sobota, 31 października 2020

Katy Evans "Racer'


Bad boy, który chce coś udowodnić.

Kobieta z misją.
Wyścig, od którego zależą ich losy.
Jego rodzicom zapewne nawet nie przeszło przez myśl, że nazywając syna Racer Tate, wyznaczą jego życiową ścieżkę. Od momentu, w którym poczuł przypływ adrenaliny, siedząc za kółkiem, popadł w uzależnienie. Jest najszybszym, najdzikszym kierowcą wyścigowym.
Obowiązki zawodowe doprowadzają Lanę na próg jego domu, a uśmiech, z jakim otwiera jej drzwi, sprawia, że miękną jej kolana. Seksowny, tajemniczy Racer Tate nie jest typem mężczyzny odpowiednim dla dziewczyny takiej jak Lana. Jest skryty, lekkomyślny, nieuchwytny. Ale w jego obecności cały jej zdrowy rozsądek znika. A po jego pocałunku…
Nadchodzący wyścig F1 jest ostatnią szansą na wygraną dla rodziny Lany. A Racer to ich jedyna nadzieja. Lana musi go tylko dopilnować, aby nie wpakował się w żadne kłopoty. Okazuje się jednak, że ona sama wpada w tarapaty. W przyprawiające o szybsze bicie serca, rozmiękczające kolana, miażdżące duszę kłopoty. Bo kiedy się kogoś kocha, to jego prawdy stają wspólnymi prawdami, a jego tajemnice mogą się okazać zbawieniem albo doszczętnie zniszczyć.
Mówi, że kocha, i że ona jest tą jedyną. Ale ma też pewność, że złamie jej serce, kawałek po kawałku.

Katy Evans ma na świecie wiele rzesze fanów. Ja bardzo uwielbiam czytać wykreowane historie autorki, które są lekkie i fajnie się czyta. Dziś chciałabym wam zaprezentować najnowszą powieść „Racer” z serii Real. Jest to siódmy tom, lecz tą książkę możemy przeczytać bez znajomości poprzednich części.  

Lana wraz z ojcem i braćmi biorą udział w Formule 1. Kiedy ich kierowca niszczy samochód dziewczyna postanawia, że znajdzie najlepszego kierowcę na świecie. Jest zdeterminowana gdyż wie, że jest to ojca marzenie, aby wygrali a to są jego najprawdopodobniej jego ostatnie chwile z nimi. Jest chory, lecz odmówił leczenia się. Lana ma plan, który musi wykonać, lecz co zrobi, gdy na jej drodze stanie niegrzeczny Bad boy, który nie stosuje się do zasad i robi, co chce?

Race Tate to mężczyzna, który bierze udział w nielegalnych wyścigach samochodowych na ulicach St. Petersburgu. Pewnego dnia jego wiśniowy mustang został delikatnie zdewastowany przez kobietę i to nie byle, jaką gdyż ona zapada mu w pamięci. Nie może o niej zapomnieć i postanawia wykorzysta ją tak jak inne. Lecz Lana nie jest taka jak wszystkie i Racer musi trochę się postarać, aby ją zdobyć. Kiedy proponuje, że zostanie ich kierowcą w Formule 1 tym przekreśla swoje szanse na związek z dziewczyną. Gdyż ona nie łączy pracy z przyjemnościami.

Co zrobić, gdy uczucia biorą górę nad rozsądkiem?

Co tak naprawdę ukrywa Racer?

Czy syn słynnego Remington Tate wygra Grand Prix?

Autorka kolejny raz zafundowała mi kilka chwil wytchnienia i lekturę, przy której mogłam odpocząć po ciężkim dniu oraz fenomenalna lekturę, która rozpala, wzrusza i wzbudza wiele emocji. To właśnie dzięki tym, co zawiera w sobie ta książka jest pociągająca, elelktyzująca i ma w sobie coś takiego, dzięki czemu nie można jej odłożyć aż przeczytasz ostatnią stronę. Książkę przeczytałam w jeden dzień, co za tym idzie czyta się szybko i przyjemnie. Książka pod każdym względem jest precyzyjnie dopracowana a bohaterowie powieści przeżywają prawdziwe emocje, które są tak opisane abyśmy sami mogli je odczuć.

„Racer” to powieść o miłości, ale także o tajemnicach, o których szybko nie zapomnimy. Historia Lany i Racer’a niesie w sobie bardzo ważne przesłanie mówiące o wybaczaniu a także, że choroba to nie wyrok i powinniśmy kierować się za głosem serca i nie bać się tego, co niesie nam los. Gorąco polecam!

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Kobiece.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując post wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych, które odbywa się na podstawie zgody użytkownika na przetwarzanie danych osobowych (art. 6 ust. 1 lit a RODO z dn. 25.05.2018)