Kristen Ashley już nie jedno krotnie zaskakiwała nas swoją
pomysłowością. Jej najnowsza powieść to cykl opowiadań o mężczyznach z Denver,
którzy są niesamowici i próbują ułożyć sobie życie. Niektórych z nich mieliśmy
okazję poznać w poprzednich częściach, lecz dziś poznajemy Vance niebezpiecznego
i seksownego. Ta część to po prostu petarda!!!
Jules zwana na ulicy Law jest opiekunem społecznym w azylu
King. Pomaga dzieciom z ulicy, lecz po śmierci jednego z nich gdyż przedawkował
zażywanie narkotyków dziewczyna postanawia zemstę i odwet na dilerów. W nauce
samoobrony i użyciu niebezpiecznych sprzętów pomaga jej Zip, Ciężki i Frank. Za
dnia pracuje, jako dobrze ułożona pracownica, aby nocą przeistoczyć się w
kobietę mścicielkę. Kiedy ściga jednego z nich zauważa ją Vance. Postanawia dać
dziewczynie ochronę, lecz ma w tym ukryty cel. Choć Law jest waleczna i umie
zadbać o siebie to zawsze jest potrzebne kobiecie ramię, na którym mogłaby się
wesprzeć. Nie spodziewa się tylko, że kto mieczem wojuje od miecza może zginąć
a może to tylko tak mówimy?
Autorka w ciekawy sposób
podtrzymuję akcję książki, aby czytelnik nie mógł się nudzić a barwne obrazy,
żywe dialogi i realistyczne postacie jak również umiejętnie podtrzymuję
napięcie. Język i styl autorki jest przyjemny w odbiorze, że nie sposób
odłożyć książki na bok dopóki nie skończy się jej czytać. Najbardziej podobało mi się zakończenie, lecz nie
ukrywam, że z miłą chęcią przeczytałabym już o następnym bohaterze,
czyli Luce.
Powieść ta porusza bardzo ważne
tematy, które możemy zauważyć w życiu codziennym. Jest to skomplikowana
historia pełna tajemnic, uczuć i emocji. W życiu tak bywa, że tracimy tych
najbliższych a także możemy zyskać coś, co jest cenniejsze niż wszystkie
pieniądze świata. Jest to piękna historia i taka prawdziwa.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Akurat.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz