Pewnego
dnia na jego drodze staje Erika - słynąca z ciętego języka pisarka erotyków i
barmanka w klubie należącym do Maksa. Swoimi niewybrednymi ripostami przyciąga
uwagę szefa, który czuje się zaintrygowany kobietą z pazurem, tak inną od jego
narzeczonej.
Mężczyzna
obiecuje sobie, że przed ślubem przynajmniej raz prześpi się z Eriką, żeby
wypędzić ją ze swoich myśli.
Dominika Smoleń już nie jeden raz zaskakiwała mnie swoją twórczością. Kilka dni temu na rynku wydawniczym pojawiła się najnowsza powieść „Gangsterska gra”. Jest to pierwsza napisana powieść mafijna w dorobku autorki. Każda z nasz uwielbia czytać o seksownych mężczyznach a do tego z mafią w tle. Więc dlaczego warto sięgnąć po tą publikację i czym się wyróżnia?
Autorka wykreowała bohaterów z pewną dozą pieprzyku.
Każde z nich coś wnosi do tej historii, lecz bez nich a opowieść straciłaby
sens. Poznajemy trójkę głównych bohaterów, czyli Erikę, Maksymiliana i Jasmine.
Jasmine poznajemy z początku, jako blondynkę, która
nie przejmuje się niczym, znudzoną i oczywiście wiedząca o fakcie, że kiedyś
zostanie żoną Maksymiliana. Nie przejmuje się i nie interesuje się, czym co
robi jej narzeczony aż do czasu.
Maksymilian to mężczyzna, który nie wieży w miłość i
magię pocałunku. Od dziecka miał wszystko podane na tacy i kiedy w barze
poznaje młodą pracownicę myśli, że będzie taka jak wszystkie mu znane kobiety,
czyli odda mu się bez zająknięcia a tu nie. No i masz babo placek. Erika okazuje
się być pyskatą, co Maksowi zaczyna się podobać i w jego myśli zakrada się
kobietą niebędąca jego narzeczoną. Kiedy skosztuje to, co ofiaruje mu jego
pracownica wie już, że tak szybko nie będzie mógł o niej zapomnieć.
Erika to kobieta, która w dzień pracuje, jako barmanka
a w wolnym czasie oddaje się pasji pisania swoich powieści. Wierzy, że kiedyś
zostanie taka pisarką, że dzięki temu będzie mogła się z tego utrzymywać. Kiedy
poznaje swojego szefa wie od razu, że musi trzymać się od niego z daleka. Kiedy
jednak rozum przegrywa z pożądaniem to dziewczyna orientuje się, że wpadła
dopiero w poważne kłopoty. Zakochuje się, choć wie, że Maks nigdy nie będzie z
nią. Mafia rządzi się swoimi prawami a dla niej w ich świecie nie ma miejsca.
Wszystko się zmienia, gdy Maks żeni się z Jasmine a Sergio postanawia
przechytrzyć swojego kuzyna i w swój plan uwikłać Erikę.
Autorka kompletnie zszokowała mnie swoją powieścią. Nie spodziewałam się tylu zwrotów akcji i tym bardziej takiego zakończenia. Powiem wam nawet tak szczerze, że gdyż doszłam do ostatniego rozdziału i zaczęłam go czytać to najpierw powiedziałam do siebie, „co jest?". Przewróciłam stronę wcześniej gdyż spodziewałam się czegoś innego. Szukałam jakiegoś defektu książki czy nie brakuje tu mi stron czy coś a tu nie. Nawet nie wiecie, jakie było moje zdziwienie. Dlatego Dominika, czemu wpuściłaś mnie w takie maliny? ;)
Powieść tak bardzo wciągnęła mnie, że nie mogłam odłożyć książki dopóki nie skończyłam czytać. W tej historii czujemy dużo emocji a autorka nie zwalnia tempa. Jedno wydarzenie przechodzi w drugie a my nie nudzimy się i czytamy z zapartym tchem. Świetny styl i dopracowani bohaterowie nadają całej tej historii pewien urok. Fabuła, która jest tak nieoczekiwana, ale zaskakuje w odpowiednim momencie. Teraz wiem, że na długo nie zapomnę tej historii a każdą jedną książkę autorki mogę wziąć z zamkniętymi oczami.
„Gangsterska gra” to historia, która ma
swój urok i trzyma w napięciu. Książka udowadnia nam, że nie wiemy tak
naprawdę, komu możemy ufać i że powinniśmy kierować się tym, co podpowiada nam
serce. Z niecierpliwością czekam na kolejne książki autorki a was zachęcam
do przeczytania powieści.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu WasPos.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz