Avery Stone rozpaczliwie potrzebuje pieniędzy. Jest gotowa pracować nawet jako prostytutka, by tylko przetrwać. Mogłoby się wydawać, że los się do niej uśmiechnął, gdy zaproponowano jej pracę pokojówki za pensję, o jakiej nie marzyła.
Ale czy tak piękne wizje rzeczywiście mogą być realne?
Syn mężczyzny trzęsącego całym stanem Nowy Jork – Jacob Blakemore, nie jest
dobrym człowiekiem, ale Avery uświadamia to sobie zbyt późno. Umowa o pracę to
pakt z diabłem, na którym widnieje jej podpis.
Nie ma już odwrotu.
Szybko zaczyna rozumieć, że dom, w którym miała jedynie pracować, skrywa
mroczne tajemnice. Nie może uciec. Jest zdana jedynie na siebie i swoją
determinację, co nie podoba się jej szefowi.
Do czego zdolny jest mężczyzna, który nie przywykł do odmowy?
Ile jest w stanie znieść kobieta, która nie chce stracić siebie?
Właśnie na Polski rynek wydawniczy pojawiło się nowe Wydawnictwo Black Rose. Pierwszą wydaną
powieścią jest „Jacob” i jest to nie przypadek gdyż autorką jest Królowa
Mafijnych Romansów. Jeśli jesteście ciekawi, co tym razem pani Kinga chce nam przedstawić
to zapraszam.
Avery Stone ma długi, które musi spłacić gdyż ci ludzie,
którym wisi dużo forsy tak łatwo się nie poddają. Aby bardzo szybko zarobić
postanawia poprosić znajomą o pracę, jaką nigdy by się tak łatwo nie zgodziła.
Mając nóż na gardle zrobi wszystko, aby zawalczyć o własne życie. Dostaje
posadę u Jacoba Blakemora, lecz zasady są dość nietypowe jak na pracę
pokojówki. Umowa o pracę, jaką podpisuje tym samym skazuje się na niewolnictwo,
lecz sama jeszcze nie wie, jakie.
Jacob Blakemore dostał od ojca Jordana część ziemi, którą
rządzi twardą ręką. To ich ojciec wydaje im polecenia a oni muszą się dostosować,
lecz nie każdemu z rodzeństwa to się podoba. Jordan Blakemore postanawia dać
synowi ultimatum, jeśli się nie dostosuje pozna gniew papy. Mężczyzna ma pewien
plan, lecz wszystko uda mu się zrealizować po jego myśli?
Co zrobi Avery, aby przeżyć w domu Jacoba?
Jak zakończy się historia samego diabła i Avery?
Autorka w ciekawy sposób
podtrzymuje akcję książki tak, aby czytelnik ciągle dostawał nową dawkę
adrenaliny. Pełna zwrotów akcji wprowadza czytelnika do tajemniczego świata.
Książkę czytało się lekko i przyjemnie. Po przeczytaniu potrzebowałam trochę
czasu, aby pozbierać się po tym, co zaserwowała nam autorka. Język i styl jest
przyjemny w odbiorze a postacie i fabuła jest tak niesamowita, że nie sposób
odłożyć książki. Autorka zostawia nas w zawieszeniu, co do postaci
drugoplanowych. Już nie mogę się doczekać premiery kolejnych części z cyklu
Blakemore Family.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz