piątek, 26 stycznia 2024

Iza Maciejewska "Wada"


Świetny humor, błyskotliwe dialogi i wartka akcja. Ta historia została stworzona z potrzeby serca. Nieprędko o niej zapomnisz.

Julia Radosna jest kobietą, która ma ogromnego pecha. Życie nie przewiduje dla niej taryfy ulgowej, jednak ona zawsze stara się znaleźć wyjście awaryjne z każdej sytuacji. Marek Wenta to człowiek specyficzny, oceniany przez pryzmat swojego wyglądu. Pierwsze spotkanie tej dwójki można porównać do zderzenia Titanica z górą lodową. Na szczęście obywa się bez ofiar, niemniej wrażenie, jakie na sobie nawzajem wywierają, nie nastraja do kontynuowania tej znajomości.

On miał zostać jej szefem. Ona koncertowo spartoliła rozmowę kwalifikacyjną. Jak to jednak często bywa, przekorny los robi wszystko, żeby doszło do kolejnego spotkania, które obfituje w szereg niespodziewanych atrakcji.

Czy można uniknąć pewnych sytuacji? Czy rodzina zawsze jest najważniejsza? Kiedy powiedzieć dość?
Aby poznać odpowiedzi na te pytania, zanurz się w lekturze przepełnionej wszystkimi możliwymi emocjami. Jedno jest pewne – nie przejdziesz wobec tej książki obojętnie.

Czy znacie kogoś, kto ma wady a może sami je mamy?

Julia szuka pracy a że okazuje się, że niedaleko jej mieszkania jest wolny etat na stanowisku osobistej asystentki. Kiedy wybiera się na rozmowę kwalifikacyjną nie spodziewa się, że może spotkać kogoś takiego intrygującego? Jej rozmowa z pracodawcą przeszła nie lada wyzwanie, bo po tym, co się stało nikt nie spodziewał się, że dziewczyna dostanie tę pracę.

Julia obecnie jest w relacji z Piotrkiem. Niewiadomo jak nazwać tą relację gdyż oficjalnie zrywa z nią raz w miesiącu i wraca do Juli jeszcze szybciej niż wychodzi z jej mieszkania. Do tego jej kot Irysek, który jawnie pokazuje, kogo tak naprawdę nie lubi w mieszkaniu właścicielki.

Marek Warda jest bardzo znanym i dobrym psychologiem, lecz jego brak okazywania uczuć nie podoba się innym pacjentom i otoczeniu, w jakim się znajduje. Kiedy na rozmowę o pracę przychodzi Julia mężczyzna czuje się zaintrygowany jej wadą oczu. Do tego jej otwartość w rozmowie i waleczność spowodowało, że Marek postanawia zatrudnić kobietę. Lecz to tylko początek tego, co zaserwują nam Julia i Marek.

Co takiego wydarzyło się w dzieciństwie Julii?

Czy Marek będzie potrafił zdobyć serce Julii?

Co takiego wydarzy się jeszcze w życiu kobiety?

Pani Iza napisała powieść, która od samego początku bardzo mi się spodobała i wydobyła ze mnie wiele emocji. Autorka pisząc te historie porusza ciężkie tematy. Brak zrozumienia przez innych, odmienność, gwałt i oczywiście wiara w prawdziwą miłość. Naprawdę nie spodziewałam się po tej powieści aż takiej różnorodności. Język i styl pisarki, jakim operuje jest bardzo zrozumiały dla czytelnika Sceny są tak precyzyjnie napisane, iż zamykając oczy widziałam wszystko, co chciała nam przekazać autorka. Książkę polecam wszystkim, którzy lubią czytać książki lekkie i niezobowiązujące.

Jeżeli chcecie nie tuzinkowej powieści, która przeniesie was w świat pełen tajemnic i historii, która może zniszczyć nie jedno marzenie. To ta książka jest właśnie dla was.

„Wada” jest to niezwykła opowieść o miłości, trudnej przeszłość i szczęściu, na które trzeba tak naprawdę zawalczyć. Powieść porusza i rozgrzewa te najtwardsze serca i nawet przez najmniejszą chwilę nie przestaję zaskakiwać. Przekonajcie się sami, że naprawdę warto dać szansę tej wyjątkowej osobie, aby móc budzić się każdego ranka wiedząc, że zrobiło się wszystko, co było możliwe. Sprawdźcie sami ja się przekonałam i już wiem ze warto zarwać nockę dla tak wspaniałej książki. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując post wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych, które odbywa się na podstawie zgody użytkownika na przetwarzanie danych osobowych (art. 6 ust. 1 lit a RODO z dn. 25.05.2018)