piątek, 15 marca 2024

Kinga Wójcik "Trzcinowisko"


Jak daleko jesteśmy gotowi się posunąć, aby chronić swoich bliskich i ich dobre imię?

Pierwsza część serii z detektywem Aleksandrem Zamojskim.

We wrześniu 1999 roku Ewa Ostaszewska wychodzi na spotkanie z przyjaciółką. Rankiem następnego dnia w trzcinowisku policjanci odnajdują zwłoki dziewczyny. Śledztwo prowadzi Jakub Sułecki. Na miejscu zbrodni nie ma żadnych śladów prowadzących do sprawcy. Tygodnie zamieniają się w lata, a rodzice zamordowanej wciąż nie mogą poznać tożsamości mordercy córki.

Po dwudziestu czterech latach Waldemar Ostaszewski, ojciec Ewy, podejmuje kolejną próbę i decyduje się wynająć jednego z najlepszych prywatnych detektywów w Polsce. Aleksander Zamojski ma przed sobą trudne zadanie.
Świadkowie zdarzenia zginęli w niewyjaśnionych okolicznościach, a mieszkańcy miasta boją się rozmawiać o wydarzeniach sprzed lat, bo wieść niesie, że w śmierć dziewczyny byli zamieszani policjanci. Do Zamojskiego dołącza dziennikarz i córka Jakuba Sułeckiego. Czy uda im się odkryć, co tak naprawdę wydarzyło się przed laty?

„Jak daleko jesteśmy gotowi się posunąć, aby chronić swoich bliskich i ich dobre imię?”

Dziś chcę wam przedstawić książkę, którą każdy czytelnik powinien przeczytać. Dla tych, którzy uwielbiają kryminały to będzie jak wisienka na torcie. Kiedy dostałam możliwość przeczytania powieści powiem szczerze, że nie mogłam się doczekać, kiedy zacznę czytać. Książki autorki miałam już wcześniej poznać, więc wiedziałam, na co piszę się teraz. Mogę wam tylko zdradzić, że ten czas spędzony z lekturą na pewno nie uważam za stracony a co najważniejsze mogłam wraz z Aleksandrem Zamojskim rozwiązać zagadkę morderstwa dziewczyny sprzed dwudziestu czterech lat.

W 1999 roku w Tomaszowie Mazowieckim zostają odnalezione zwłoki młodej dziewczyny Ewy Ostaszewskiej. Tamtejsza policja nie odnalazła sprawcy a rodzina nie mogła się pogodzić z śmiercią dziewczyny. Mijają lata a sprawca nie zostaje odnaleziony. Ojciec zamordowanej nie poddaje się i postanawia zatrudnić detektywa, aby odnalazł winowajcę. Teraz zostaje tylko rok do rozwinięcia tej zagadki, aby sprawa nie przedawniła się. Pan Waldemar Ostaszewski postanawia ostatni raz podjąć działania i zatrudnić najlepszego detektywa Aleksandra Zamojskiego. Ma nadzieję na sprawiedliwość i rozwiniecie zagadki.

Detektyw ma nie lada za zadanie gdyż prawdopodobnie świadkowie zginęli w tajemniczych okolicznościach a ludzie nie chcą rozmawiać. Tylko mieszkańcy słyszeli plotki, kto mógł być zamieszany, ale każdy z nich boi się odezwać. Niespodziewanie do sprawy dokańczają się dziennikarz i policjantka.

Czy sprawa po tylu latach zostanie rozwiązana?

Kto tak naprawdę zamordował Ewę?

Co tak naprawdę wydarzyło się w 1999 roku?

Autorka w ciekawy sposób podtrzymuję akcję książki, aby czytelnik nie mógł się nudzić a barwne obrazy, żywe dialogi i realistyczne postacie jak również umiejętnie podtrzymuję napięcie. Język i styl autorki jest przyjemny w odbiorze, że nie sposób odłożyć książki na bok dopóki nie skończy się jej czytać. Najbardziej podobało mi się zakończenie, gdzie stron po stronie mogłam rozwiązywać zagadkę. Pani Kinga praktycznie do samego końca trzymała mnie w napięciu do rozwiązania sprawy.

Powieść ta porusza bardzo ważne tematy, które możemy zauważyć w życiu codziennym. Jest to skomplikowana historia pełna tajemnic, emocji i skomplikowanych relacji. Już teraz nie mogę się doczekać kolejnej części z detektywem Aleksandrem i Romą a także Arkiem. Do zobaczenia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując post wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych, które odbywa się na podstawie zgody użytkownika na przetwarzanie danych osobowych (art. 6 ust. 1 lit a RODO z dn. 25.05.2018)