Nieoczekiwane, pełne niedomówień rozstanie. Decyzja, która na zawsze zmienia życie. Zranione uczucia, dwa rozdarte na pół serca i wybór, który całkowicie odmieni przyszłość…
Matt zupełnie nie radzi sobie z nagłym odejściem Liv. Jest załamany i
rozgoryczony kolejną nieprzemyślaną decyzją ukochanej, która nagle go opuszcza,
pozostawiając po sobie jedynie krótki list. Przy życiu utrzymuje go jedynie
fakt, że jest odpowiedzialny za drugiego człowieka – własne dziecko.
Liv odchodzi w tajemniczych okolicznościach. Musi wybierać pomiędzy własnym
szczęściem a życiem ukochanej osoby. Wplątana w kolejną intrygę, musi podjąć
niezwykle trudną decyzję. Los drwi z niej okrutnie, wpychając ją ponownie w
bezwzględny gangsterski świat, z którego być może nie ma powrotu…
Sytuacje pełne zwrotów akcji. Momenty mrożące krew w żyłach. Wzruszające
chwile, które nie pozostawiają obojętnym. Dramatyczne zdarzenia, które wywołują
rozpacz. I nieszczęśliwe zbiegi okoliczności, które niczym cichy zabójca
odbierają to, co najcenniejsze w życiu każdego człowieka – miłość…
Kiedy wyszło wydanie powieści „Tayler. Twój na zawsze”
postanowiłam nadrobić zaległości i poznać tę historię od początku. Choć nie ma
takiej potrzeby to ja nie była bym sobą. Więc zapoznajmy się z historią Matta i
Liv a także Liz i Taylera.
Matt musi się pogodzić z odejściem Liv, choć jest to dla
niego bardzo bolesny temat. Kobieta zostawiła tylko list i odeszła. Nie wie, co
ma zrobić a tylko syn pozostawia go przy zdrowych zmysłach. Kiedy jednak
pojawia się dziewczyna identyczna jak jego Liv zabiera ją ze sobą do
mieszkania. Okazuje się, że to jej siostra bliźniaczka, o której żadna z sióstr
do tej pory mnie miała pojęcia. Matt zatraca się w tej relacji, lecz czy zapomni
o ukochanej?
Liv zostaje uprowadzona i uwikłana w intrygę. Jej życie wisi
na włosku a do tego jej chore serce daje o sobie znać. Umieszczona w burdelu
nie wie, co się jej dzieje, lecz tylko jedna kobieta lituje się nad nią i
zawiadamia Taylera z prośbą o pomoc dla Amerykanki. Tylko mężczyzna nie wie tak
naprawdę, komu pomoże. Ich ścieżki ponownie się zetkną po tylu latach. Tayler
pomaga jej postanawia podarować jej coś, co uratuje jej życie. Jedyną zapłatą
będzie coś, na co Liv nie będzie miała wyboru.
Co zrobi Liv?
Czy Matt pogodzi się z odejściem Liv?
Czy Liz będzie w stanie zastąpić Liv?
Tajemnice, zagadki z
przeszłości, niewyjaśnione sprawy a także duża dawka humoru i łez tak tylko
wygląda powieść autorki. Ja książkę mam już za sobą i zdecydowanie mogę
powiedzieć, że ta powieść jest fenomenalna i gwarantuje miło spędzony czas.
Katarzyna Mak swoją
powieścią na samym początku przeniosła mnie do innego świata, z którego nie
miałam najmniejszej ochoty wychodzić. Książkę przeczytałam w jeden dzień, co za
tym idzie czyta się szybko i przyjemnie. Ta publikacja
to jedna wielka emocjonalna bomba atomowa. Autorka książki w bardzo doby
sposób opisywała sytuacje zdarzeń a język i styl, z jakim się czyta jest
zrozumiały dla czytelnika. Powieść pod każdym względem jest precyzyjnie
dopracowana a bohaterowie przeżywają prawdziwe cierpienia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz