Dla Nikolaja zemsta nie okazała się drogą do
wybawienia. Przeciwnie, zaprowadziła go prosto do piekła. A skoro już tam się
znalazł, wstąpił na służbę mocy piekielnych. Doskonale wyszkolony, bezlitosny,
okrutny. W świecie pełnym przemocy, w świecie, w którym nie ma miejsca na
miłość, a jedynie na seks. W świecie, w którym króluje wyłącznie zło, bo dobro
jest zaledwie głupstwem.
I właśnie w ten świat wkracza Kamila, aby odkryć,
kto jest odpowiedzialny za śmierć jej siostry. Nie do końca świadoma tego, co
ją może spotkać, z jakimi ludźmi będzie miała do czynienia, podejmuje się
zadania, które tak naprawdę przerasta jej siły. A kiedy spotyka Nikolaja,
wszystko staje się jeszcze trudniejsze.
Bo kim on tak naprawdę jest?
Diabłem w ludzkiej skórze czy poharatanym
psychicznie mężczyzną? Namiętnym kochankiem czy brutalnym wariatem? Zabójcą na
usługach najgroźniejszej mafii świata czy zagubionym człowiekiem?
Skuszona pozytywnymi opiniami innych powieści autorki
postanowiłam, że zgłoszę się do recenzji ostatniej części Seksowni Dranie „Nie
ten czas”. Autorka od samego początku nie oszukuje nas i ostrzega przed
brutalnością, przemocą i treścią kontrowersyjną. Każdy czytelnik czyta na
własną odpowiedzialność. To właśnie ten opis a zarazem ostrzeżenie zaintrygował
mnie w ten sposób, iż nie mogłam się powstrzymać, aby nie przeczytać tej
powieści. Po przeczytaniu mogłam powiedzieć tylko jedno, ALE TO BYŁ SZTOS!!!
Kamila Kuźmińska właśnie pochowała siostrę bliźniaczkę,
która zmarła w wypadku samochodowym. Dziewczyna nie rozumie przyczyny śmierci
siostry i postanawia sama rozwikłać tą zagadkę. Nie wie tylko, że może wplątać
się w tarapaty, z których może nie wyjść cało a walka, jaką będzie musiała zagrać
wymagać będzie od niej walki o śmierć albo życie. Na pogrzebie spotyka Marka,
który przedstawia się, jako znajomy siostry a zarazem jej były. To od niego
dowiaduje się niezbędnych rzeczy a także dostaje list od Karoliny. Przeglądając
Karoliny rzeczy widzi telefon, który chyba nie należy do niej. Kiedy dzwoni
Kamila postanawia odebrać. Dowiaduje się, że jak najszybciej musi wracać do Petersburga,
jako Wiera Sorokin do pracy Siergieja Aleksandrowicza Kuzniecowa. Na miejscu
poznaje Nikolaja Arnautowa, którego wszyscy boją się. Dziewczyna nie spodziewa się,
że właśnie poznała diabła w ludzkiej skórze. Diabeł, który tak łatwo nie
pozwoli jej odejść.
Fabuła książki już od
pierwszych stron zaintrygowała a także wciągnęła mnie do niesamowitego świata.
Niezwykła historia, która tak naprawdę porusza tak ważne problemy i skłania nas
do refleksji nad własnym życiem. Najbardziej bałam się czytać sceny z
dzieciństwa Nikolaja. To, co wydarzyło się trzydzieści dwa lata temu przez jego
ojca to wszystko wpłynęło na jego psychikę i jak postępował, aby zagłuszyć
swoje lęki i koszmary. To, co wyczyniał z pracownikami Siergieja czytając, czułam
zimny pot na plecach a strach, lęk ale i także ciekawość, co będzie dalej nie
opuszczało mnie do samego końca. Natomiast postać Kamili była dla mnie nie
małym zaskoczeniem. Cicha i skromna osóbka, lecz tu nagle ukazuje się mi z
innej perspektywy. Momentami podziwiałam ja, lecz od czasu do czasu miałam chęć
powiedzieć jej żeby otrząsnęła się i zaczęła myśleć, lecz miłość wygrywa nad rozumem.
„Nie ten czas” jest to prawdziwy rollercoaster
a autorka tą powieścią doprowadza nas do białej gorączki. Teraz, kiedy
przeczytałam tą lekturę już wiem, że każdą kolejną będę porównywała do tej. Ta
publikacja jest dla mnie TOP 1 a wam, jeśli ktoś lubi tak mocne i niebezpieczne
powieści to ta książka jest dla was. A ja teraz zabieram się za kolejnych seksownych drani :)
Za możliwość przeczytania książki dziękuję autorce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz