Ile
warte jest bezpieczeństwo?
Ślub, sielanka i beztroskie życie jak w bajce – taki był plan Ady Wierzbickiej.
Tymczasem grozi jej ogromne niebezpieczeństwo. Na szczęście w życiu kobiety
pojawia się przystojny funkcjonariusz CBŚP, Paweł Grzelak, który zrobi
wszystko, aby zapewnić jej spokój. Nie jest to jednak proste zadanie, ponieważ
osoba odpowiedzialna za jej położenie umiejętnie zaciera za sobą ślady. Jakby
tego było mało, Adą zaczęli się interesować ludzie z półświatka. Do czego
zdolny jest Aleksander Wroński, aby osiągnąć zamierzone cele? Jaką cenę będzie
musiała zapłacić Ada, żeby naprawić złe decyzje z przeszłości?
Po przeczytaniu Mecenasa bardzo szybko zabrałam się za
czytanie „Oficera”. Nie spodziewałam się aż takiej fabuły, która od początku
zmyliła mnie. Teraz jestem bardzo ciekawa i czy wy odgadniecie jak zakończy się
historia Ady?
Adrianna po ostatnich wydarzeniach już nie wie czy może ufać,
jakiemu kol wiek mężczyźnie. Choć nie może zrozumieć, dlaczego została tak
wykorzystana to nadal w sercu jest jej ukochany. Przez rozpacz nie wie, że już
jej grozi niebezpieczeństwo. Na szczęście Funkcjonariusz CBŚP Paweł Grzelak
pomoże jej. Lecz sami do końca nie spodziewają się, kto tak naprawdę może
kobiecie zagrażać. A jedyna osoba, która mogłaby ją oczyścić z zarzutów bardzo
dobrze się ukrywa.
Co tak naprawdę ukrywa Aleksander?
Kto zagraża Adriannie?
Jaką będzie musiała podjąć decyzję kobieta o swojej przyszłości?
Autorka napisała
powieść tak bardzo życiową, która chwyta za serce i nie puszcz do ostatniej
strony. Każde zdanie, strona jest starannie
przygotowany dla czytelnika, za co ogromnie dziękuje autorce. Książkę czyta się
bardzo lekko i co najważniejsze bardzo szybko. Język i styl autorki jest
przyjemny w odbiorze a postacie są ciekawie wykreowane, że nie sposób odłożyć
książki na bok dopóki nie skończy się czytać. Najbardziej podobało mi się
zakończenie, lecz nie ukrywam, że z miłą chęcią przeczytałabym dalsze losy
głównych bohaterów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz