Rose i Jason są sąsiadami, ale nie jest to dla nich powodem do radości. Wręcz przeciwnie: jeśli można powiedzieć, że cokolwiek ich łączy, to tylko wzajemna niechęć. Jason mieszka ze swoją babcią, Rose – z dziadkiem. Kiedy okazuje się, że starsi państwo bez ich wiedzy i zgody zaaranżowali Święta w gronie znajomych, młodzi muszą zakopać wojenny topór, ale czy na długo? Jedno jest pewne: to będzie najbardziej szalona i zaskakująca Gwiazdka w ich życiu.
Do świąt Bożego Narodzenia został nam już tylko tydzień. Jak
wasze przygotowania?
Kilka dni temu skończyłam czytać najnowszą powieść Anny Wolf
„Święta po sąsiedzku”. Jest to moja pierwsza w tym roku świąteczna powieść,
którą przeczytałam. Nie mogłam sobie przejść obok tej premiery tak obojętnie.
Czytałam tak wiele pozytywnych opinii, więc nie pozostało nic innego, aby i
samemu się przekonać, co tym razem zaserwowała nam autorka.
Rose i Jason są sąsiadami, lecz oni nie pałają do siebie
zbytnim entuzjazmem. Każda, co miesięczna kolacja jest dla nich jak kara. Tym
razem ich dziadkowie mają chytry plan, który może im się nie spodobać. Tegoroczną
kolacje bożonarodzeniową spędzą wszyscy razem w swoim towarzystwie. Nie
wszystkim się to spodoba, ale wnuczkowie nie chcą zrobić przykrości dziadkom i
zgadzają się wbrew swojej woli. Nie są świadomi, na co jeszcze się piszą?
Co tak naprawdę wydarzy się w Boże Narodzenie?
Czy Rose i Jason będą w stanie zaakceptować swoje towarzystwo
w ten jeden dzień w roku?
Styl autorki jest
lekki i przyjemny a lekturę czyta się szybko. Książka od pierwszych stron
intryguje i wciąga a każde kolejne strony sprawiają, że nie można się od niej
oderwać. Grzechem było by gdybym nie wspomniała słowem o okładce. Przyciąga
wzrok i każe stanąć na chwilę gdyż nie możemy przejść obok niej obojętnie.
„Święta po sąsiedzku” jest to zabawna i pełna
humoru opowieść o miłości, dla której to święta są magicznym czasem i wszystko
może się zdarzyć. Czasami się mówi, że prawdziwa miłość przetrwa, lecz to
wszystko zależy tylko od nas samych. Ja przy tej książce bardzo dobrze się
bawiłam czytając. Czekam na więcej takich książek!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz