piątek, 15 marca 2024

Katarzyna Mak "Tayler. Twój na zawsze"


Tayler to ideał mężczyzny, marzenie niejednej kobiety. Męski, silny, odważny, pewny siebie i… szalenie przystojny. Do tego Tayler to WOJOWNIK! Ma prawie wszystko: pieniądze, znajomości, władzę. A kobiety? Cóż, jedzą mu z ręki. Jednak nie zawsze tak było… Przed laty wychowywał się w slumsach Nowego Jorku, gdzie poznał smak biedy i ubóstwa.

Podobnie zresztą jak Olivia, dziewczyna z sąsiedztwa, która nagle zjawia się w jego poukładanym, dostatnim życiu i burzy jego dotychczasowy spokój. Kiedy Liv znów staje na drodze Taylera, ma poważne kłopoty.

A Tayler? Cóż, ON nigdy nie był obojętny na jej krzywdę.

Najnowsza powieść pani Katarzyny Mak odnosi się do poprzedniej serii Inna niż wszystkie, choć można ją czytać nie znając tamtych powieści. 

Tayler, który wychowywał się w slumsach Nowego Jorku, lecz jego życie potoczyło się tak, że gdy dorósł musiał wyjechać do Meksyku. To tam dorobił się swojego majątku, lecz nie zapomniał o swoich najbliższych, których zostawił w rodzinnym mieście. Kilkanaście lat później Tayler ma pieniądze, władzę i kobiety na jedną noc. Kiedy w jego życiu znów pojawia się Liv mężczyzna nie jest obojętny na jej cierpienie i postanawia jej pomóc. Nie wie tylko, jaką cenę będą musieli oboje zapłacić. I co z tym wszystkim będzie miał wspólnego jego najlepszy przyjaciel Christian?

Pani Katarzyna jest przykładem autorki, która pisze niesamowicie pięknie. W tej historii jest ogrom emocji, które czułam aż do ostatniej strony. Autorka książki w bardzo dobry sposób opisywała sytuację zdarzeń a język i styl, z jakim się czyta jest zrozumiały dla czytelnika. Ta powieść poruszyła mnie i moje serce o szybsze bicie. Sceny są tak precyzyjnie napisane, że zamykając oczy widziałam wszystko, co napisała autorka. 

„Tayler. Twój na zawsze” jest to niezwykła historia, która pokazuje nam jak z trudnymi tematami borykają się bohaterowie. Decyzje, które muszą podjąć i to, co może im się przydarzyć to tylko wierzchołek góry lodowej. Ja z czystym sumieniem serca mogę wam tę książkę polecić a emocje, jakie odnajdziecie w tej książce nie będzie doskwierała wam nuda. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując post wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych, które odbywa się na podstawie zgody użytkownika na przetwarzanie danych osobowych (art. 6 ust. 1 lit a RODO z dn. 25.05.2018)