poniedziałek, 14 marca 2022

Julia Brylewska "Angry God"


Autorka bestsellerowej serii „Inferno” powraca z nową, mroczną powieścią!


Violet McMillan właśnie ukończyła studia prawnicze na jednej z nowojorskich uczelni. Przypadek i odrobina szczęścia sprawiają, że dziewczyna dostaje pracę w kancelarii prowadzonej przez jednego z najlepszych prawników w Nowym Jorku.



Oliver Sanclair dla wielu ludzi urósł do rangi Boga. Jednak jak każdy Bóg również Oliver jest niedostępny dla zwykłych śmiertelników. Coś jednak sprawia, że mężczyzna łamie jedną ze swoich żelaznych zasad i przyjmuje na staż młodą prawniczkę.

Violet szybko przekonuje się, że praca u boku Olivera jest daleka od ideału, jaki wyobraziła sobie w głowie. Mężczyzna skrywa wiele mroku, który jednak zdaje się w dziwny sposób ją przyciągać.

Kiedy miałam przyjemność przeczytania poprzednich powieści autorki bez zastanowienia sięgnęłam po kolejną, czyli „Angry god”. Poznałam styl i język autorki, więc wiedziałam, co mogę się spodziewać. Myliłam się to, co zastała tu było coś innego, lecz zarazem świeżego i pociągającego. Nie spodziewałam się takiej bomby :)

Violet McMillan od kilku lat mieszka w Nowym Jorku. Przeprowadziła się z miasta aniołów, aby studiować to, o czym marzy. W jej rodzinnym mieście zostały jej podcinane skrzydła i aby się rozwinąć postanowiła na przeprowadzkę i tym samym życie na własny rachunek. Choć nie ukończyła najlepszej uczelni to swoimi wynikami mogłaby nie jedną osobę przyćmić. Teraz, kiedy ma dyplom w ręku musi znaleźć pracę, aby móc za coś żyć. Dzięki niezwykłemu szczęściu i słonikowi z balonem udaje się jej dostać do najlepszej kancelarii prawniczej prowadzonej przez samego Olivera Sanclair.

Lecz czy mężczyzna da szansę kobiecie na rozwinięcie skrzydeł przy nim?

Kto poprowadzi sprawę Maddie Hale?

Czy uczucie między Oliverem a Violet ma szansę na przetrwanie?

Julia Brylewska napisała powieść, która już od samego początku owija się tajemnicą, na którą musimy bardzo długo czekać z odpowiedziami. Zakończenie książki bardzo mnie zaskoczyło gdyż nie spodziewałam się takiego zwrotu akcji a teraz mam nadzieję, że kolejna cześć zostanie szybko wydana gdyż ja już nie mogę się doczekać kontynuacji. Lekturę czytałam z zapartym tchem a tajemnice, jakie pojawiły się na drodze nie pozwoliły mi odłożyć książkę na bok. Styl pisarki bardzo mi się podobał. Świetnie operuje słowem tworząc żywe obrazy i dialogi oraz umiejętnie podtrzymuje napięcie

Bardzo podobało mi się to, iż autorka w swojej powieści zastosowała narrację pierwszoosobową. Dowiadujemy się dzięki temu, co przeżywają i czują Violet, Oliver a także Jerry i Jodie. Choć tych dwoje to powiem szczerze, że widziałabym po pierwsze, jako parę i po drugie czuję, że tu mógłby być też gorący romansik ;) Cieszę się, że autorka postanowiła opisać tę historię a tematy w niej zawarte tak naprawdę mogły wydarzyć się w życiu codziennym. Te zdarzenia mogły dotyczyć każdego z nas. Książkę mogę polecić każdemu, kto chce spędzić miło wieczór.

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu NieZwykłe. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując post wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych, które odbywa się na podstawie zgody użytkownika na przetwarzanie danych osobowych (art. 6 ust. 1 lit a RODO z dn. 25.05.2018)