Opowieść o niszczącej sile pożądania w pełnym erotycznego napięcia thrillerze!
Pierwsze słowa na okładce, które są skierowane do czytelnika
to „On nie zna słowa nie” i to już mnie przekonało, co do tej powieści, aby ją
przeczytać. Kiedy dostałam książkę do recenzji postanowiłam odłożyć wszystkie
inne powieści i zabrać się za tą perełkę. Jaki był dla mnie szok, kiedy zagłębiłam
się w lekturze. Nie zrozumcie mnie źle nie chodzi mi o to, że publikacja była
zła tylko to, co dostałam to dla mnie emocjonalny rollercoaster.
Jako może czuć się nastolatka, gdy z dnia na dzień w jej
życiu pojawia się chłopak, który ją wielbi. Nie jednej dziewczynie mogłoby się
spodobać, przystojny z olśniewającym uśmiechem i do tego bardzo miły. Taki
ideał jest nie jednej dziewczyny, lecz kiedy jego zaborczość przeradza się w
obłęd a rodzice nie reagują na to tylko twierdza, że dziecko przesadza to
właśnie w tym momencie rodzi się problem. Kiedy Tamara dorasta i kończy szkołę
postanawia uciec przed Nicolasem na studia do innego miasta. Chłopaka nic nie
powstrzymuje i podąża za dziewczyną. Wszystko się skomplikuje, kiedy Tamara
wpadnie w oko dwóm przystojniakom, czyli Leo i Tobiasowi. Mężczyźni zaprzyjaźnią
się z Tams, lecz czy uda im się ją ochronić przed nieuniknioną katastrofą?
Czy uda się Tamarze odciąć od przeszłości i żyć
tak jak by chciała?
Czy w końcu rodzice uwierzą córce i pomogą jej?
Do jakiego stopnia posunie się Nicolas w swoim
chorym obłędzie?
„Nasze ciała” jest to debiutancka powieść autorki, która już
od pierwszych stron zaskakuje nas swoją pomysłowością. Po głębszym zagłębieniu
się w lekturze czułam wszelaki rodzaj emocji, które towarzyszyły mi do samego
końca. Książkę przeczytałam już kilka dni temu, lecz ciężko było mi zebrać się
do napisania recenzji. Ciężko było, co kol wiek napisać gdyż emocje brały górę.
Mam tylko nadzieję, że kac książkowy za chwilę mi minie, bo inaczej będzie bardzo
ciężko.
Fabuła książki już od
pierwszych stron wciąga nas do niesamowitego świata. Niezwykle poruszająca
historia, która tak naprawdę porusza ważne problemy i skłania nas do refleksji. Autorka w ciekawy sposób podtrzymuję akcję książki, aby
czytelnik nie mógł się nudzić a barwne obrazy, żywe dialogi i realistyczne
postacie jak również umiejętnie podtrzymuję napięcie. Przy tej pozycji nie
wieje nudą a wręcz przeciwnie. Nawet nie zauważycie, kiedy przeczytacie tę
powieść.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Editio Red.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz