Czasem miłość jest tuż obok,
wystarczy tylko ją zauważyć.
Izabela Jacuńska ma dwadzieścia pięć lat, stabilną pracę, oddane przyjaciółki,
bogate życie towarzyskie i… totalnego pecha w kwestii miłości. Po ostatnim
nieudanym związku postanawia spróbować szczęścia za pomocą aplikacji randkowej,
a jeśli tym razem nie znajdzie odpowiedniego kandydata dla jej serca, obiecuje
sobie zaniechania dalszych prób.
W tym samym czasie, naprzeciwko wprowadza się nowy sąsiad – Mateusz. Nie jest
ani nadzwyczaj interesujący, ani nawet towarzyski, przez co dziewczyna od
samego początku nie pała do niego sympatią.
Będąc pod presją rodziny, Izka usilnie stara się znaleźć druga połówkę.
Rozpoczyna serię randek, mając nadzieję, że trafi jej się miłość od pierwszego
wejrzenia. Jednak rzeczywistość okazuje się skrajnie różna od jej wyobrażeń, a
po randkach z nieznajomymi, dochodzi do wniosku, że popełniła wielki błąd! Co,
jeśli miłość, której wciąż szuka w internecie, czeka tuż za rogiem?
A dokładniej za drzwiami naprzeciwko…
Jakiś czas temu czytałam „Nie będzie z tego happy endu”
Agnieszki Kareckiej. Bardzo spodobała mi się historia oraz twórczość autorki.
Kiedy autorka ogłosiła nabór recenzentów nie mogłam przejść tak obojętnie.
Dziękuję autorce za możliwość przeczytania E-booka.
Iza na dwadzieścia pięć lat poukładane życie zawodowe,
wierne przyjaciółki oraz pecha do mężczyzn. Jej ostatni związek okazał się
katastrofą i postanawia zainstalować aplikację randkową i spróbować szczęścia
na tej platformie. Znajduje trzech potencjalnych kandydatów, lecz któryś z nich
skradnie serce panny Izabelli?
Z naprzeciwka mieszkania Izy wprowadza się młody mężczyzna.
Mateusz sprowadził się znów do rodzinnego miasta i teraz chce odetchnąć od
przytłaczającego go wyścigu szczurów, które miał w swojej pracy. Pierwsze
spotkanie na klatce schodowej Izy i Mateusza powodują, że kobieta od początku
nie pała sympatią do sąsiada.
Wszystko się zmieni, kiedy Iza zaczyna randkować a jej nowi partnerzy,
co róż to pokazują swoją nową twarz. Na dodatek rodzina naciska, aby Iza
przyprowadziła swojego narzeczonego na rodzinną imprezę. Więc kogo zabierze
Iza?
Co tak naprawdę wydarzy się w życiu Mateusza i Izy?
Jaką tajemnicę ukrywa ojciec Izy?
Czy będzie z tego prawdziwe Love story?
Powieść, którą
stworzyła autorka jest nietuzinkowa i porusza moje najgłębsze struny uczuć i
nawet nie wiem, kiedy a pokochałam głównych bohaterów. Splot wydarzeń, jakie
później się wydarzyły doprowadziły do tego, że historia z każdą kolejną stroną
staje się ciekawsza a moja ciekawość została zaspokojona i dostałam niesamowitą
bombę niespodzianek, nieporozumień i dużą dawkę miłości. Z każdą kolejną stroną
publikacja zaczęła mnie zaskakiwać a powieść została przeczytana jednym tchem.
Jeśli szukasz lektury, która zawładnie
twoim umysłem i zmieni twój światopogląd to zdecydowanie powinnaś przeczytać tą
powieść. Sama w sobie ma magnetyzm, który ciągnie cię do tej historii, a w
której dogłębnie się zatracisz.
„Nie będzie z tego love story” jest to powieść,
która bardzo mi się spodobała a nawet mogę powiedzieć, iż pochłonęłam ją.
Autorka dbając o czytelnika dostarczają nam wielu emocji. Zachęcam do
przeczytania! Powieść dostępna na Legimi i Empik Go.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz