sobota, 10 lipca 2021

A.S. Sivar "Konsorcjum. Tom 1"


Magnetyczny, przystojny biznesmen, tajemnicze konsorcjum i młoda, zdolna finansistka
Nadia jest zadowoloną z życia, atrakcyjną singielką. Gdy po studiach przenosi się do Berlina i zaczyna sama dbać o swoje utrzymanie, niespodziewanie otrzymuje intratną propozycję zarządzania ekskluzywnym klubem nocnym na obrzeżach miasta. Dzięki Aśce, swojej najlepszej przyjaciółce, ma szansę robić to, co kocha, i wreszcie wykazać się swoimi umiejętnościami. Jest tylko jeden problem, a na imię mu Dominic Alexandrow. Porywczy i nieprzystępny szef Nadii, obdarzony hipnotycznym spojrzeniem i ciałem godnym boga seksu, może w każdej chwili sprawić, że dziewczyna wpadnie w poważne tarapaty...

"Konsorcjum" jest to diebiutancka powieść autorki lecz pierwsze wydanie odbyło się trzy lata temu. Teraz mamy wznowienie wydawnicze a ja coraz więcej słyszę, że ta powieść jest fenomenalna. Z dnia na dzień zdobywa coraz to lepsze opinie, więc i ja postanowiłam przeczytać, aby dowiedzieć się, o co ten cały szum wokół tej powieści. Kiedy dostałam paczkę z wydawnictwa od razu zabrałam się za czytanie. Nawet nie wyobrażacie, jakie było moje zaskoczenie, kiedy zaczęłam czytać. Nie spodziewałam się takiej dawki emocji, humoru i namiętności wraz z pożądaniem. Nawet nie zauważyłam, kiedy przeczytałam ponad pięćset osiemdziesiąt stron, bo tak wciągnął mnie mroczny i tajemniczy klub.

Poznajemy zróżnicowanych bohaterów, z którymi nie jedna osoba mogłaby się utożsamić. Nadia Cruz to twardo stąpająca po ziemi kobieta, która wie, co chce od życia. Kilka lat temu źle ulokowała swoje uczucia, co sprawiło, że została zdradzona a ona sama nie mogła się po tym pozbierać. Pomoc matki i ojczyma spowodował szybki powrót do zdrowia. Po skończonej nauce postanawia wyjechać do Berlina, aby tam żyć na własny rachunek. Spotyka Aśkę przyjaciółkę, która pod pretekstem znajduje jej pracę w rezydencji. Tam dowiaduje się o pracy menedżerki klubu. Poznaje właściciela mrocznego i zarazem seksownego Dominica Alexandrowa. Okazuje się, że niedawno się spotkali w dość nieprzyjemnej sytuacji w Monachium. Dominick ma swoje sekrety, o których nie chce mówić. Znają je nieliczni a to właśnie oni mogą przysporzyć mu wielu problemów i stać się jego wrogami.

Powieść ta porusza bardzo ważne tematy, które możemy zauważyć w życiu codziennym. Jest to skomplikowana historia pełna tajemnic, uczuć i emocji. Język i styl autorki jest przyjemny w odbiorze a postacie są ciekawie wykreowane, że nie sposób odłożyć książki na bok dopóki nie skończy się książki. Zakończenie książki całkowicie powaliło mnie na kolana, bo chyba nikt z nas nie spodziewałby się takiego zakończenia. A teraz z niecierpliwością czekam na następną powieść autorki bo bardzo jestem ciekawa co tym razem dostaniemy.

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Amare. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując post wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych, które odbywa się na podstawie zgody użytkownika na przetwarzanie danych osobowych (art. 6 ust. 1 lit a RODO z dn. 25.05.2018)