wtorek, 25 maja 2021

Riva Scott "Ariana. W objęciach wroga"


Miał być jej zgubą. Przyniósł wybawienie

Ariana Núñez z pewnością nie tak wyobrażała sobie dorosłość. Przecież nikt nie oczekuje, że w wieku dwudziestu lat zostanie najzwyczajniej w świecie oddany we władanie gangsterów. I to przez własnego ojca. Ariana prosto z rodzinnego domu trafia w sam środek mafijnych rozgrywek, a przy okazji staje się przyczyną zaognienia konfliktu między dwiema potężnymi rodzinami… Czy uda jej się odzyskać wolność? Czy ratunek przyjdzie na czas?

Domenico Cavillo nie jest człowiekiem skłonnym do okazywania litości. Litość w jego świecie oznacza słabość. A o Domenicu można powiedzieć wiele, lecz z pewnością nie to, że jest słaby. Nie bez powodu nosi przezwisko „Zero”, oznaczające liczbę ludzi, którzy przeżyli jego gniew. Tak, niewątpliwie ten człowiek, syn mafijnego bossa, drugi po ojcu w gangsterskiej hierarchii, potrafi być bezwzględny dla tych, którzy stają mu na drodze. Jednak nawet on czuje wewnętrzny opór, kiedy ojciec każe mu oddać niewinną dziewczynę w ręce Césara Barrigi. Groźnego bandziora, a przy tym odwiecznego wroga rodziny Cavillo…

Riva Scott w swojej nowej książce otwiera przed nami świat pełen namiętności, pasji, seksu, ale też intryg, przemocy i napięć. Niebezpieczny i piekielnie pociągający. Czy odważycie się do niego wejść? 

„Ariana. W objęciach wroga” jest to pierwsza część cyklu Chasing Revenge którą napisała Riva Scott. Szczerze powiedziawszy jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki. Z tego co już zdążyłam się zorientować to autorka pisze pod pseudonimem i ma na swoim koncie wydane 4 powieści i jedną antologię. Po przeczytaniu tej książki stwierdziłam iż muszę nadrobić i przeczytać poprzednie publikacje. 

Ariana Nunez to młoda dziewczyna która rezygnuje z nauki aby pomóc rodzine w prowadzeniu piekarni. Kiedy pojawia się u ojca sam Antonello Cavillo dziewczyna jeszcze nie wie że właśnie została oddana mafii. Jej życie właśnie jest w rękach rodziny Cavillo i tylko od nich zależeć będzie co tak naprawdę się z nią stanie. Kiedy okazuje się że ma zostać przekazana jako prezent wrogowi i samemu Cesarowi Barriga. Mężczyźnie który jest gorszy niż koszmar a zarazem bezwzględny i mroczny. 

Domenico vel „Zero” Cavillo to syn samego Antonello i jego następca. Jego ksywka nie wzięła się z niczego Zero słynął z tego że nigdy nie zostawiał świadków i był bezwzględny. Kiedy dowiaduje się o planach ojca nie podoba mu się jego pomysł a zwłaszcza że to właśnie ta dziewczyna ma być ofiarowana Cesarowi. Mężczyzna nienawidzi go za przeszłość i to co zrobił jego najbliższej osobie. Czas tylko pokaże jak potoczą się losy Ariany i Nico. 

Bardzo spodobało mi się to, iż autorka zastosowała narrację pierwszoosobową. Historię poznajemy z perspektywy Ariany i Domenico.  Dzięki temu możemy dowiedzieć się, co czują główni bohaterowie i jakie przeszkody los stawia im na drodze. Muszę tu od razu pochwalić autorkę, jaki wkład włożyła w napisanie tej książki. Każdy szczegół a zwłaszcza opisy i odczucia głównej bohaterki opowiadają nam, z czym zmagała się i mogliśmy, choć na chwilę zbliżyć się do tego, co czuła.

Autorka zafundowała nam fenomenalną książkę, która rozpala, wzrusza i porusza nawet te najtwardsze serca. Porusza trudne tematy o miłości, kłamstwach, strachu, bólu i cierpieniu. To właśnie dzięki tym, co zawiera w sobie ta publikacja jest pociągająca, elelktyzująca i ma w sobie coś takiego, dzięki czemu nie można jej odłożyć aż przeczytasz ostatnią stronę.

Tytuł książki od samego początku przykuł moją uwagę gdyż jak najbardziej pasuje do niej. Autorka nie oszczędza nas i udowadnia nam, że dostarcza dużą dawkę emocji, których nie możemy zatrzymać a sama nie wiedziałam czy moje serce to wytrzyma. Autorka w ciekawy sposób podtrzymuję akcję książki, aby czytelnik nie mógł się nudzić a barwne obrazy, żywe dialogi i realistyczne postacie jak również umiejętnie podtrzymuje napięcie. Najbardziej zszokowało mnie zakończenie choć niewątpliwe że chciała bym już mieć w rękach kolejną część aby móc już dowiedzieć się jak potoczą się dalsze losyAriany.

„Ariana. W objęciach wroga” jest to niesamowita historia, która zmusza nas do refleksji nad własnym życiem. Momentami bałam się ze nie dam rady przebrnąć przez powieść to jednak wiedziałam, że zawsze musi do nas uśmiechnąć się słońce nawet w ten pochmurny dzień. Historia ta poruszyła moją najczulszą strunę umysłu i już wiem, że na długo pozostanie w mojej głowie. 

Za możliwość przeczytania książki dziękuje Wydawnictwu EditioRed. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując post wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych, które odbywa się na podstawie zgody użytkownika na przetwarzanie danych osobowych (art. 6 ust. 1 lit a RODO z dn. 25.05.2018)