poniedziałek, 2 września 2019

L.A. Casey "Damien" i "Alannah"

„Damien walczy o to, co ceni”
Alannah Ryder zawsze cierpiała w milczeniu. Czasem cisza stawała się tak ogłuszająca, że doprowadzała ją niemal do szaleństwa. Kiedyś zamarzyła o przygodzie, o czymś innym niż zwykłe życie, które wiodła. Marzenie, którym był przystojny uwodziciel, odwróciło się przeciwko niej i sprawiło, że Alannah kompletnie się załamała.
Damien Slater był przyczyną wszystkich nieszczęść w życiu ukochanych osób. Decyzja, którą podjął, gdy miał zaledwie piętnaście lat, zniszczyła życie jego braci i nie mógł zrobić nic, aby to zmienić. Najboleśniejsze było to, że zrujnował życie jedynej kobiety, która pragnęła zostać z nim dłużej niż jedną noc. Ta myśl nieomal zniszczyła też jego.
Chwilowa ucieczka pomogła mu się uleczyć, ale jego powrót do Irlandii wywołał jeszcze większy ból Alannah.
Czy pojawi się między nimi iskra, która na nowo wznieci ogień w ich sercach?

„Alannach czuwa nad tym, co podziwia”
Alannah Ryan zmaga się z demonami: nawiedzająca ją w snach twarz zamienia jej noce w koszmar. Zachowuje to dla siebie, chcąc chronić ukochanego, uginającego się pod ciężarem własnych problemów. Jednak strach zaczyna całkowicie ją pochłaniać. Damien Slater wiedzie życie, jakiego zawsze pragnął, i ma u swojego boku kobietę, którą kocha. Zauważa jednak, że Alannah tłumi w sobie coś, co ją niszczy.
Czy zdoła dotrzeć do ukochanej? Czy udowodni, że jego miłość jest wieczna?
Czy to jest prawda czy tylko mam przewidzenia, ale to tuż ostatnia cześć o braciach Slater? Tak bardzo z jednej strony się smucę, że nastał koniec historii, lecz z drugiej cieszę się, że mogę bliżej jednego z bliźniaków. Już wcześniej mieliśmy okazję poznać wydarzenia, jakie wydarzyły się kilka lat temu, lecz nigdy nie poznaliśmy dokładnie tego, co czuli i przeżywali. Jednak teraz mając możliwość od wydawnictwa możemy narobić to dużo szybciej niż nam się wydaje. Nie spodziewałam się tylko, że bohaterowie znów będą musieli przejść aż tak wiele, aby znaleźć się tam gdzie los ich poprowadzi. Przepychanki słowne, przeszłość obojgu bohaterów i tajemnice Damiena powodują, iż z zapartym tchem czytamy książkę i nie odłożymy dopóki nie dowiemy się, o co w tym wszystkim chodzi. Wydarzenia łączą się w całości dodają książce uroku i to coś, co wydaje się nam niemożliwe a jednak.

L.A. Casey nie była by sobą gdyby nie pozostawiła za sobą zgliszcza, tragedię, ból, łzy i miłość w czystej postaci.  W poprzednich częściach mieliśmy zarysowaną historię Damiena i Alannah. Pewne wydarzenia z przeszłości za dużo wypowiedzianych słów i strach przed miłością sprawia, że Alannah wierzy w słowa Damiena. Skrzywdzona dziewczyna cierpi na swój sposób a chłopak wyjeżdża do rodzinnego miasta, aby zmierzyć się z demonami z przeszłości i pogodzić się z własnymi myślami. Mija już ponad pięć lat a w tym czasie Damien już wrócił do Irlandi i próbuje odzyskać przyjaźń Alannah, lecz ona cały czas boi się i cały czas odcina się i ucieka przed nim. Przyjaciele i najbliżsi kibicują im, lecz tylko oni sami muszą uwierzyć w siebie i as sobie koleją szansę. Lecz ktoś z przeszłości chce zemścić się na rodzinie Slaterów a wszystkie chwyty są dozwolone. A najgorsze są tajemnice i wykluczenie od przeszłości, która tak naprawę w niewielkiej mierze dotyczy także i ciebie.

Książki czyta się lekko i przyjemnie. Po przeczytaniu tych książek potrzebowałam chwili, aby pozbierać się po tym, co zaserwowała nam tym razem autorka. Język i styl pisarki jest przyjemny w odbiorze a postacie i fabuła jest tak niesamowita, że nie sposób odłożyć książki dopóki nie skończy się czytać do ostatniej kropki. Zakończenie powieści jest tak zachwycające i żali mi się żegnać z braćmi, choć na zawsze pozostaną w mojej pamięci. Teraz z niecierpliwością i cichą nadzieją wyczekuję aż Wydawnictwo Kobiece pokusi się o wydanie innych powieści autorki.

„Damien” i „Alannah” jest to niezwykła historia, która pokazuje nam jak z trudnymi tematami borykają się bohaterowie. Decyzje, które muszą podjąć i to, co może im się przydarzyć to tylko wierzchołek góry lodowej. Ja z czystym sumieniem serca mogę wam tę książkę polecić a emocje, jakie odnajdziecie w tej książce nie będzie doskwierała wam nuda.

Za możliwość przeczytania książek dziękuję Wydawnictwu Kobiece

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując post wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych, które odbywa się na podstawie zgody użytkownika na przetwarzanie danych osobowych (art. 6 ust. 1 lit a RODO z dn. 25.05.2018)