środa, 26 czerwca 2024

Ewa Reiser "Pain & Pleasure"

 


Przekraczanie seksualnych granic, luksusowe apartamenty, pieniądze, przepych

Isabell, uciekając od mrocznej przeszłości, osiedla się w Warszawie. Z czasem staje się cenioną w stolicy projektantką wnętrz. Pewnego dnia spotyka mężczyznę, który wplątuje ją w sieć erotycznych manipulacji, zlecając jej stworzenie swojego sex roomu. Kobieta wkracza w relacje nasycone pożądaniem, ostrym seksem, a zawodowo skupia się na projektowaniu ukrytych apartamentów dla bogatych ludzi, w których spełniają swoje najskrytsze fantazje.

Nowa książka współautorki głośnego bestsellera „Mężczyzna, którego kochałam”.

To nie jest opowieść dla grzecznych dziewczynek. To historia, która wprowadzi Cię w świat brzydkiej miłości i jeszcze brzydszych ludzi.

OSTRZEŻENIE!!!

Ta książka jest dla osób 18+!!!

Po raz pierwszy miałam okazję przeczytać powieść pani Ewy Reiser. I muszę przyznać, iż nie spodziewałam się aż tak gorącej lektury, która działała na moją wyobraźnię. Książkę przeczytałam bardzo szybko i niedługo zabieram się za inną powieść autorki.  

Postać głównej bohaterki na samym początku jest nam przedstawiona od młodych lat. Dorastała w domu gdzie bieda, alkohol przemoc domowa są na porządku dziennym. Dziewczyna stara się, aby nie żyć tak jak jej rodzice i postanawia po maturze wyjechać i studiować kierunek, który może jej pomóc w życiu. Teraz Izabella to dorosła kobieta, która spełnia się zawodowo i erotycznie z mężczyznami. Każde jej zachowanie oraz to, co robi jest ukierunkowane tym, co przeżyła w dzieciństwie. Lecz czy zrozumie to? A może ten świat tak ją pochłonie bez reszty i nie będzie już odwrotu?

Dziś chcę wam zaprezentować książkę „Pain & Pleasure”, która wywołała u mnie mieszane uczucia a po której nie mogę dojść do siebie. Autorka w świetny sposób wykreowała postacie i klimat. Język i dialogi były przyjemne oraz dopasowane do treści. Temat BDSM oraz innych przeżyć Izabelli był dla mnie czasami nie do opisania. Widać, iż autorka musiała bardzo dużo poświecić czasu na opisanie niektórych scen. Nie mogę tylko zrozumieć, dlaczego zakończenie zakończyło się tak nagle. Mam tylko nadzieję, że nie będę musiała długo czekać na kolejną przygodę Izabelli.

Ogromnie się cieszę, że wydawnictwo zdecydowało się wydać tę książkę i teraz będę trzymać kciuki, aby kolejne książki pani Ewy zostały wydane, bo naprawdę warto zapoznać się z twórczością autorki. Myślę, że ta historia przypadnie do gustu niejednej z Was. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując post wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych, które odbywa się na podstawie zgody użytkownika na przetwarzanie danych osobowych (art. 6 ust. 1 lit a RODO z dn. 25.05.2018)