poniedziałek, 19 kwietnia 2021

Lilka Płonka, Paulina Świst "Mala M."


Świat Mali staje na głowie, kiedy dziewczyna zawiera bardzo bliską znajomość z niebieskookim bogiem seksu. Zadurzona, oszołomiona i zdezorientowana postanawia za wszelką cenę odszukać mężczyznę, który w pół godziny dał jej więcej rozkoszy niż wszyscy jej dotychczasowi faceci razem wzięci. Jak na złość, nie wiadomo skąd pojawia się „ten drugi” – szarmancki, uroczy, inteligentny sąsiad, gotów uczynić wiele w imię utrzymania dobrosąsiedzkich stosunków. Lepszy wróbel w garści czy gołąb na dachu? To najmniejszy z problemów, jakie zwalają się Mali na głowę. Część z nich dotyczy jej najlepszej przyjaciółki Zuzy, a to się Mali wcale, ale to wcale nie podoba…

 Panią Paulinę Świst każdy zapewne zna z twórczości i niebanalnych historii, jakie nam prezentuje w swoich powieściach. Po przeczytaniu poprzednich publikacji polubiłam styl autorki, więc kiedy pojawiła się zapowiedź następnej powieści a do tego wraz z Lilką Płonką to nie zastanawiałam się. Bardzo byłam ciekawa, co autorki postanowią nam zaprezentować i najważniejsze, jaką historię dostaniemy.

Poznajemy główną bohaterkę Malwinę lecz nie lubi tego imienia i każe na siebie wołać Mala. Ma najlepszą przyjaciółkę Zuzę, która mieszka wraz z swoim mężem Zenkiem Zarębskim. Majątek Zuzy i Zenka od czasów studiów wzrósł, od kiedy mężczyzna zaczął pracować w nieruchomościach. Teraz mieszkają w pięknym domu, lecz tak naprawdę nie Zuza nie zauważa, co zaczyna dziać się wokół niej. Pewnego dnia, Kiedy Zuzka kolejny raz robi przyjęcie imieninowe Mala znów upija się aż w końcu urywa się jej film. Pamięta tylko, że uprawiała nieziemski seks z bogiem seksu. Po kilku związkach, które kończyły się tak szybko jak się zaczęły wie, że ten niebieskooki nieznajomy dał jej więcej rozkoszy niż jej poprzedni wszyscy partnerzy. Postanawia odnaleźć go, lecz nie pamięta zbytnio szczegółów. Kiedy wybiera się na weekend z przyjaciółką do Zakopanego po drodze spotyka mężczyznę z blizną, lecz Mala przypomina sobie coś i wie już, że to ten facet i rusza w pościg.

Jakiś czas temu sąsiadem Mali zostaje Paweł. To przystojny mężczyzna, który od początku wpada w oko dziewczynie, lecz ona czuje, że robi siebie błazna w oczach mężczyzny. Jakiś czas później Paweł postanawia poderwać sąsiadkę i wybierają się razem na randkę. W między czasie w świecie Mali pojawia się również Ramzes, który ma swój plan względem, co do kobiety. Wydarzenia, jakie później się wydarzą spowodują, że wszystko to, co wydawało się prawdziwe stają się ułudą. Wszyscy kłamią, lecz komu będzie można zaufać?

Autorka książki bardzo dokładnie opisuje życie głównych bohaterów. Niektóre sceny bardzo mi się spodobały gdyż czytałam je z wypiekami na twarzy a niektóre czytałam z zapartym tchem, bo chciałam jak najszybciej przeczytać, aby wiedzieć, co się wydarzy później. Paulina Świst i Lilka Płonka tą książką zafundowały mi kilka godzin odpoczynku od rzeczywistości.

„Mala M.” jest to historia, która opowiada nam o nielegalnych interesach, niebezpieczeństwie, zdradzie, namiętności i strachu o najbliższych. Książka jest bardzo ciekawa i niezmiernie się cieszę, że miałam okazję przeczytać. Zakończenie tak bardzo mnie zaskoczyło, że wręcz wyczekuje, co autorki postanowią nam zafundować w następnym tomie.

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Akurat

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując post wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych, które odbywa się na podstawie zgody użytkownika na przetwarzanie danych osobowych (art. 6 ust. 1 lit a RODO z dn. 25.05.2018)