Kiedyś kobieta zraniła go w serce. Czy mimo to będzie w stanie otworzyć się na nową miłość?
Losy
Hanny i Eryka już się kiedyś splotły: dawno temu mężczyzna uratował jej życie,
ale kiedy po latach spotykają się ponownie, ona nie rozpoznaje w nim swojego wybawiciela.
Hanna z kolei zbyt mocno przypomina Erykowi byłą żonę, przez co ten nie jest w
stanie zapanować nad targającymi nim emocjami: pożądaniem, tkliwością,
zazdrością, a nawet nienawiścią. Kiedy na horyzoncie pojawi się rywal, Eryk
będzie musiał zdecydować czy ulegnie lękowi przed ponownym odrzuceniem, czy
zawalczy o kobietę, którą kocha.
Przesycona
zmysłowością opowieść o ludziach, którzy zagubili się w życiu i próbują na nowo
znaleźć swoje miejsce na ziemi.
„Czego mi brakowało w ciepłym i
jasnym mieszkanku z widokiem na morze urządzonym przez projektanta? Dlaczego
korzystanie z dobrodziejstw salonów urody nagle wydało się nudne? Co było nie
tak w nauce tańca brzucha? Dlaczego moje domowe biuro postanowiłam przenieść
tutaj? Myślę nad tym i przypominam sobie powód: czułam coraz większą pustkę.
Wydawało mi się, że nic nie przynosi mi radości, pomimo iż powinnam być
szczęśliwa. Brakowało mi czegoś ważnego w życiu i stwierdziłam, że może odnajdę
to tutaj.”
Po przeczytaniu kolejnej
powieści autorki postanowiłam przeczytać „Jej bohater”. Wcześniej przeczytane
powieści autorki bardzo przypadły mi do gustu, więc i sięgnęłam po tą lekturę.
Kolejny szok i niedowierzanie?
Hanna odziedziczyła po babci
dom w drugim krańcu polski niż mieszka. Postanawia wszystko zostawić w
Szczecinie i wyruszyć w nieznane. Już pierwszego dnia poznaje jednego z
mieszkańców Eryka, który budzi w niej same negatywne odczucia. Jest irytujący,
lecz zarazem seksowny i ma nadzieję, że więcej go nie spotka. Jednak, jakie
jest jej mylne wyobrażenie, kiedy pewnego dnia Eryk pojawia się pod jej domem z
zamiarem wyremontowania jej domu. Każda ich kłótnia i docinki przybliżają ich o
krok do siebie, lecz kiedy niespodziewanie Tobiasz zaczyna interesować się
kobietą mężczyźnie się to niepodobna. Teraz musi zdecydować czy znów otworzy się
na związek? A może tylko niewinne flirtowanie i zaczepki pozwolą na uleczenie
serca Eryka?
Autorka w bardzo ciekawy sposób wykreowała swoich bohaterów
pierwszoplanowych, jaki i drugoplanowych. Bardzo łatwo ich sobie wyobrazić i
utożsamić się z nimi a także zrozumieć motywy ich działań. Styl pisarki bardzo
mi się podobał. Świetnie operują słowem tworząc żywe obrazy i dialogi oraz
umiejętnie podtrzymuje napięcie niepewności i strachu. Autorka zadbała o
odpowiednie tępo akcji, bo nawet na chwilę nie zwalnia tempa.
„Jej bohater” jest to zabawna i pełna humoru opowieść o miłości i czasie,
na który nam potrzeba, aby wyleczyć złamane serce. Ja przy tej książce bardzo
dobrze się bawiłam czytając. Czekam na więcej takich powieści!
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Muza
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz