czwartek, 16 lipca 2020

Agnieszka Lingas-Łoniewska "Mars"



Są jak ogień i woda. I przyciągają się z siłą żywiołów.
Życiem Darka rządzą nienawiść i szaleństwo. Kiedy na ringu staje się niepokonanym Marsem, oddaje się im całkowicie. I właściwie niczego by nie zmieniał, gdyby nie psycholożka Liwia.
Dla tej kobiety Mars mógłby zrobić cholernie wiele.
Ale powiedzmy sobie jasno: doktor Liwia gra w innej lidze.
Przed Darkiem zaś poważne zadanie i nic nie powinno go rozpraszać. A już zwłaszcza nie zjawiskowa pani psycholog i jej tajemnicza, bolesna przeszłość.
Kiedy jednak w grę wchodzi prawdziwa miłość, Mars i Liwia będą musieli się zastanowić nad swoimi wyborami. Czy odważą się postawić wszystko na jedną kartę?


Książki Agnieszki Lingas – Łoniewskiej zna bardzo wiele osób. Autorka w swoim dorobku napisała bardzo wiele dobrych powieści. „Mars” to czwarta a zarazem ostatnia część serii o zawodnikach MMA i ich kobietach z pogmatwaną przeszłością. Teraz przyszedł czas na ostatniego bohatera, czyli Darka i Liwię.


Darek „Mars” Darylski wychowywał się bez matki, ale z ojcem, który od dnia jego urodzin zdawał się być oziębły w stosunkach do syna. Darek od dziecka mógł robić, co chciał i kiedy stawał się coraz bardziej dorosły wszystko miał na wyciągnięcie ręki, lecz nie zaznał prawdziwej miłości. Kiedy dowiedział się wiele lat później o bracie postanowił go poznać. Teraz wraz z bratem i przyjaciółmi trenują i walczą w PantaRhei. Mars ma wiele tajemnic o nic nie mówi a za maska swojego zachowania ukrywa to, co go boli. Kiedy pewnego dnia spotyka panią psycholog, kobieta wpada mu w oko. Robi wszystko, aby piękna Liwia go zauważyła nawet robiąc z siebie głupka.

Bardzo podobało mi się to, iż autorka w swojej powieści zastosowała narrację pierwszoosobową. Większość rozdziałów poznajemy z perspektywy Darka, ale i także z punktu widzenia Liwi. Tylko, dlatego możemy dowiedzieć się, co czują i przeżywają główni bohaterowie.

Autorka książki napisała niesamowitą powieść, która wciąga już od pierwszych stron. Styl pisarki jest lekki i przyjemny a książkę czyta się szybko. Zapewniam was, że nie będziecie się nudzić przy tej publikacji a znajdziecie za to niezapomniane chwile. Powieść ta porusza bardzo ważne tematy, które możemy zauważyć w życiu codziennym. Jest to skomplikowana historia pełna tajemnic, uczuć i emocji. 

„Mars” nie jest to kolejna książka, którą po przeczytaniu odłożycie na półkę i nie zapomnicie o niej. O Darku i Liwi nie a tak łatwo da się zapomnieć. Bohaterowie przezywają prawdziwe rozterki, które mogą namieszać w ich życiu uczuciowym. Książkę polecam i z niecierpliwością czekam na inne powieści autorki.

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu EditioRed.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując post wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych, które odbywa się na podstawie zgody użytkownika na przetwarzanie danych osobowych (art. 6 ust. 1 lit a RODO z dn. 25.05.2018)