wtorek, 4 czerwca 2019

Małgorzata Garkowska "Życie w spadku"


Pragnienie zemsty. Misterny plan. Nieoczekiwana miłość.
Damian i Mark Sorensenowie są podobni jak dwie krople wody. Poza tym braci różni wszystko.
Skłóceni w młodości, od lat nie utrzymują ze sobą kontaktu. Damian skutecznie zatarł
jakiekolwiek ślady po swoich powiązaniach rodzinnych. Co nie znaczy, że zapomniał, co się kiedyś wydarzyło...
Dla Marka, dyrektora w banku, najważniejsza jest praca. Coraz mniej czasu poświęca swojej żonie, coraz rzadziej z nią rozmawia. Kiedy Klara odkrywa, że spodziewa się dziecka, zwleka z podzieleniem się tą nowiną z mężem.
W tym momencie Damian postanawia wrócić do miasta i odegrać się na bracie. Jednak wszystko
przebiega zupełnie inaczej, niż sobie zaplanował...
Jak każdy czytelnik uwielbiam czytać powieści autorów, którzy już nie jeden raz wzbudzili u mnie wiele emocji, których nie da się zapomnieć. Tak właśnie jest z książkami, które nam dostarcza pani Małgorzata Garkowska. Bardzo dobrze pamiętam moją pierwszą przeczytaną książką była „Układanka z uczuć” to właśnie dzięki tej publikacji wiem, co mogę się spodziewać po autorce. Teraz chciałam czegoś więcej i dostałam coś, co zapadnie mi w pamięci na bardzo długi czas.

Poznajemy połowiczną historię dwóch braci, którzy są ze sobą skłóceni. Mark ma już żonę bardzo dobrą pracę i dom. Można powiedzieć, że prowadzi sielankowe życie i niczego mu w życiu już nie trzeba. Mogłabym tak powiedzieć gdyby nie fakt, że w jego życiu pojawia się Lisa i wszystko ulega zmianom, które mogą zaważyć na życiu. Ta postać wzbudziła we mnie skrajne emocje. To, co wyrabiał, jako człowiek, który ma żonę jest już dla mnie nikim. Mając swoją drugą połówkę powinniśmy o nią kochać, dbać i pielęgnować, bo miłość jest jak kwiat. Kiedy o niego nie dbamy to usycha i nasza miłość też.  

Damian wciąż czuje żal o brata o to, co wydarzyło się kilkanaście lat temu. Po śmierci ojca zjawia się w domu rodzinnym, aby dowiedzieć się, co z majątkiem. Nie dostaje nic i tylko Mark wszystko przejmuje. Chęć zemsty jest bardzo duża a skutki mogą być nieodwracalne. Postanawia dać mu nauczkę i wymyśla plan, który jest banalny, lecz na jego możliwości bardzo prosty. Tylko ta historia miała potoczyć się inaczej niż się spodziewał. Postać Damiana przekonała mnie o tego, że człowiek może w życiu popełniać błędy, ale może je naprawić. Każdy z nas zasługuje na drugą szansę.

Klara to żona Marka, której brakuje wiary w siebie. Zwierza się siostrze z swoich obaw dotyczących małżeństwa i męża. Kiedy dowiaduje się, że jest w ciąży nie mówi z początku Markowi, ale pewnego dnia w niebywałych okolicznościach dowiaduje się a wszystko się zmienia? Zmiana następuje a Klara nie zarazą, co tak naprawdę ucieka jej.

Małgorzata Garkowska kolejny raz zaskoczyła mnie pomysłowością, jaką nam przekazała w swojej książce. Książka mówi nam o miłości, samotności, zdradzie, porzuceniu, kompleksach i lękach. Wszystko to dało nam niesamowita mieszankę, która nie pozwalała na oderwanie się od lektury, która przeniosła mnie na wyższe wyżyny chmur a akcja, która rozkręca się z każdą kolejną stroną nie pozwala na odłożenie książki. Autorka w odpowiedni sposób dawkuje nam emocje i tępo, iż czytałam z zapartym tchem.  Powieść czyta się lekko i przyjemnie. Po przeczytaniu tej książki potrzebowałam chwili, aby pozbierać się po tym, co zaserwowała nam tym razem autorka. Język i styl autorki jest przyjemny w odbiorze a postacie i fabuła jest tak niesamowita, że nie sposób odłożyć książki dopóki nie skończy się czytać do ostatniej kropki. 

„Życie w spadku” jest to niezwykła historia, która pokazuje nam jak z trudnymi tematami borykają się bohaterowie. Decyzje, które muszą podjąć i to, co może im się przydarzyć to tylko wierzchołek góry lodowej. Ja z czystym sumieniem serca mogę wam tę książkę polecić a emocje, jakie odnajdziecie w tej książce nie będzie doskwierała wam nuda.

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Zysk i S-ka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując post wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych, które odbywa się na podstawie zgody użytkownika na przetwarzanie danych osobowych (art. 6 ust. 1 lit a RODO z dn. 25.05.2018)