wtorek, 18 lipca 2023

Kamila Wiśniewska "Na zawsze będziesz moja"


Do niedawna go nie znosiła… Dziś modli się o jego życie

Aleksandr Siergiejew nie cieszył się długo stanowiskiem bossa mafii. Choć wcześniej wiele razy stawał oko w oko z niebezpieczeństwem, tym razem nie miał szczęścia. Groźnie postrzelony, leży w śpiączce. Cała mafijna rodzina chodzi jak struta. Podwładni i przyjaciele mafiosa z niepokojem i niecierpliwością czekają na wieści ze szpitala. Jego narzeczona Beatrice pluje sobie w brodę. Tyle lat go ignorowała. Tak długo unikała. A kiedy wreszcie poczuła miłość do tego mężczyzny, gdy życie zaczynało się znowu układać, ukochany Sasza zamknął oczy… I nie wiadomo czy jeszcze kiedykolwiek je otworzy.

Jednak życie toczy się dalej, a o mafijne interesy ktoś musi zadbać. Zgodnie ze zwyczajem pod nieobecność bossa na czele staje jego narzeczona. Jednak Be wątpi w swoje przywódcze zdolności. W dodatku czuje się źle nie tylko psychicznie. Współpracy odmawia jej nawet własny organizm. Czy to na pewno tylko nerwy, czy może coś więcej?

„Na zawsze będziesz moja” to druga część losów Aleksandr i Beatrice. Z poprzedniego tomu dowiedzieliśmy się jak poznali się główni bohaterowie i co spowodowało, że właśnie teraz Sasza jest w śpiące. Kobieta musi poradzić sobie z bólem to, że jej narzeczony mógł umrzeć jej na rękach i zarządzać pod nieobecność narzeczonego mafią. Nikt nie spodziewał się, że kobieta tak dobrze sobie poradzi i że tak szybko odnajdzie się w niebezpiecznym świecie. Choć wychowywała się w takiej rodzinie to tylko była kobietą albo aż kruchym i niedoświadczoną osobą. Poprzysięgła zemstę na winowajcy i sama chce wymierzyć sprawiedliwość. Kiedy Aleksandr się budzi wszyscy się cieszą z nowiny, lecz jego narzeczona ma jeszcze jedną nowinę. Teraz wszystko się zmieni. Mężczyzna musi zadbać o narzeczoną i całą rodzinę.

Każdy szczegół zawarty w powieści a nawet z przeszłości ma swoje jakieś miejsce. Nie spodziewałam się aż takiej historii, która w pewnym momencie czułam, że ściska mnie za serce. Każda tajemnica po pewnym momencie miała swoje zakończenie a przeszłość i duchy z przeszłości wracają w najmniej spodziewanym momencie. Autorka książki bardzo dokładnie opisuje trudne życie głównych bohaterów. Niektóre sceny bardzo mi się spodobały gdyż czytałam je z wypiekami na twarzy a niektóre czytałam z zapartym tchem, bo chciałam jak najszybciej przeczytać, aby wiedzieć, co się wydarzy później.

Tajemnice, zagadki z przeszłości, niewyjaśnione sprawy,  miłość a także duża dawka humoru tak tylko wygląda najnowsza powieść autorki. Ja książkę mam już za sobą i zdecydowanie mogę powiedzieć, że ta powieść jest dla dorosłych a jeśli się do nich zaliczasz to gwarantuje miło spędzony czas.

„Na zawsze będziesz moja” jest to historia, która bardzo mi się spodobała a do tego wszystkie dodatki, jakie możemy odnaleźć w książce powodują o szybsze bicie serca. Nie chciałabym tu za dużo zdradzać, ale mogę zagwarantować, iż przy tej publikacji nie będziecie się nudzić. Teraz z niecierpliwością wyczekuję trzeciego tomu. Zastanawiam się tylko, co tym razem zaserwuje nam autorka.

Serdecznie zapraszam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując post wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych, które odbywa się na podstawie zgody użytkownika na przetwarzanie danych osobowych (art. 6 ust. 1 lit a RODO z dn. 25.05.2018)