Z twórczością Agaty Polte
spotkałam się już dużo wcześniej przy debiutanckiej powieści „To, czego nie
widać”. Od tamtej pory bardzo uważnie
śledzę poczynania autorki. Kiedy autorka wydała cykl Żelazne serca, czyli serię
mafijną to tak naprawdę uzależniłam się od nieprzewidywalnych i zaskakujących historii,
jakie tylko może nam dostarczyć Agata Polte.
Chantal miała być
zabezpieczeniem dla Scordatto przed Willardami. Zemsta miała być słodka, lecz
nikt nie przewidział gry, która toczyła się poza nimi. Jedno spotkanie w
restauracji spowodowało, iż Saverio postanowił zabrać do siebie Chantal. Miała
być jego zabezpieczeniem a okazała się zabawką w jego rękach. Nieoczekiwane
zwroty akcji i pełna napięcia fabuła powoduje, iż główni bohaterowie zbliżają się
do siebie, lecz z pewną nutą niepewności.
Kto z nich zaufa drugiemu a kto
zdradzi?
Czy miłość jest możliwa, jeśli
wychowuje się w dwóch przeciwnych i zwaśnionych rodzinach?
Kto stoi za atakami na
Scordatto?
Choć już miałam nie jeden raz
okazję przeczytać powieści autorki to tym razem zostałam bardzo miło
zaskoczona. Jest to wręcz genialna powieść, którą chce się czytać i czytać a zakończenie,
jakie nam funduje Agata Polte jest wręcz zaskakujące i ciężko mi uwierzyć, że zostaje
z milionem pytań, które kłębią się w mojej głowie. Znajdziemy tutaj wiele scen erotycznych,
ale i nie tylko.
Autorka książki w bardzo doby
sposób opisywała sytuacje zdarzeń a język i styl, z jakim się czyta jest
zrozumiały dla czytelnika. Niektóre sceny bardzo mi się spodobały gdyż
czytałam je z wypiekami na twarzy a niektóre czytałam z zapartym tchem, bo
chciałam jak najszybciej przeczytać, aby wiedzieć, co się wydarzy później. Agata
Polte tą książką zafundowała nam jazdę bez trzymanki trzymając nas w ciągłej
niepewności do samego początku aż po ostatnią stronę.
Za możliwość przeczytania powieści dziękuję Wydawnictwu NieZwykłe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz