poniedziałek, 11 grudnia 2017

Ewa Pirce "Córka Pedofila"

"Miłość jest nadzieją,siłą i przekleństwem w jednym.Ponieważ kiedy kochasz,wiesz,że jesteś w stanie zrobić i osiągnąć wszystko.Daje ci moc,jakiej nie uzyskasz w żaden inny sposób,ale kiedy znika,kiedy zostaje ci zabrana,to jakby wyrwano ci duszę,zmiażdżono serce i wypalono umysł…A wiesz,co wtedy trzyma cię przy życiu?(…) -Wspomnienia.Kiedy zawala ci się świat i wiesz,że nie dasz rady przeżyć choćby minuty dłużej-wspominaj…Bo we wspomnieniach miłość żyje wiecznie."
W ostatnim czasie coraz więcej znajdujemy książek z gatunku New Adult. Debiutujących pisarzy, ale tych naprawdę bardzo dobrych jest naprawdę niewiele. Ewa Pirce jest debiutującym pisarzem, ale czy możemy jej historię zaliczyć do jednych z najlepszych czy może jednak nie? Przekonajcie się sami a teraz zapraszam na recenzję.

Lex to nastolatka, która w swoim życiu przeszła już bardzo wiele. Od najmłodszych lat została skrzywdzona przez ojca a matka ją zostawiła w rekach oprawcy. Dziewczyna każdej nocy bała się i ciągle przechodziła to samo. 
Pewnego dnia poznaje Henry’ego i Jamesa to dzięki nim dziewczyna zaczyna widzieć świat w innych kolorach. Jeden zostaje przyjacielem a drugi chłopakiem, ale każdy z nich ma swoją poranioną duszę i przeszłość, od której nie można uciec. Z dnia na dzień wydaje się, że wszystko jest coraz lepiej, gdy nagle Lex dowiaduje się o śmierci przyjaciela. Nie może pogodzić się z tym a co gorsze chłopak mówi jej o swojej chorobie.
Co tak naprawdę wydarzyło się każdej nocy i dnia w domu Lex?
Kim był nieznajomy, który przyglądał się poczynaniom dziewczyny?
Czemu ostre narzędzia są tak potrzebne w życiu dziewczyny?
"Jutro może nie zdarzyć się nigdy.Słońce może nie wzejść,a serce przestać bić."
„Córka pedofila” jest to niesamowita i wciągająca historia, która już od pierwszych stron porusza nas za serce i nie tylko. Powieść od samego początku bardzo zaskoczyła mnie a wydarzenia, które były opisane są tak autentyczne, że aż strach pomyśleć, co może kolejnym razem napisać autorka.

Ewa Pirce jako debiutująca pisarka w niesamowity sposób wciągnęła mnie do świata Lex gdzie bardzo bałam się o główną bohaterkę ale także o jej przyjaciół. Autorka nie oszczędzała nas i z każdą stroną bałam się, co może spotkać bohaterów książki.
"Gdziekolwiek byśmy nie zmierzali,poszukujemy słońca.Brniemy przez tunele ciemności z nadzieją,że za kolejnym zakrętem ujrzymy promyk nadziei.A chłód wypełniający nasze dusze w końcu zniknie,ogrzany ciepłem miłości."
Pisarka wykreowała swoich bohaterów i ich historię w bardzo ciekawy sposób. Poznajemy trzy najważniejsze osoby w tej książce. Jedną z nich jest Lex to główna bohaterka, która jest zamknięta w sobie, porywcza, buntownicza, ale za tą maską skrywa się zraniona i krucha dziewczyna, która prosi o pomoc, lecz nikt tego nie zauważa? Jemes to chłopak, który przeszedł bardzo wiele i stracił dwie najważniejsze osoby w swoim życiu. Pod maską twardziela, łobuza i przystojniaka czai się strach o jutrzejszy dzień, bo nigdy nie wiadomo, co może się zdarzyć. I ostatnią osobą jest Henry, który jest niesamowitą osobą. Nie bał się humorzastej Lex i nie dał się odstraszyć od samego początku. Zawsze uśmiechnięty i wesoły, ale tak naprawdę nie może pozbierać się po tym jak ojciec odsunął się od niego, kiedy dowiedział się o nim prawdy.

Pisarka w książce porusza trudny temat do rozmów. Bo kto chciałby rozmawiać o ojcu pedofilu, samo okaleczaniu i innych niebezpieczeństwach. A co jesteśmy w stanie zrobić i co poświęcić by odmienić swój los? Książka od pierwszych stron intryguje i wciąga a każde kolejne strony sprawiają, że nie można się od niej oderwać. Język i styl jest przyjemny w odbiorze a postacie i fabuła jest tak niesamowita, że nie sposób odłożyć książki. Grzechem było by gdybym nie wspomniała słowem o okładce. Przyciąga wzrok i każe stanąć na chwilę gdyż nie możemy przejść obok niej obojętnie.
 "Czy życie aby na pewno jest darem? Bo jak żyć, skoro twoim jedynym towarzyszem jest samotność…? A ona z kolei podpowiada ci nieustannie, by skończyć tę udrękę."

Historia ta ukazuje nam, że czasami w życiu nie układa nam się tak jak my chcemy, ale czasami do naszego życia uśmiechają się osoby, bez których nasze życie nie miałoby sensu i zmienia się o sto osiemdziesiąt stopni. Może właśnie dzięki tej książce wasze podejście do życia pozwoli wam na chwilę przystanąć i spojrzeć na wszystko z innej perspektywy. Serdecznie zapraszam was do przeczytania książki i podzielenia się ze mną waszymi opiniami.

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Wieża Czarnoksiężnika. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując post wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych, które odbywa się na podstawie zgody użytkownika na przetwarzanie danych osobowych (art. 6 ust. 1 lit a RODO z dn. 25.05.2018)