wtorek, 6 sierpnia 2024

Sylvia Wyka "Jego pierwszy cud"


Adriana

’Ndràngheta rządziła się swoimi prawami, do których nadal nie mogłam przywyknąć. Nie byłam też gotowa na walkę, jaką zgotował mi los. Tym razem musiałam ochraniać coś więcej niż swoje serce.
Vittorio okazał się moim dopełnieniem, ale próby, jakie czekały nasze małżeństwo, zdawały się nie mieć końca… A może do niego właśnie zmierzaliśmy?
Zmuszona do ucieczki, nie wiedziałam, że pomoc przyjdzie z zupełnie nieoczekiwanej strony. Kolejny mężczyzna zaryzykował dla mnie swoje życie, a było ono najwyższą stawką.

Vittorio

Była moją słabością, sercem, którego nigdy nie miałem, a teraz trzymałem je na dłoni, na widoku.
Świat jednak nie zwolnił, by pozwolić nam spokojnie żyć. Wrogowie nie wybaczają, nie zapominają.
To ja byłem głównym celem zemsty, a zdrajca pojawił się w najmniej oczekiwanym momencie. Wyciągnąwszy ręce po to, co należało do bossa, wydał na siebie jedyny słuszny wyrok – śmierć.

Po przeczytaniu pierwszej części postanowiłam sięgnąć po kolejną.  Jakie było moje zaskoczenie gdyż nie odstawała od poprzedniej a nawet mogę pokusić się o stwierdzenie, że nawet dużo lepsza. To tutaj bohaterowie przeszli przemiany, o których bym się nie spodziewała.

Książkę czytałam z zapartym tchem a tajemnice, jakie pojawiły się na drodze nie pozwoliły mi odłożyć książkę na bok. Styl pisarki bardzo mi się podobał. Świetnie operuje słowem tworząc żywe obrazy i dialogi oraz umiejętnie podtrzymuje napięcie.  Autorka dbając o czytelnika dostarczają nam wielu emocji. Niesamowita opowieść, która opowiada o trudnych wyborach, które muszą podjąć główni bohaterowie, trudnej przeszłości i miłości, która może naprawić wszystko. Wciąga, fascynuje i pozostawia po sobie ślad. Jeśli macie jeszcze jakiekolwiek wątpliwości to zapraszam do przeczytania książki a przekonacie się sami. Naprawdę warto.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując post wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych, które odbywa się na podstawie zgody użytkownika na przetwarzanie danych osobowych (art. 6 ust. 1 lit a RODO z dn. 25.05.2018)