajemniczy Q, nie lubi się dzielić.
Czy Brax odnajdzie i uratuje Tess, zanim jej nowy właściciel całkowicie ją zniszczy? Czy dziewczyna odnajdzie w sobie siłę, aby walczyć o swoje bezpieczeństwo i wolność?

 TYTUŁ: „Łzy Tess”
AUTOR: Pepper Winters
CYKL: Potwory z ciemności (tom 1)
WYDAWNICTWO: Kobiece

Pierwszy raz spotykam się z książką, z która miałam problem, aby napisać recenzję. Cztery razy próbowałam, lecz za każdym podejściem nie mogłam zdobyć słów, które oddałyby esencję tego, co chciałabym przekazać. Czytałam już wiele książek w stylu dark erotic, lecz ta powieść przeobraziła moje oczekiwana, co do książki. Nie wiedziałam tylko, że mogą drzemać we mnie niezliczone pokłady emocji, o których nie miałam pojęcia. Teraz tylko czekam, kiedy będę mogła przeczytać kolejną część.


Autorka wykreowała postacie, które każde z nich ma swoją tajemnicę. Tessa od dwóch lat spotyka się z Braxem. To właśnie chłopak postanowił zrobić dziewczynie niespodziankę i zabrać ją na wycieczkę. Nie spodziewał się tylko, że może to oznaczać tylko jedno wróci tylko jedna osoba. Kobieta zostaje porwana i przetrzymywana razem z innymi osobami. Jak już pewnie domyślacie chcieli ją sprzedać, jako niewolnicę. Tess to główna bohaterka, która w tak strasznych okolicznościach nie poddała się i walczyła cały czas o wolność. Bardzo polubiłam dziewczynę i do ostatniej strony trzymałam kciuki, aby udało jej się uciec z tej strasznej pułapki. Pisarka stworzyła bardzo silną, wrażliwą a przede wszystkim niezdecydowaną kobietę. Jej myśli i uczucia nie były dla szokujące, bo wiele kobiet porwane zakochują się w swoim oprawcy.


Poznajemy także Q który dostał niewolnicę w zamian za przysługi. Swój majątek przejął po ojcu i cały czas go poszerza. Niewolnice nie znają jego prawdziwego imienia, lecz tylko jedna, która wydaje się nie być złamaną jak reszta poznaje jego imię i tajemnice a także coś jeszcze. Kobieta go intryguje i fascynuje, lecz boi się, że po czasie będzie taka jak inne. Q ma swoje mroczne tajemnice, o których nikomu nie mówi. Każdy go zna wie, że powinien z nim zadzierać, lecz nikt nie wie, co tak naprawdę go fascynuje i podnieca.


Autorka książki w bardzo ciekawy sposób namieszała czytelnikom w głowie. Knucia spisku, intrygi to nie tylko to, co mogła wymyślić pisarka. Zawirowania w życiu zakochanych nie należą do łatwych a demony z przeszłości ciągle wracają. Lawina uczuć, jaka przewinęła się razem ze mną przez książkę jest nie do opisania. Raz płakałam, śmiałam się, denerwowałam na pisarkę, że taki zgotowała im los, ale wielki ukłon za pomysłowość na taką tematykę. Książka „Łzy Tess” to nie jest taka zwykła książka. To nie jest powieść, którą przeczytamy i odłożymy na półkę nie zastanawiając się, co będzie dalej i jak losy potoczyłyby się. Ta powieść skradła moje serce i zamknęła je bezpowrotnie. Z każdą stroną, kiedy czytałam nie mogłam się oderwać od niej gdyż za każdym razem byłam ciekawa, co wydarzy się dalej. Sceny są tak precyzyjnie napisane, że zamykając oczy wszystko sobie dokładnie wyobrażałam bez większego problemu. 

Pisarka porusza w swej powieści bardzo trudne tematy. Mafia, gwałt, porwanie, handel żywym towarem, niewolnictwo to tylko zalążek tego, co możecie znaleźć w tej książce. Grzechem było by gdybym nie wspomniała nawet słowem o okładce książki. Przyciąga wzrok i każe stanąć na chwilę gdyż nie możemy przejść obok niej tak obojętnie.

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Kobiece. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując post wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych, które odbywa się na podstawie zgody użytkownika na przetwarzanie danych osobowych (art. 6 ust. 1 lit a RODO z dn. 25.05.2018)