środa, 10 sierpnia 2022

Julia Popiel "Ryzykowny pocałunek"

Dwudziestosześcioletnia malarka Ava Harrison postanowiła za wszelką cenę unikać facetów. Konsekwencje popełnionych w przeszłości błędów, które odczuwa aż do teraz, utwierdziły ją w przekonaniu, że to najbezpieczniejsza taktyka.

Jednak kiedy przyjaciółki podczas jednej z zakrapianych imprez w barze rzucają jej szalone wyzwanie, dziewczyna, żeby w końcu dały spokój, zgadza się i całuje nieznajomego mężczyznę.

Tak się składa, że facet jest całkiem przystojny, a cudowny pocałunek powoduje, że świat Avy na chwilę się zatrzymuje. Szczególnie że to mężczyzna przejmuje inicjatywę. Pomimo przebudzenia głęboko ukrytych pragnień dziewczyna szybko przerywa ekscytującą grę. Spełniła życzenie koleżanek, aby w końcu przestały ją dręczyć.

Następnego dnia skacowana Ava udaje się na umówioną rozmowę z prawnikiem. Chce zemścić się na byłym partnerze, który ukradł jej obrazy, a teraz próbuje je sprzedać. Gdy kobieta wchodzi do kancelarii i staje twarzą w twarz z adwokatem, nie może uwierzyć w to, co widzi. Właśnie spotkała mężczyznę z baru.

Ava na spotkaniu z przyjaciółkami postanawiają zrobić zakład. Musi pocałować pierwszego lepszego mężczyznę. Postanawia mieć już to za sobą podchodzi do przystojniaka przy barze. Całuje go i odchodzi, lecz smak i pocałunek tego mężczyzny cały czas nawiedza jej umysł. Następnego dnia wybiera się do prawnika po poradę i niespodziewanie dowiaduje się, że to właśnie ten sam facet, co całowała się w barze. Lecz nie spodziewała się, że jeszcze może ktoś w niej obudzić pragnienia, które już dawno pogrzebała. Czy uda się Ave zemścić na swoim byłym? Czy będzie możliwy związek między prawnikiem a jego klientkom? Jak potoczy się ta historia?

Kreacja bohaterów wyszła autorce naprawdę bardzo dobrze a ich zachowanie momentami przyprawiło o salwy śmiechu. Styl pisarki bardzo mi się podobał. Świetnie operuje słowem tworząc żywe obrazy i dialogi oraz umiejętnie podtrzymuje napięcie. Pani Julia Popiel zadbała o odpowiednie tępo akcji, bo nawet na chwilę nie zwalnia. Język i styl autorki jest przyjemny w odbiorze, że nie sposób odłożyć książki na bok dopóki nie skończy się jej czytać. Już teraz wyczekuję następnej części, aby dowiedzieć się, co wydarzy się jeszcze w życiu Avy i Cartera.

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu NieZwykłe.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując post wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych, które odbywa się na podstawie zgody użytkownika na przetwarzanie danych osobowych (art. 6 ust. 1 lit a RODO z dn. 25.05.2018)