wtorek, 20 sierpnia 2019

Belle Aurora "Raw"


Nie wszystkie potwory czają się w ciemnościach. 
Niektóre kryją się w świetle dnia.
Alexa Ballentine uciekła z domu, gdy tylko skończyła szesnaście lat. Wolała mieszkać na ulicy, niż dłużej żyć z ludźmi, którzy nie potrafili jej pokochać. Teraz, w wieku dwudziestu sześciu lat, mimo trudnych życiowych doświadczeń, ma pracę, którą kocha. Jest wykształconą, młodą kobietą i może pomagać innym ludziom.
Ale jest też on. Alexa nie wie, kim jest. Zwykle ma na głowie kaptur i obserwuje ją z daleka. Dziewczyna zdaje sobie sprawę, że powinna zgłosić tę sprawę policji, ale wbrew zdrowemu rozsądkowi czuje się bezpieczna, kiedy jej stalker znajduje się w pobliżu. Jest wręcz zafascynowana nieznajomym mężczyzną.
Kiedy zostaje napadnięta, to właśnie on przychodzi jej na ratunek. W ten sposób Alexa w końcu dowiaduje się, kim jest nieznajomy. Wkrótce dowie się również, że nie chodził za nią bez powodu i że wbrew pozorom nie jest ani bezdomny, ani szlachetny.
Będzie chciał, żeby Alexa zapłaciła za coś, co zrobiła w przeszłości, i żeby zrobiła to na jego zasadach.
„Raw” postanowiłam przeczytać za namową przyjaciółki, która bardzo zachwalała tą powieść. Z początku wyobrażałam sobie, co takiego mogę się spodziewać, lecz tak naprawdę nie wiedziałam nic. Dodatkowym plusem było to, że lubię dark romanse, lecz jeszcze nie miałam nigdy styczności z twórczością autorki. Kiedy dostałam książkę w swoje ręce postanowiłam jak najszybciej przeczytać. Po kilku stronach przepadłam i nawet nie zauważyłam, kiedy noc stała się dniem.

Autorka od początku opowiada nam bardzo straszną historię małej Lexi. Ona gnębiona przez ojca on maltretowany przez ojczyma. Wspomina, kiedy pomogła chłopcu z sąsiedztwa, kiedy tak naprawdę potrzebował jej pomocy. Zdradził jej wtedy imię, o którym nigdy nie zapomniała. 
Mijają lata Lexi wyjeżdża z zastępczą matką do Australii i tam na nowo układa swoje życie. Poznaje przyjaciół, zdobywa wykształcenie i dobrą pracę, lecz od jakiegoś czasu obserwuje zakapturzona postać. Lexi Ballentine na swojego stalkera która nie jedna z nas bałaby się, ale nie ona. Kiedy zostaje napadnięta przez gwałciciela to właśnie on przychodzi jej z pomocą. Jak się później okazuje jest to Twitch, który nie mieszka na ulicy, lecz jest bardzo bogaty i zamknięty w sobie. Nic nie mówi i bardzo często odwiedza, Lexi nocami. Z czasem okazuje się, że włada cały Sydney i wszyscy się go boją no może po za jedna osobą. Bo ktoś postanawia wymazać go z kart historii i wszystkich, na których mu zaleczy. 
Czy aby na pewno uda się to? 
Co zrobi Lexi kiedy dowie się o prawdziwych działaniach Twitcha?

Jest to moje pierwsze spotkanie z autorką, ale teraz już wiem, że nie ostatnie. Znajdziemy dużo akcji, emocji, seksu, seksu i jeszcze raz seksu i nagle wielkie bum. Wielka bomba atomowa zwaliła mi się na głowę i teraz nie mogę wyprzeć z głowy to, co się stało. Ta książka jest zdecydowanie dla ludzi o mocnych nerwach. Autorka książki po raz kolejny zafundowała nam książkę, która nas rozpala i wzrusza a także uderza z dużą siłą emocji. „Raw” jest to książka o dwójce zakochanych, którzy pogubili się kiedyś w życiu a teraz próbują stworzyć coś naturalnego, czym jest związek. Ta książka jest o wzlotach i upadkach, o szczęściu, bólu, miłości, rozpaczy i tęsknocie.

„Raw” jest to książka, która nieźle namieszała w moim sercu. Cała ta historia jest niesamowicie tajemnicza, że sama zapada w pamięci czyniąc spustoszenie w moim sercu swoim zakończeniem. Belle Aurora zachwyciła mnie swoim piórem i spowodowała, że czytając doświadczyłam wielu emocji. Z niecierpliwością czekam na kolejną premierę książki a ja zachęcam Was do sięgnięcia po tę lekturę. Serdecznie zapraszam! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując post wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych, które odbywa się na podstawie zgody użytkownika na przetwarzanie danych osobowych (art. 6 ust. 1 lit a RODO z dn. 25.05.2018)