Seria motocyklowa autorki „Krwawych obowiązków”!
Brutalny, krwawy świat motocyklistów, w którym kobiety są traktowane
przedmiotowo.
Dwudziestotrzyletnia Sonia Lebowski była zmuszona zrezygnować z wyjazdu na
studia i zostać w miasteczku Savannah. Zaciągnięte przez jej matkę długi oraz
zaginięcie siostry zmusiły dziewczynę do podjęcia pracy w miejscowej księgarni.
Codziennie obserwowała przez okno przejeżdżające po ulicy motocykle i za każdym
razem czuła wściekłość. Nie rozumiała, dlaczego ci kryminaliści panoszą się w
mieście, siejąc postrach. Nikt nie miał odwagi im się przeciwstawić.
Sonia nie spodziewała się, że niedługo pozna ich świat lepiej niż przez okno
księgarni. Gdy jej przyjaciółka Amy nagle oznajmiła, że ma pieniądze na swoje
studia, w głowie Sonii zapaliło się czerwone światło. Przecież Amy nie było
stać na kontynuację edukacji.
Wkrótce okaże się, że przyjaciółka wiele przed nią ukrywała. Od jakiegoś czasu
Amy należała do pełnego rozpusty świata bikerów. Dodatkowo jeden z
motocyklistów, wyjątkowo niebezpieczny Shade, już od dawna miał Sonię na oku.
Twórczość autorki mieliśmy już okazję poznać z serii Krwawy
obowiązek. Tutaj dostajemy całkiem inną historię o motocyklistach. Cieszę, że
ta historia została wydana gdyż jest całkiem inna niż to sobie wyobrażałam.
Sonia musi zrezygnować z marzeń i zostać w mieście, aby
wspierać finansowo matkę i szukać zaginionej siostry. W każdej wolnej chwili
poświęca czas na poszukiwanie, lecz to nie przynosi zamierzonych efektów.
Pewnego dnia jej przyjaciółka z zaprasza ją do baru, aby poznała jej chłopaka.
Wszystko było by ok gdyby nie to, że on jest z Bloody Blades. Rozum podpowiadał,
aby wiać, lecz serce mówiło, co innego. Nie ma nic gorszego, gdy samemu nie wiesz,
co masz robić. Co tak naprawdę wydarzyło się z Sarą? Kto stoi za porwaniami
młodych kobiet? Kto tak naprawdę jest przyjacielem a kto wrogiem?
Autorka napisała powieść, która
jest pogmatwana, lecz chwyta za serce i nie puszcz do ostatniej strony. Każde zdanie, strona jest starannie przygotowany dla
czytelnika, za co ogromnie dziękuje autorce. Książkę czyta się bardzo lekko i co
najważniejsze bardzo szybko. Język i styl autorki jest przyjemny w odbiorze a
postacie są ciekawie wykreowane, że nie sposób odłożyć książki na bok dopóki
nie skończy się powieści. Grzechem byłoby gdybym nie wspomniała słowem o okładce. Przyciąga wzrok i
każe stanąć na chwilę gdyż nie możemy przejść obok niej obojętnie.
„Shade” jest to historia, która
może i jest podobna do innych, lecz ma w sobie coś innego. Fabuła książki jest
nietypowa a historia jest idealna dla fanek romansów. Mnie ta powieść wciągnęła
i czekam z niecierpliwością na kolejne powieści autorki.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu NieZwykłe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz